Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Piątek z Defence24.pl: Szef MON ustawia byłych dowódców; Fort Trump nierealny; Podsumowanie 20 lat Polski w NATO; Problemy kadrowe US Army; Prezydent zapowiada wzrost wydatków na armię; Turcja oddala się od NATO

Fot. MON
Fot. MON

Piątkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.

Marek Kozubal, Rzeczpospolita, „Szef MON zrugał generałów”: Podczas odprawy kierowniczej w MON, minister Mariusz Błaszczak wypowiedział się na temat byłych dowódców. „Zarówno on, jak i szef MON Mariusz Błaszczak przypomnieli generałom ich miejsce w szeregu. - Nie przywiązujmy zbyt wielkiej wagi do szkalującej polskie wojsko wypowiedzi medialnych byłych dowódców, którzy zamienili się w agresywnych polityków, prowadząc narrację szkodzącą Polsce. Róbmy swoje, bo tego oczekują od nas zarówno Polacy, jak i sojusznicy w NATO.”


Radosław Korzycki, Dziennik Gazeta Prawna, „Fort Trump się rozmywa”: Polskie plany budowy Fortu Trump najprawdopodobniej legną w gruzach. „W ubiegłym roku wychodząc z inicjatywą budowy Fortu Trump, mocno skupiał się na Waszyngtonie, nieco lekceważąc innych członków NATO. Spekulowano wówczas, że Warszawa próbuje budować dwustronny sojusz ze Stanami Zjednoczonymi w oderwaniu od Paktu. Może ta zmiana narracji Andrzeja Dudy to efekt tego, że prezydent już wie, że jego marzenia okazały się nierealne i czas skupić się na Europie, wspólnocie transatlantyckiej i współpracy z wieloma sojusznikami, a nie tylko z tym najważniejszym.” 


Andrzej Krajewski, Dziennik Gazeta Prawna, „Przejść przez drzwi”: Analiza i podsumowanie 20 lat Polski w NATO. „Po 20 latach przynależności Polski do NATO co jakiś czas daje się wyczuć objawy rozczarowania. Wynika ono z poczucia członkostwa drugiej kategorii. Najbardziej stało się to widoczne po rosyjskiej aneksji Krymu, gdy na nagłe zagrożenie Pakt reagował bardzo niemrawo. Mimo nieustannych apeli płynących z Warszawy, Polska nadal nie doczekała się na swoim terytorium stałych baz wojsk sojuszniczych.”


Eliza Sarnacka - Mahoney, Dziennik Gazeta Prawna, „Za grubi by służyć”: Czy w dobie problemów kadrowych US Army przywróci powszechny pobór do wojska? „Największym wyzwaniem dla US Army nie jest potęga Chin czy Rosji. Od lat brakuje rekrutów, bo z powodu otyłości i problemów psychicznych coraz mniej Amerykanów nadaje się do wojska [...] Przywrócenie powszechnej służby wojskowej z dnia na dzień jest, oczywiście, niemożliwe. Nie zgadza, się na nią 79 proc. społeczeństwa [...] Tym bardziej należy docenić taktykę podjętą przez członków komisji NCMNPS. Wprowadzenie obowiązku <<służby narodowej>> jest nie najgorszym pomysłem na to, jak puścić w ruch domino większych zmian, dając jednocześnie społeczeństwu czas na to, by się z nimi oswoiło i pogodziło.”


Paweł Wroński, Gazeta Wyborcza, „Prezydent: Więcej na armię”: Wczoraj odbyła się odprawa kadry kierowniczej polskiej armii z okazji 20-lecia wstąpienia do NATO w Pałacu Prezydenckim. „Prezydent Andrzej Duda popiera zwiększenie wydatków na armię do 2,5 proc. PKB już w 2024 r. oraz zapewnia o wsparciu dla wyposażenia polskiego lotnictwa w samolot piątej generacji. Spodziewa się też, że na terenie Polski znajdą się dowództwa Sojuszu Północnoatlantyckiego. [...] Jak podkreślił prezydent, Polska liczy, że Europa będzie rozwijała własne możliwości obronne. Zaznaczył jednak, że nie może to być jakakolwiek konkurencja wobec NATO. W tym roku także w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego rozpoczną się prace nad nową strategią bezpieczeństwa państwa.”


Konrad Wysocki, Gazeta Polska Codziennie, „Rosja zbroi Krym”: Na terenach okupowanych przez Rosję przeprowadzono ćwiczenia wojskowe z użyciem systemów rakietowych Iskander-M, poinformował szef ukraińskiej dyplomacji Pawło Klimkin. „Na terenach okupowanych przez Rosję przeprowadzono ćwiczenia wojskowe z użyciem systemów rakietowych Iskander-M [...] Na swoim profilu społecznościowym szef MSZ Ukrainy napisał, że rosyjska armia okupująca wschodnie tereny jego kraju oraz Półwysep Krymski testowała także zdolności pocisku rakietowego RS-26 Rubież. Zasięg działania rakiety to aż 2,2 tys. km. - Prowadzenie manewrów z użyciem tego pocisku, a także rozszerzenie możliwości bojowych kompleksu rakietowego Iskander-M jest sprzeczne z układem INF.”


Paweł Kryszczak, Gazeta Polska Codziennie, „Ankara oddala się od NATO”: Kontrowersyjny zakup rosyjskiego systemu rakietowego S-400 przez Turcję, będzie problem dla Turcji jako członka NATO. „Mimo nacisków ze strony Waszyngtonu Turcja nie zamierza zerwać umowy z Rosją na zakup systemu obrony powietrznej S-400 Triumf. - Jest to kolejny przejaw pogłębienia sojuszu turecko-rosyjskiego, który stawia pod znakiem zapytania dalsze członkostwo Ankary w NATO - mówi Witold Repetowicz, ekspert ds. Bliskiego Wschodu. [...] Jak jednak zauważają eksperci ds. bezpieczeństwa, rosyjski sprzęt wojskowy zakupiony przez Turcję nie jest kompatybilny z systemami NATO. Co więcej, nabycie S-400 Triumf może doprowadzić do uzyskania przez Rosję kluczowych informacji m.in. o myśliwcach piątej generacji.”


Jan Przemyłski, Gazeta Polska Codziennie, „Militarny sprint Polski”: Prezydent Andrzej Duda na konferencji prasowej zorganizowanej po odprawie poinformował, że w najbliższym czasie odbędą się na terenie Polski ćwiczenia militarne „Kraj”. „Na mój wniosek rząd przygotował projekt ustawy zwiększającej budżet obronny do poziomu 2,5 proc. PKB do roku 2030. Podtrzymuję swój postulat, aby ten poziom osiągnąć już w 2024 r. - powiedział wczoraj Andrzej Duda po corocznej odprawie kierowniczej kadry MON i Sił Zbrojnych RP. Wieczorem z kolei prezydent spotkał się z szefem NATO Jensem Stoltenbergiem, który przybył do Polski z okazji 20-lecia naszego członkostwa w Sojuszu.”


Gazeta Polska Codziennie, „O formowaniu WOT w Kościerzynie”: Rada Powiatu Kościerskiego w grudniu 2017 r. odsprzedała Ministerstwu Obrony Narodowej budynek byłego internatu, który wymaga remontu i przystosowania na potrzeby szkolenia terytorialsów. „Formowanie 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej było tematem konferencji, która odbyła się w kościerskim starostwie powiatowym. W Kościerzynie ma docelowo stacjonować batalion lekkiej piechoty. Udział w spotkaniu wzięli wojewoda pomorski Dariusz Drelich, dowódca 7 Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej kmdr Tomasz Laskowski, szef Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Gdańsku płk Andrzej Płocha i starosta Alicja Żurawska.”


Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (3)

  1. Konrad Kostk

    W sytuacji, gdy państwo zgłasza akces do cywilizacji Europy Zachodniej, to zwykle mówi jednym tchem, że chce wstąpić do Paktu Północnoatlantyckiego i Unii Europejskiej. Gdy osiągnie wymienione cele, które zdawałoby się, są spójne i wzajemnie uzupełniają się, to z czasem okazuje się, że trafiło się do organizacji, które czasem prowadzą sprzeczne wobec siebie polityki. Czy nie należałoby zmniejszyć te zbyt daleko idące różnice, i rozpocząć wzajemne kontakty pomiędzy tymi organizacjami. Niektóre sprzeczne ze sobą polityki NATO i Unii Europejskiej, powodują dezorientację wewnątrz poszczególnych państw i pewne nielogiczne działania ich władz, które wykonują zalecenia wyżej wymienionych organizacji, wojskowej i gospodarczej. Na przykład, jeżeli taki projekt jak Nordstream, który podobno posiada charakter gospodarczy, nagle dotyka spraw wojskowych, to powinien być przedyskutowany w NATO, rurociąg może być chroniony przez samoloty i okręty rosyjskie, zresztą z udziałem niemieckich, to zmieni układ panujący w przestrzeni powietrznej i na wodach międzynarodowych, więc to nie jest tylko sprawa tych państw. Z kolei Unia Europejska powinna pomóc nam w negocjacjach dotyczących zniesienia wiz dla Polaków wyjeżdżających do Stanów Zjednoczonych, ponieważ w ten sposób Polska nie jest równo traktowana w porównaniu z innymi państwami zachodnimi. Ta sprawa powinna być również przedyskutowana w NATO, ponieważ w Polsce stacjonują żołnierze Amerykańscy, pozostaje pytanie czy również muszą załatwiać sobie wizy, co z prawami człowieka w tej dziedzinie. Dawniej czytałem książki takie ja Winnetou, oglądałem filmy jak Rio Bravo, wówczas chciałem wyjechać do Stanów Zjednoczonych w związku z pewną fascynacją, nie tylko w celach zarobkowych. Kolejna sprawa pomiędzy NATO i Unią Europejską to Brexit, jest niby tylko w gestii Unii Europejskiej, jednak może mieć również skutki w polityce wojskowej Wielkiej Brytanii, więc to również sprawa NATO. Wyżej wymienione sprawy nie powinny być powodem do konfliktów, tylko do mądrej dyskusji, po II wojnie światowej, jest pewna tradycja dochodzenia w sposób pokojowy do porozumień międzynarodowych. Nie twierdzę, że Unia Europejska i NATO powinny konsultować wszystkie sprawy, jednak niech nie udają, że nie przenikają się i czasem sobie nawzajem zaprzeczają. Jeżeli będą takie wspólne kontakty to Polska spokojniej będzie obchodzić 20 rocznicę wstąpienia do NATO i 15 do Unii Europejskiej. W analizach na temat spraw wojskowych należy rozróżniać zwykłe ćwiczenia wojskowe, które są tylko pewną inscenizacją, od realnych działań, do takich należy Nordstream, czy zajęcie Krymu, które powinny podlegać pewnej kontroli organizacji międzynarodowych. Tymczasem w artykułach zbyt łatwo porównuje się te sytuacje, żebyśmy nie stracili kontroli nad tym, co jest naprawdę ważne i co mniej znaczące.

  2. dim

    Wzrost wydatków na obronność, pod warunkiem obciążenia nimi jedynie budżetów następnych rządów ? Ale na kiełbasę wyborczą środki są już, teraz i natychmiast ? - istny szczyt patriotyzmu. Gdyby ten rząd, TEN rząd faktycznie chciał wyższych wydatków na obronność, wprowadziłby je niezwłocznie. Zmiana ustawy budżetowej (część opozycji poparłaby ją także), następnie leasing 10-letni wielu rodzajów broni, plus zakupy i pozyskania jak (przykładowo) Grecja czy Litwa - używanych, dobrej jakości... i w ciągu jednej kadencji rządu bylibyśmy faktycznie gotowi do obrony, z bardzo wysokim kosztem ataku na nas. Ale oni nie chcą. Chcą wygrać kolejne wybory, co bardziej obchodzi ich niż umowa społeczna dla Polski.

  3. Gość

    Pan Błaszczak był uprzejmy się pomylić. Byli generałowie nie szkalują Wojska Polskiego, tylko krytykują poprzednika oraz jego za nieudolność, czasami za głupotę . Przy mówiąc oględnie kiepskich efektach modernizacji, marnowania publicznych pieniędzy np. "ławki" obłażące z farby kto tutaj jawi się jako agresywny polityk ? Czy tylko klakierzy zdaniem pana Błaszczaka są godni jego pochlebstw ? I ostatnia uwaga , im lepszy i bardziej fachowy minister, tym mniej robi zamieszania, a sukcesy bronią się same.

    1. andy

      a co zrobili czasie swojej kariery szanowni ... genarałowie dla wzmocnienia naszej armii że stan zastany przez poprzednika był TRAGICZNY ...

Reklama