Reklama
  • Wiadomości

Nowy wariant rosyjskiego T-90M. 400 czołgów do modernizacji?

Rosyjskie zakłady produkujące rodzinę czołgów T-90 Urałwagonzawod z Niżnego Tagiła ujawniły kolejny model tego wozu. Czołg oznaczony jako T-90M powstał w ramach pracy rozwojowej „Proryw-3” w Biurze Konstrukcyjnym Budowy Maszyn Ciężkich (KBTM) i jest propozycją dla rosyjskich sił zbrojnych modernizacji eksploatowanej floty czołgów T-90 i T-90A. Na ok. 3200 czołgów eksploatowanych przez Rosję, 125 to modele T-90, a ok. 300 to T-90A.

Jeden z wcześniejszych wariantów głęboko zmodernizowanego T-90., fot. Vitaly Kuzmin, Wikimedia CC BY-SA 4.0
Jeden z wcześniejszych wariantów głęboko zmodernizowanego T-90., fot. Vitaly Kuzmin, Wikimedia CC BY-SA 4.0

Zakłady specjalizujące się w modernizacji i produkcji tych maszyn próbują po raz kolejny zainteresować rodzime siły zbrojne tym nieco już zapomnianym modelem. Ilustracja i informacja o planowaniu do wprowadzenia na uzbrojenie zostały ujawnione na blogu Aleksieja Chłopotowa. Co ciekawe, nazwa T-90M była już nieoficjalnie nadana prototypowi wersji ze spawaną wieżą, zanim otrzymała oznaczenia T-90A.

Czołg T-90M jest rozwinięciem modelu T-90AM (projekt „Proryw-2”) i jego wersji eksportowej T-90SM (również oznaczenie T-90MS), które pierwszy raz zademonstrowano w 2011 roku. Były to kolejne modernizacje wcześniejszej wersji eksportowej T-90S.

T-90M podobnie jak T-90MS  napędza silnik wysokoprężny W-92C2 o mocy 1130 KM z automatyczną skrzynią przekładniową. Dodatkowo wyposażono go w pomocniczy agregat prądotwórczy.

Zasadniczą różnicą między tymi a wcześniejszymi modelami jest zmieniona wieża o nowej modułowej konstrukcji z odseparowanym magazynem amunicji. Ponadto czołg wyposażono w zmodernizowaną 125 mm armatę 2A46M-5 o długości lufy 48 kalibrów i nowy skomputeryzowany system kierowania ogniem zapewniający wysokie prawdopodobieństwo zniszczenia celu ruchomego przez czołg poruszający się. Z armatą sprzężony jest 7.62 mm km, a na wieży znajduje się ZSMU również z takim samym uzbrojeniem.

Dowódca czołgu posiada stabilizowany w dwóch płaszczyznach przyrząd obserwacyjno-celowniczy białoruskiej firmy Peleng JSC serii PK PAN Sokolinyj Głaz z kamerą dzienną, termowizyjną i dalmierzem laserowym (o zasięgu 7500 metrów i dokładności ±10 metrów). Działonowy posiada system PNR-T także wyposażony w kamerę TV, termalną i dalmierz laserowy (pełniący zarazem funkcje podświetlacza celów dla pocisków kierowanych). Zainstalowano ponadto komplet czujników balistycznych i czujnik wiatru DW-E. Czołg może zostać wyposażony w system nawigacji czy zarządzania polem walki.

Na kadłubie i wieży zainstalowano moduły pancerza Relikt (na wieży tworzą one charakterystyczny klin), a na burtach szerokie fartuchy z płaskimi modułami ochronnymi z nisko umieszczonymi krawędziami. Wśród zauważalnych wizualnie różnic nowy model wyróżnia zamontowanie prętowych ekranów nie tylko w tylnej części burt i tyłu wieży, ale również z jej przodu i boków. 

Nowy czołg jest opracowaniem powstałym w oparciu o wymagania i bieżące doświadczenia rosyjskiej armii.

Czołgi rodziny T-90, jak i większość wozów wywodzących się jeszcze z czasów byłego ZSSR, odznaczają się stosunkowo solidnym poziomem ochrony (ewoluującym w czasie długiej eksploatacji tych maszyn) i silnym uzbrojeniem, ale okupione to zostało niską ergonomią i niekorzystnymi warunkami pracy załogi. Konstrukcyjne rozwiązania tych wozów wprowadzają również pewne ograniczenia modernizacyjne. Głównie słabość tego modelu to nieperspektywiczna jednostka napędowa i zastosowany układ jezdny.

Czołgi rodziny T-90 poza Rosją eksploatują też Indie (T-90S) i Algieria (T-90SA). 

Zobacz również

WIDEO: Latający Czarnobyl | Co z K2PL? | Fallout | Defence24Week #135
Reklama
Reklama