Reklama

Polityka obronna

NIK o szkoleniach służb mundurowych: tylko połowa policjantów podwyższa kwalifikacje

Ćwiczenia nieetatowego oddziału prewencji Policji. Fot. Policja.pl
Ćwiczenia nieetatowego oddziału prewencji Policji. Fot. Policja.pl

Z powodu cięć w nakładach na szkolenia jedynie połowa policjantów i tylko jedna piąta strażaków przechodzi kursy podwyższające kwalifikacje. Mundurowi zwracają uwagę, że programy szkoleń nie są w pełni dostosowane do wymogów stawianych im w pracy. Wiele do życzenia pozostawia przygotowanie kadry nauczycielskiej. Poważne wątpliwości NIK budzi też stan techniczny budynków, w których prowadzone są zajęcia.

Z roku na rok mundurowi otrzymują coraz mniej pieniędzy na szkolenia. O ile w 2009 r. było to 411 mln zł, to w 2011 r. już tylko 365 mln złotych. W Policji jedynie nieco ponad połowa z ponad 52 tys. funkcjonariuszy mogła podnieść swoje kwalifikacje. W PSP było o wiele gorzej, bo z ponad 12 tys. strażaków przeszkolono raptem 18.5 proc. Najlepiej radzi sobie Straż Graniczna, gdzie na kursy skierowano prawie 44 tys. funkcjonariuszy.

Niezadowalająca jest jakość szkoleń i kursów proponowanych mundurowym. Z badań ankietowych NIK wynika, że programy szkoleń nie były w pełni przystosowane do wymogów stawianych w późniejszej pracy. Dowódcy wskazują z kolei na zbyt małą liczbę zajęć praktycznych oraz nieodpowiednie przygotowanie do zadań specjalistycznych. 

W kontrolowanym przez NIK okresie Policja wykorzystała średnio 45 proc. miejsc szkoleniowych, a bazę noclegową w ponad 73 procentach. W Straży Pożarnej obsadzono średnio 36 proc. miejsc szkoleniowych, ale za to wszystkie miejsca kwaterunkowe. Najsłabiej wypadła w tym zestawieniu Straż Graniczna, która wykorzystywała średnio 25 proc. miejsc szkoleniowych, a bazę noclegową w ponad 56 proc.

Wątpliwości budzi stan techniczny budynków szkoleniowych, które ulegają stopniowej degradacji. Inspektorzy NIK w 10 szkołach (na 17 skontrolowanych) wykryli uszkodzenia konstrukcji nośnej budynków i elewacji, zawilgocenia i zagrzybienia ścian, a nawet niezabezpieczone przewody elektryczne i przyłącza gazowe.

Reklama
Reklama

Komentarze (3)

  1. ksero

    wyszkolenie wyszkoleniem a praca pracą wszystko weryfikuje przełożony -ŻYCIE:)

  2. Fumkcjonariusz

    Prawda jest taka ,że przełożeni nie chcą wysyłać swoich podwładnych na szkolenia z różnych powodów,a w szczególności ,że na dany okres nie będą mieli policjanta w pracy. A po za tym cóż , że ktoś zrobi kurs i podniesie swoje kwalifikacje jak dodatkowo ma tylko więcej obowiązków za które nikt mu nie da ani grosza i , a realizacja ich to tylko fikcja...

  3. Pies

    Etam w TVN24 powiedzą ze i tak policjanci maja za dobrze... a no i ze zabijają niewinnych ludzi podczas kontroli drogowych