Przemysł Zbrojeniowy
Nowy kontrakt Nauty
Stocznia Nauta przebuduje i dostosuje do nowego kontraktu jednostkę Vole au Vent należącą do jednego z największych armatorów, realizującego między innymi prace pogłębiarskie - grupy Jan De Nul.
Stocznia Remontowa „Nauta” S.A. podpisała 12 września kontrakt z Jan De Nul, firmą specjalizującą się w pracach podwodnych, takich jak pogłębianie, a także instalacja rur i kabli na dnie morskim oraz instalacja farm wiatrowych. Nauta jest częścią Polskiej Grupy Zbrojeniowej poprzez fundusz MARS.
Będzie to jeden z większych i ważniejszych projektów realizowanych obecnie w Naucie. Armator, który do współpracy wybiera tylko najlepsze stocznie zdecydował się na nas. To budujące, że zostaliśmy dostrzeżeni pomimo liczącej się konkurencji, działającej na rynku europejskim. Cieszymy się, że armator zaufał właśnie nam i liczymy na wieloletnią kooperacji.
W ramach kontraktu Stocznia Nauta wykona na statku szereg prac, które pozwolą zwiększyć powierzchnię roboczą pokładu oraz przygotują jednostkę do realizacji nowego kontraktu. Łączna waga nowo zainstalowanych konstrukcji wyniesie około 600 ton.
„Pozyskanie klienta jakim jest Jan De Nul śmiało można nazwać sukcesem. Nauta stale podnosi poziom świadczonych usług, dzięki czemu jej portfel zamówień jest pełen. Nowy, kolejny kontrahent pozwala z optymizmem patrzyć w przyszłość co jeszcze bardziej napędza nas do dalszego, intensywnego rozwoju” – mówi Wiesław Badura, Dyrektor Marketingu ds. Remontów.
Firma Jan De Nul zatrudnia ponad 6000 pracowników, a jej flota liczy ponad 400 jednostek specjalistycznych, które służą do różnorodnych prac związanych z infrastrukturą morską.
Vole au Vent został zbudowany w Polsce w 2013 roku jako Vidar. Statek ma 140,4 m długości i 41 m szerokości oraz ogromny pokład ładunkowy o powierzchni 3400 metrów kwadratowych. Charakterystycznym elementem jego konstrukcji są 4 nogi o wysokości 90 metrów i średnicy 4,8 metra umożliwiające solidne zakotwiczenie i ustabilizowanie jednostki podczas korzystania z ogromnego dźwigu Liebherr o udźwigu 1200 ton.
Służy on do ustawiania fundamentów i montażu turbin wiatrowych na morzu o głębokości do 50 metrów, nawet w trudnych warunkach pogodowych. Statek posiada też system pozycjonowania na morzu z dokładnością do jednego metra. Prędkość maksymalna jednostki wynosi 11 węzłów.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie