Reklama

Geopolityka

Pierwsze pojazdy TAPV dla Kanady. Szkolenie załóg rozpoczęte

Fot. R. Surdacki/Defence24.pl
Fot. R. Surdacki/Defence24.pl

Koncern Textron Systems dostarczył kanadyjskiej armii pierwsze pojazdy opancerzone Tactical Armoured Patrol Vehicle (TAPV). Łącznie do armii ma trafić ponad 500 nowych pojazdów w dwóch wersjach.

Jak informuje producent, pierwsze sześć pojazdów TAPV zostały już przekazane do 2. i 5. Dywizji armii kanadyjskiej, w celu rozpoczęcia procesu szkolenia załóg. Natomiast infrastruktura potrzebna do obsługi nowych pojazdów powstaje w czterech bazach kanadyjskich sił zbrojnych: Petawawa (baza wsparcia dla 4. Dywizji), Valcartier (baza wsparcia dla 2. Dywizji), Gagetown (baza wsparcia dla 5. Dywizji) i Edmonton (baza wsparcia dla 3. Dywizji). Związane jest to z zapewnieniami Textron Systems, iż koncern zamierza dostarczać armii ok. 30 pojazdów miesięcznie. Zgodnie z zapowiedziami proces pozyskania wszystkich 500 sztuk ma zakończyć się w grudniu 2017 roku. Przy czym sztab kanadyjskiej armii zakłada, iż TAPV otrzyma pełna gotowość operacyjną w połowie 2020 r., po zakończeniu szkolenia wszystkich użytkowników sprzętu.

Czytaj także: Szczyt NATO: Armia, marynarka i lotnictwo Kanady na wschodniej flance

TAPV to czterokołowy opancerzony samochód pancerny typu MRAP, przeznaczony do długodystansowych operacji zbrojnych, zdolny do operowania zarówno na drogach, jak i w terenie nieutwardzonym. Do jego zadań należy: rozpoznanie, ochrona szlaków, służba patrolowa i eskortowa oraz nadzór, a także transport personelu i ładunków. TAPV może przewozić 2 tony ładunku albo siedmiu bądź czterech żołnierzy desantu, w zależności od wersji. Produkt koncernu Textron może być przewożony na pokładzie samolotu CC-177 Globemaster III (do czterech egzemplarzy jednocześnie). Według deklaracji producenta nowy sprzęt armii kanadyjskiej jest przystosowany do działania w strefach klimatycznych zarówno gorących, jak i zimnych.

Uzbrojeniem TAPV jest bezzałogowa wieżyczka M151 PROTECTOR, obsługiwana przez operatora siedzącego wewnątrz pojazdu. Jest ona wyposażona w automatyczny granatnik 40 mm i karabin maszynowy C6, a także sprzęt optoelektroniczny pozwalający na obserwowanie terenu w odległości do 10 km.

Reklama
Reklama

Komentarze (2)

  1. kriss

    I nie pływa??? Ale jak to tak :) Tak powinien wyglądać następca BRDM :)

  2. Mietek

    Z tym pancerzem by nie pływał. Acz ciekawa ew. propozycja za BRDM-2. Sprzętu pewnie wg nowych wymogów by nie pomieścił. Cena jednostkowa ok. 3,4 mln pln (wg zamówienia z 2012).