Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Niemcy: Koncern ThyssenKrupp wykupuje firmę Atlas Elektronik

Atlas Elektronik to znany producent m.in. systemów dla okrętów podwodnych. Fot. M.Dura
Atlas Elektronik to znany producent m.in. systemów dla okrętów podwodnych. Fot. M.Dura

Niemiecki gigant przemysłowy ThyssenKrupp wykupił 49% akcji spółki Atlas Elektronik, stając się w ten sposób właścicielem najważniejszego w Niemczech producenta systemów broni podwodnej.

Cena za jaką wykupiono Atlas Elektronik nie została ujawniona. Przed tą transakcją spółka była zarządzana wspólnie przez joint venture składające się z grup przemysłowych: ThyssenKrupp (51%) i Airbus (49%). Według ThyssenKrupp pełne przejęcie spółki Atlas Elektronik pozwoli jeszcze bardziej zacieśnić jej współpracę z koncernem TKMS „w celu dalszego zwiększenia elastyczności i wydajności w interesie naszych klientów”.

Sprzedając swoje akcje i wykorzystując uzyskane w ten sposób środki, Airbus chce się skupić się na swoich podstawowych działach produkcji. Oferta Atlas Elektronik rzeczywiście odbiegała od tego, co kojarzy się z Airbusem.

Niemiecka firma jest bowiem znanym na całym świecie twórcą i producentem systemów elektronicznych – przede wszystkim związanych z działem broni podwodnej. W ofercie znajdują się m.in systemy sonarowe, sonoboje, uzbrojenie podwodne, zdalnie sterowane i autonomiczne pojazdy podwodne, okrętowe systemy walki (na okręty nawodne i podwodne) oraz łączności.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. KrzysiekS

    Niemcy dają nam przykład tam gdzie możemy produkować swoje dobre produkty to powinniśmy robić a Rządy jakie by ne były powinny to wspierać przez zakupy dla własnej armii ale też placówki dyplomatyczne powinny być czymś w rodzaju przedstawicielstwa dla dobrych polskich firm : Cudze chwalicie, Swego nie znacie, Sami nie wiecie, Co posiadacie. Stanisław Jachowicz (1796–1857) – polski bajkopisarz i pedagog.

  2. dimitris

    Kiedyś, I połowa lat 80-tych, bardzo szczegółowo porównywaliśmy przysłany nam reklamowo (wypozyczony do testowania, ale nie pamiętam Szkole Morskiej, czy PLO) radar nawigacyjny tlas Krupp, z naszą (polską) "siedemsetką" z RADWAR-u. I ten niemiecki radar nie był lepszy. Co wcale nas nie dziwiło, niemniej bardzo zaskoczeni byli tą okolicznością przysłani nam do pomocy technicy niemieccy.

    1. eszet33

      I to był jeden z sygnałów ostrzegawczych dla pragmatycznych niemców, że ówczesny polski przemysł elektroniczny stanowi potencjalnie dużą konkurencję dla nich. Co się w późniejszych latach stało - (nie)każdy widzi: polskie firmy elektroniczne z Unitrą na czele zostały przez niemców wykupione i... zaorane!

Reklama