Geopolityka
Pierwsza awaria USS Freedom
USS Freedom, prototyp wielozadaniowych okrętów klasy LCS, który rozpoczął na początku marca azjatycki rejs operacyjny, zaliczył pierwszą (poważną) awarię na pokładzie.
Czytaj także: Dziewiczy rejs operacyjny USS Freedom
Otóż kilka dni po wyjściu z bazy Pearl Harbor na Hawajach awarii uległ jeden z silników wysokoprężnych – naprawa pozwoliła na jego uruchomienie w ciągu godziny. Oficjalnie władze amerykańskie poinformowały, że tego typu usterki zdarzają się na okrętach, jednak tu mówimy o jednostce, którą prześladował w ostatnich latach techniczny pech, a także to iż na początku roku zakończyła remont generalny. Obecnie misja okrętu, który cały czas kieruje się w stronę Singapuru jest kontynuowana, jednak stawia pod znakiem zapytania jej czas oraz jakość prac stoczniowych w Stanach Zjednoczonych.
Czytaj także: Pentagon zamawia kolejne okręty LCS
Według przyjętego scenariusza, okręt ma spędzić w Azji czas do końca bieżącego roku. Jego punktem bazowania i wsparcia logistycznego będzie Singapur. W czasie pobytu jednostka ma realizować zadania ochrony żeglugi oraz marketingowe (m.in. prezentując w praktyce zalety konstrukcji na Filipinach czy Tajlandii).
(ŁP)
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie