Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Pięciu w wyścigu o cyfrowe szkolenie dla Wojska Polskiego. MON: Decyzja w tym roku

Wykorzystanie systemów symulacyjnych jest co najmniej tak samo istotne, jak strzelania ostrą amunicją. Fot. st. szer. Michał Chudziński
Wykorzystanie systemów symulacyjnych jest co najmniej tak samo istotne, jak strzelania ostrą amunicją. Fot. st. szer. Michał Chudziński

Trwa postępowanie na dostawę dla Wojska Polskiego taktycznych systemów symulacji pola walki. Po zrealizowaniu postępowania z powodzeniem, system szkolenia w WP zostanie znacznie unowocześniony. Na razie o zamówienie ubiega się pięciu oferentów, a resort obrony zapowiada rozstrzygnięcie postępowania jeszcze w tym roku.

W odpowiedzi na pytania Defence24.pl Wydział Prasowy Ministerstwa Obrony Narodowej poinformował, że w postępowaniu na pozyskanie taktycznych systemów symulacji pola walki o zamówienie ubiega się pięć podmiotów, w tym:

1. Konsorcjum:

-        POLSKA GRUPA ZBROJENIOWA S.A.,

-        THALES Polska Sp. z o.o.,

-        THALES AVS FRANCE SAS;

2. SAAB AB

3. RHEINMETALL ELECTRONICS GmbH;

4. Konsorcjum:

-        ELBIT Systems Ltd,

-        AUTOCOMP Management Sp. z o. o.,

-        RUAG Defence France SAS;

5. Konsorcjum:

-        CUBIC Defense Applications, INC,

-        UNITRONEX Poland Sp. z o.o.,

-        SILTEC Sp. z o.o.,

-        Wojskowa Akademia Techniczna.

Resort obrony podkreśla, że postępowanie nie zostało jeszcze rozstrzygnięte. „Ocena ofert oraz wybór najkorzystniejszej oferty planowany jest w czwartym kwartale br.” – poinformował MON.

Postępowanie na pozyskanie taktycznego systemu symulacji pola walki to jeden z najważniejszych elementów programu operacyjnego „symulatory i trenażery”. Jego realizacja ma w założeniu dać Wojsku Polskiemu możliwość prowadzenia nowoczesnego szkolenia, z szerokim zastosowaniem laserowych symulatorów strzelania jak i innych systemów symulacyjnych.

Głównym przedmiotem zamówienia jest dostawa jednego kompleksowego systemu symulacji pola walki do szkolenia batalionu, czterech zestawów laserowych symulatorów strzelań do sprzętu używanego w jednostkach pancernych i zmechanizowanych, oraz pięciu symulatorów taktycznych współczesnego pola walki dla jednostek pancernych i zmechanizowanych.

Zgodnie z ogłoszeniem zamieszczonym przez Inspektorat Uzbrojenia, dokładna specyfikacja miała zostać przekazana wyłącznie podmiotom zaproszonym do składania ofert wstępnych. Wiadomo jednak, że elementy systemu symulacji pola walki do szkolenia batalionu oraz zestawów laserowych symulatorów strzelań będą montowane na systemach sprzętu wojskowego (np. pojazdach), natomiast symulator taktyczny współczesnego pola walki będzie służył do organizacji i realizacji ćwiczeń, szkoleń i planowania działań taktycznych na współczesnym polu walki.

Poszczególne elementy będą wyposażone w oprogramowanie i dostosowane do wzajemnego współdziałania, jak i współpracy z innymi systemami symulacyjnymi. Zamówienie obejmuje też zapewnienie pakietu szkoleń. Postępowanie na taktyczny system symulacji trwa od grudnia 2015 roku.

Wprowadzenie taktycznego systemu symulacji pola walki otworzy drogę do szerszego stosowania symulatorów w procesie szkolenia w WP. Obecnie armia posiada niewystarczający potencjał w tym zakresie, a posiadane symulatory/trenażery nie zawsze są dostosowane do wzajemnego współdziałania.

Obok taktycznego systemu symulacji pola walki niewątpliwie istnieje potrzeba wdrażania specjalistycznych symulatorów/trenażerów, wraz z nowo pozyskiwanymi typami sprzętu wojskowego i uzbrojenia. Jednocześnie krajowy przemysł ma duży potencjał do opracowania symulatorów/trenażerów, również na rynki eksportowe. Wprowadzenie tego typu sprzętu powinno być integralnym elementem programów modernizacyjnych, tak aby dla nowego wyposażenia od początku budować nowoczesny system szkolenia, dający duży realizm szkolenia, ale i zapewniający oszczędności finansowe. 

Reklama

Komentarze (6)

  1. ryszard56

    a kiedy modernizacja wszystkich Leopardów 4 i 5 ,łącznie z obroną aktywną??kiedy nowa amunicją ??kiedy zakup nowych czolgów 7 ,kiedy produkcja Andersa?? ale mamy dziadostwo tylko cholerne gadki

  2. wer3

    Najlepiej żeby za wszystkie trenażery dla armii odpowiadała nasza branża gier komputerowych (np.: CD RED Project). Po pierwsze mają dochody z rynku cywilnego, więc jak się pokończą kontrakty to nie zbankrutują i nie utracą kompetencji. Po drugie mają dostęp do najnowszych technologi graficznych (wydajne algorytmy, realizm symulacji, itd.). Po trzecie opracowane dla wojska nowe technologie będą potrafili, przenieść na rynek cywilny i na tym dodatkowo zarobić. Zresztą podobnie jest ze stoczniami, za budowe okrętów powinny odpowiadać czołowe stocznie, które udowodniły, że potrafią zgarniać kontrakty z rynku cywilnego.

  3. SZEPTUN

    dopóki wojna przynosi zyski ..świat nie zazna pokoju...ubrana w cyfrową iluzje....udoskonali zabijanie ..a perfidię mordu w jakim lubują się ludzie...dorzuci humanitarne zabijanie zwane cyfrowym humanizmem

  4. taaaki fejk

    jak dowiadujemy się w Wydziale Prasowym Ministerstwa Obrony Narodowej \"jednym z wymogów na taktyczny system symulacji pola walki jest pojedynek T-72 z T-14\"

  5. Polish blues

    Ciekawe, kiedy w końcu przeczytamy na łamach Defence informacje inne niż dotyczące \"gier i zabaw\" (symulatory) czy \"kieszonkowych\" zakupów (x-sztuk amunicji, ileś tam welurowych par spodni, menażki wielofunkcyjne) . Czekam od 3 lat. A miało być \"już, na dniach, na godzinach, jutro w południe\"

  6. attikus

    znowu PGZ .jedynie co ta firma potrafi to REMONT starego sprzętu,skonczy się jak z bms rosomak.

Reklama