Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Piątek z Defence24.pl: Rusza kampania antyterrorystyczna ABW; Dwa lata Mariusza Błaszczaka w MON; NATO w 2020 roku; Analiza globalnych wydatków na wojsko; Szwecja dostarczy okręty dla MW RP?; Wywiad z prezesem stoczni Remontowa Holding

Fot. MON
Fot. MON

Piątkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.

Izabela Kacprzak, Rzeczpospolita, „Uratuj się z ataku”: Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego rusza w Polsce z kampanią antyterrorystyczną. „4 U!, czyli zasada czterech kroków, ma podnieść świadomość Polaków w sprawie bezpieczeństwa i nauczyć nas, jak się zachować podczas ataku terrorystycznego. Opiera się na czterech najważniejszych zasadach: uważaj, uciekaj, ukryj się, udaremnij atak (stąd hasło 4U!) - pokazuje procedury, jakie stosuje się na całym świecie.”


Wojciech Wybranowski, Do Rzeczy, „Człowiek na trudne resorty”: Przedstawienie sylwetki i historii politycznej obecnego ministra obrony narodowej, Mariusza Błaszczaka. Niebawem miną dwa lata odkąd minister Błaszczak objął resort obrony. „Jakie wyzwania stoją w nowej kadencji przed szefem resortu? W pierwszej kolejności to nieustająco: modernizacja polskich sił zbrojnych, w tym zakup śmigłowców i inwestycje w polską myśl techniczną, wzmocnienie możliwości działania polskich wojsk operacyjnych, a także Wojsk Obrony Terytorialnej, i zacieśnienie współpracy z amerykańskim Sojusznikiem.”


Konrad Wysocki, Gazeta Polska Codziennie, „Krok po kroku do wielkiej wojny”: Jakie wyzwania czeka NATO w roku 2020? Analiza możliwych scenariuszy działań NATO w przyszłym roku. „Zerwanie traktatu INF z 1987 r. o likwidacji pocisków rakietowych pośredniego zasięgu, którego sygnatariuszami były USA i Rosja, to jedno z kluczowych wydarzeń w 2019 r. mogących wpłynąć na międzynarodowe bezpieczeństwo w 2020 r. W najbliższych miesiącach nie należy spodziewać się też nagłego ocieplenia relacji na linii NATO-Rosja. Pytaniem pozostaje postawa Zachodu wobec Turcji, która stała się czarną owcą w rodzinie NATO m. in. za sprawą rakietowego romansu z Kremlem. Nic nie wskazuje na to, by doszło także do wygaśnięcia regionalnych konfliktów.”


Rafał Grodowski, Gazeta Polska Codziennie, „Wydatki na wojsko”: Analiza światowych wydatków na obronność, w także Polski na tle innych europejskich krajów. „Polska w ubiegłym roku wydała na zbrojenia kwotę 12 mld dol., co oznacza wyraźny wzrost i najlepszy wynik w ostatnich latach. Udział w PKB wyniósł prawie 2 proc., co zarazem oznacza, że nasz kraj wpisał się w wymogi paktu. [...] Na przestrzeni ocienianych lat w krajach Unii Europejskiej wydatki wzrosły jedynie o 72 proc. Słowo <<jedynie>> brzmi tu adekwatnie, bo w Unii ich wartość łączna wynosi zaledwie 1,5 proc. całościowego PKB.”


Paweł Wroński, Gazeta Wyborcza, „Łatanie marnej floty”: Artykuł dotyczący możliwości pozyskania okrętów podwodnych ze Szwecji dla Polski, zarówno w ramach rozwiązania pomostowego, jak i docelowego. „Dwa szwedzkie używane okręty, które MON chce wypożyczyć, by uratować byt polskiej floty podwodnej, mogą wcale nie być <<rozwiązaniem pomostowym>>. [...] Przedstawiciele Saaba w Warszawie nie komentują polsko-szwedzkich rozmów w sprawie wypożyczenia okrętów A17. Wiadomo jednak, że rozmowy dotyczą także zakupu w przyszłości, w ramach programu <<Orka>>, docelowo dwóch okrętów o zdolnościach oceanicznych.”


Urszula Wróbel, Nasz Dziennik, „Zdrowe serca armii”: Program profilaktyczny chorób układu krążenia przeprowadzona w Siłach Zbrojnych wykazał, że wielu żołnierzy ma problemy z sercem. „Wyniki jasno pokazały, że jeśli chodzi o niektóre zagrożenia chorobami układu sercowo-naczyniowego, to populacja żołnierzy przedstawia się gorzej niż cywilów. - Zaskoczyła nas m.in. skala występowania nadciśnienia tętniczego, nadwagi i otyłości, wysoki poziom cholesterolu, powszechność palenia tytoniu, a także zaburzeń gospodarki węglowodanowej, czyli stanów przedcukrzycowych - informuje w rozmowie [...] gen. dyw. prof, dr hab. n. med. Grzegorz Gielerak, dyrektor WIM.”


Wprost, „Polska stocznia numerem jeden w Europie”: Wywiad z Piotrem Soyką, prezesem Grupy Kapitałowej REMONTOWA HOLDING. „Jesteśmy twórcą projektu najnowocześniejszego niszczyciela min w NATO. Jeden przez nas wykonany już pływa w polskiej Marynarce Wojennej, dwa kolejne są w produkcji. Mogę zdradzić, że naszymi okrętami wojennymi interesują się też np. kraje arabskie. Nasze niszczyciele są doskonałe, dlatego chciałbym czegoś więcej. Dziś jesteśmy w stanie zrobić każdy - podkreślam, każdy - okręt, którego mogłaby potrzebować nasza Marynarka Wojenna. Nawet najbardziej skomplikowany. [...] projekt marzeń, chciałbym, żeby polska Marynarka, która myśli o rozwoju, patrzyła w kierunku naszej stoczni.”


Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. say69mat

    @ Paweł Wroński, Gazeta Wyborcza, „Łatanie marnej floty”: Artykuł dotyczący możliwości pozyskania okrętów podwodnych ze Szwecji dla Polski, zarówno w ramach rozwiązania pomostowego, jak i docelowego. ... Z jednej strony dobrze, że w ogóle cokolwiek w temacie MW się dzieje. Z drugiej strony, wielka szkoda, że nie potrafimy wykorzystać potencjału Niemiec, jako strategicznego partnera procesów modernizacji naszej MW. Bo ... w przypadku kryzysu militarnego w regionie, porty szwedzkie będą stanowiły o potencjale operacyjnym naszej MW czy ... niemieckie???

    1. Olo

      Niemcy nie oferują nic w ramach transferu technologii. Ich oferta dla Orki składała się z dostarczenia gotowych sekcji i pospawania do kupy w Szczecinie. Szwedzkie zamówienia w polskich stoczniach są faktem.

    2. Marek

      Ale po co ci transfer technologii na okręty podwodne po pierwsze ta technologia nawet prztransferowana I tak po kilku latach będzie stara a po kilku następnych przestarzała . Polska na jej podstawie nie zbuduje żadnego okrętu i nikomu nie sprzeda wszyscy potencjalni chętni kupią okręty w Niemczech czy Szwecji czy Francji więc po co ci technologia, która nawet prztransferowana wymagała by ogromnych nakładów finansowych idących w miliardy ,kadry zaplecza naukowego dostępnego od dziś na długie lata tu i teraz

    3. No popatrz, a ja czytałem, że jest dokładnie odwrotnie. Szwedzi nie są głupi i jako doświadczeni budowniczowie nie mają zamiaru ryzykować czegoś więcej niż udziału Polaków jako poddostawców. I nic w tym dziwnego skoro są wśród nielicznej grupy krajów budujących op od ponad 100 lat, podczas kiedy Polska nigdy takowego nie zbudowała.

Reklama