Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Piątek z Defence24.pl: Powraca dyskusja nad stworzeniem armii UE; Stan wyjątkowy na granicy polsko – białoruskiej; USA uzbroi Ukrainę?; USA zapowiada współpracę z talibami w walce z terroryzmem

Fot. MON
Fot. MON

Piątkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.

Anna Słojewska, Rzeczpospolita, „Afgańska lekcja Unii”: W Unii Europejskiej powraca dyskusja nad stworzeniem unijnej armii. „UE powinna mieć własne siły szybkiego reagowania - przekonują m.in. Francja i Niemcy. [...] Wydarzenia w Afganistanie po raz kolejny rozgrzały dyskusję o autonomicznej polityce obronnej UE. Jej zwolennicy mają nadzieję, że będzie to punkt zwrotny. - Nie potrzebujemy kolejnego takiego wydarzenia geopolitycznego, aby pojąć, że UE musi dążyć do większej autonomii decyzyjnej i większej zdolności do działania na świecie - powiedział kilka dni temu Charles Michel, przewodniczący Rady Europejskiej. [...] Trzeźwa prawda o Afganistanie jest taka: my, Europejczycy, prawie nie sprzeciwialiśmy się decyzji USA o wycofaniu się, ponieważ nie było nas na to stać z powodu braku naszych własnych możliwości - powiedziała minister obrony Annegret Kramp-Karrenbauer. Według niej UE musi skorzystać z art. 44 traktatu, który pozwala na wykonanie misji z dziedziny wspólnej polityki bezpieczeństwa przez grupę krajów (minimum dwa).”


Michał Kolanko, Marek Kozubal, Rzeczpospolita, „Wyjątkowy stan państwa”: Wydane w czwartek po południu prezydenckie rozporządzenie wprowadziło na 30 dni stan wyjątkowy w 183 miejscowościach położonych w trzykilometrowym pasie przylegającym do granicy z Białorusią. „Obowiązuje zakaz fotografowania płotu granicznego i funkcjonariuszy oraz żołnierzy, ale przez przejście graniczne będzie można legalnie przejść. [...] scenariusz ćwiczeń na Białorusi przewiduje likwidowanie grup dywersantów przechodzących przez polską granicę, w manewrach w okolicach Brześcia i Grodna wezmą udział wojska specjalne. Zaraz jednak dodał: - Nie możemy tolerować sytuacji, że po pasie granicznym biegają osoby infantylne i nieodpowiedzialne, które mogą sprowokować - mimo swojej woli - incydent graniczny o bardzo poważnym charakterze, w tym incydent zbrojny. Muszę i mam obowiązek uprzedzić tych ludzi. Oni mimowolnie mogą sobie zrobić krzywdę, mimowolnie mogą wywołać bardzo poważny międzynarodowy konflikt” – przekonywał szef MSWiA i minister – koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński.


Jan Przemyłski, Gazeta Polska Codziennie, „Stan wyjątkowy na granicy polsko-białoruskiej”: Krytyczna sytuacja w przygranicznym pasie na wschodzie w trakcie ćwiczeń wojskowych Rosji i Białorusi. „Prezydent Andrzej Duda podjął w czwartek decyzję o wprowadzeniu stanu wyjątkowego w przygranicznym pasie z Białorusią, czyli w części województw podlaskiego i lubelskiego. Oznacza to wprowadzenie na tych terenach obostrzeń, m.in. zakazu przebywania na terenie objętym stanem wyjątkowym przez osoby tam niezamieszkałe, zakazu zgromadzeń i imprez masowych, a także zakazu utrwalania infrastruktury granicznej i wizerunku funkcjonariuszy. [...] Trudna sytuacja na granicy polsko-białoruskiej trwa już od kilku tygodni. Dowodem na to, że jest ona wyreżyserowana przez służby podległe Alaksandrowi Łukaszence, może być np. to, że białoruscy pogranicznicy i żołnierze dostarczają koczującym migrantom m.in. odzież, jedzenie, picie, słodycze, opał, a nawet papierosy.”


Petar Petrovic, Gazeta Polska Codziennie, „Biden obiecuje, Rosja zweryfikuje”: Spotkanie prezydentów USA i Ukrainy zakończyło się podpisaniem wspólnego porozumienia. „Jeżeli po uruchomieniu gazociągu Nord Stream 2 będą naruszane ukraińskie prawa i bezpieczeństwo energetyczne, to Stany Zjednoczone nałożą na niego sankcje - taką obietnicę złożył prezydent USA Joe Biden ukraińskiemu przywódcy Wołodymyrowi Zełenskiemu podczas rozmów w Białym Domu. Równocześnie Waszyngton zamierza bardziej dozbroić ukraińską armię. [...] W dokumencie zapowiedziano również uruchomienie kolejnej transzy amerykańskiej pomocy wojskowej dla Ukrainy o wartości 60 mln dol., która obejmuje m.in. ręczne wyrzutnie pocisków przeciwpancernych Javelin. Podkreślono także znaczenie realizowanego w br. rozszerzonego programu pomocy wojskowej w wysokości 400 mln dol. W porozumieniu poinformowano też o współpracy w zakresie cyberbezpieczeństwa, wymianie informacji wywiadowczych i rozwoju przemysłu wojskowego. Stany Zjednoczone podkreśliły wsparcie dla Ukrainy m.in. w kwestii wstąpienia do NATO.”


Marta Urzędowska, Gazeta Wyborcza, „Trzeba rozmawiać z talibami”: Talibowie ścierają się z lokalnymi bojówkami i zapowiadają rząd bez kobiet, a sami Amerykanie przyznają, że w walce z terroryzmem będzie trzeba współpracować z nowym afgańskim rządem. „Talibowie w ostatnich dniach potwierdzili, że w nowym rządzie nie będzie kobiet. - Będą odgrywały w rządzeniu ważną rolę, nie ma wątpliwości, ale nie mogę powiedzieć, że będą zajmować wysokie stanowiska - mówił w środę w rozmowie z BBC Szer Mohammad Abbas Stanikzaj, szef biura politycznego talibów w Katarze. [...] W czasie gdy talibowie próbują sklecić rząd, Amerykanie analizują, kogo udało im się wywieźć z Afganistanu w czasie trwającej 18 dni, zakończonej w końcu sierpnia ewakuacji. Jak podaje <<Wall Street Journal>>, powołując się na wysokiego rangą urzędnika Departamentu Stanu, wśród ponad 120 tyś. ewakuowanych cywilów nie ma wielu tłumaczy i innych współpracowników amerykańskiej armii i sił NATO, choć to oni mieli być priorytetem przy wywożeniu ludzi narażonych na zemstę talibów. Departament przyznaje, że - choć nie ma dziś kompletnych danych o tysiącach cywilów ewakuowanych z Afganistanu w ostatnich tygodniach - wygląda na to, że większość osób, które miały być objęte amerykańskim programem wizowym przewidzianym dla Afgańczyków pomagających US Army, nie załapała się na pospieszną ewakuację.”


Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. Michnik

    @Marta Urzędowska, Gazeta Wyborcza, „Trzeba rozmawiać z talibami” - To już jest totalnie kompromitujące USA. Wywieźli i nie wiedzą kogo? Wychodzi na to, że tam panował totalny chaos. Wywozili tych którzy się wepchnęli, a swoich współpracowników zostawili na miejscu. Sajgon to był przy tym zaplanowany odwrót na z góry upatrzone pozycje. Imperium upada. Wstyd.

    1. say69mat

      Paradoksalnie, dialog polityczny i współpraca militarna może sprawić, że konflikt w Afganistanie zakończy się według modelu win - win. Kluczową jest w tym przypadku, nie tyle zdolność talibów do dialogu z amerykanami, ile zdolność talibów do budowania modelu sprawowania władzy otwartego na współpracę z opozycją polityczną i religijną. Modelu, który może przynieść Afganistanowi upragniony przez mieszkańców pokój.

  2. say69mat

    @defence24.pl: - Nie możemy tolerować sytuacji, że po pasie granicznym biegają osoby infantylne i nieodpowiedzialne, które mogą sprowokować - mimo swojej woli - incydent graniczny o bardzo poważnym charakterze, w tym incydent zbrojny. Muszę i mam obowiązek uprzedzić tych ludzi. Oni mimowolnie mogą sobie zrobić krzywdę, mimowolnie mogą wywołać bardzo poważny międzynarodowy konflikt” – przekonywał szef MSWiA i minister – koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński. ... Czytając wypowiedź Ministra Kamińskiego, obawiam się, że to Łukaszenka i Putin mają na ręce wszelkie możliwe karty, aby najzwyczajniej zdyskredytować i ośmieszyć władze RP. Jeżeli, na granicy Polsko - Białoruskiej, po jej białoruskiej stronie powstanie centrum prasowe dla zagranicznych mediów. To będzie znaczyło, że cel strategiczny został zrealizowany, a nasze służby ewidentnie dały ... ciała.

Reklama