Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

MSPO 2017: Pancerny Husar w dwóch odsłonach

  • Fot. Marta Rachwalska / Defence24.pl
    Fot. Marta Rachwalska / Defence24.pl
  • Fot.  Energetyka24 / ilustracyjne
    Fot. Energetyka24 / ilustracyjne
  • Fot. Marta Rachwalska / Defence24.pl
    Fot. Marta Rachwalska / Defence24.pl
  • Fot. pk.gov.pl
    Fot. pk.gov.pl
  • Pojazd Husar, oferowany przez HCP. Fot. M. Rachwalska/Defence24.pl.
    Pojazd Husar, oferowany przez HCP. Fot. M. Rachwalska/Defence24.pl.

Prężnie rozwijająca się spółka H. Cegielski-Poznań S.A. (HCP) postanowiła szeroko wejść na rynek militarny, przedstawiając na MSPO propozycję dwóch pojazdów dedykowanych do programu pozyskania Wielozadaniowego Pojazdu Wojsk Specjalnych (WPWS) o kryptonimie Pegaz. Pierwszy z nich powstał w kooperacji z czeską Tatrą a drugi z tureckim Otokarem a w wypadku wyboru jednego z nich pod nazwą Husar produkowany on będzie w HCP w kooperacji z innymi polskimi podmiotami.

Istniejącej od 170 lat na polskim rynku spółce HCP zależy na nowym podejściu do klienta, jakim są SZ RP, ale też i inne potencjalnie armie zainteresowane jej produktami. Program produkcji, zabezpieczenia eksploatacji i dalszej modernizacji oferowanych przez nią wyrobów ma nie tylko wpływać na rozwój samego zakładu, ale i całego polskiego przemysłu (ścisła kooperacja z innymi krajowymi podmiotami). Ma być elementem rozwoju gospodarczo-strategicznego kraju.

Czytaj więcej: Najnowsze informacje i analizy z Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach

Zakłada się uzyskanie przynajmniej 70 proc. polonizacji wyrobu, samodzielny jego dalszy rozwój, dostosowanie się do wymagań klienta w kwestii systemu zabezpieczenia jego eksploatacji, szkolenia czy przygotowania modernizacji. HCP wraz z pojazdami oferuje analizę jego kosztów cyklu życia, która ma pozwalać na właściwe jego wykorzystanie do realizacji zaplanowanych dla niego zdań na polu walki.

Pojazd opancerzony w układzie 4x4 od Tatry to jedna z najmłodszych konstrukcji w tym segmencie na rynku. Posiada on masę własną 11 900 kg, ładowność 1600 kg i DMC 13 500 kg (konstrukcyjnie nawet do 15 000 kg). Załoga wozu to w prezentowanej konfiguracji sześć osób (dowódca, kierowca i czterech żołnierzy). Oczywiście różnych konfiguracji może powstać więcej w zależności od życzenia zamawiającego.

Husar
Fot. Marta Rachwalska / Defence24.pl

Wymiary pojazdu to 5600 mm długości, 2550 mm szerokości, 2700 mm wysokości przy rozstawie kół z przodu wynoszącym 2115 mm i z tyłu 2110 mm. Do jego napędu zastosowano rzędowy, 6-cylindrowy, 6,7-litrowy silnik dający moc 285 KM przy 2500 obr/min firmy Cummins – typu ISB. Zastosowano w nim automatyczną 6 biegową skrzynię z hydrodynamicznym przemiennikiem momentu obrotowego.

Kapsuła kabiny załogi nie jest konstrukcją spawaną, ale sklejaną i skręcaną za pomocą śrub. W wersji podstawowej pojazd zapewnia ochronę balistyczną na poziomie 3 i przeciwminową 2a/2b wg STANAG 4569. Poziom ochrony można oczywiście zwiększyć (kosztem ładowności, wyposażenia lub liczby członków załogi).

Niezależne zawieszenie kół z pneumatyczną amortyzacją na obu osiach można regulować nawet w czasie jazdy (prześwit 390 mm). Na wozie zastosowano opony o rozmiarze 14.00 R20 z instalacją do ich pompowania ze stanowiska kierowcy.

Husar
Fot. Marta Rachwalska / Defence24.pl

Maksymalna prędkość pojazdu na drodze utwardzonej to 110 km/h, a zasięg do 500 km (pojemność zbiornika paliwa 150 litrów). Pojazd jest zdolny do pokonywania wzniesień o nachyleniu 320 i przechyłu bocznego 400. Głębokość brodzenia wynosi 1200 mm, pokonuje on przeszkody pionowe o wysokości do 500 mm i rowy o szerokości 900 mm.

Zamontowane na nim uzbrojenie może się składać z różnych zdalnie sterowanych modułów uzbrojenia lub wieżyczek obsługiwanych przez operatora z 7,62 mm, 12,7 mm karabinami maszynowymi czy 40 mm granatnikami automatycznymi. Istnieje również możliwość bocznego montażu uzbrojenia lub zamontowania wieżyczki z działkiem automatycznym czy innym systemem walki o masie całkowitej zestawu do 3000 kg.

Natomiast Cobra II to bardziej znana konstrukcja, już eksploatowana i użyta bojowo przez siły tureckie. Posiada ona DMC 13 000 kg i wymiary odpowiednio -  6000 mm długości, 2500 mm szerokości i 2300 mm wysokości. 

Cobra II
Fot. Marta Rachwalska / Defence24.pl

Do jej napędu zastosowano rzędowy, 6 cylindrowy, 6,7 litrowy silnik wysokoprężny dający moc 360 KM przy 2500 obr/min. Silnik posiada maksymalny moment obrotowy 1100Nm przy 1400 obr/min oraz umożliwia użycie różnego rodzaju paliwa. Automatyczna skrzynia ma 6 biegów do przodu i jeden wsteczny.  

W wersji podstawowej pojazd zapewnia ochronę balistyczną na poziomie 2 i przeciwminową 2a/2b wg STANAG 4569 a poziom ten można również zwiększyć. Prześwit wozu to 400 mm, zastosowano na nim opony o rozmiarze 395/85 R20 wyposażone w system run-flat.

Maksymalna prędkość pojazdu na drodze utwardzonej to 110 km/h, a zasięg do 700 km (pojemność zbiornika paliwa 200 litrów). Jest on zdolny do pokonywania wzniesień o nachyleniu 60 proc. i przechyłu bocznego 40proc. Pokonuje przeszkody pionowe o wysokości do 500 mm i rowy o szerokości 1000 mm. Pojazd może pokonywać przeszkody wodne pływaniem, ale przy ograniczonym poziomie odporności opancerzenia.

Cobra II
Fot. Marta Rachwalska / Defence24.pl

Zamontowane na nim uzbrojenie jest bardzo zróżnicowane i oprócz systemów z bronią małokalibrową mogą to być wyrzutnie ppk czy systemy przeciwlotnicze, stacje radiolokacyjne lub systemy łączności i przekazywania danych.

Serwis Specjalny Defence24MSPO 2017 - wiadomości i analizy z Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach

Dodatkowo oba pojazdy można wyposażyć w systemy samoosłony, aktywny system ochrony (ASOP), systemu ochrony NBC. Zarówno poziom, jak i konfiguracje dodatkowego opancerzenia można indywidualnie dobierać. Istnieje możliwość jego wymiany. Na obu przewidziano też instalację kolejnych włazów, kamer obserwacyjnych, systemów zabezpieczeń, głowic optoelektronicznych i innych elementów/ukladów – zgodnie z życzeniem potencjalnego klienta.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (17)

  1. Dobromir

    Przypomnial sie Funter, czy cos podobnie. Jakos ten najlepszy na swiecie samochod terenowy polskiej produkcji ze sterowanymi kolami przednimi i tylnymi, wpadl w jakis dolek dezinformacyjni i o nim ucichlo. A bylo to dziecko WAT. Wystarczylo pieniedzy tylko na prototyp? Musimy czekac, az Niemcy sie nim zainteresuja i zaczna u siebie produkowac jako czysto niemiecki wyrob. Wtedy nawet gotowi bedziemy placic krocie bo to przeciez niemieckie, od Niemca!

  2. kuba

    Ciekawa technicznie i technologiczne konstrukcja, ale szkoda było wysiłku intelektualnego i finansowego aby coś tak wysokiego - 2,7 m proponować wojsku. Jeżeli zachowana zostanie mobilność, stopień ochrony balistycznej i inne parametry w konstrukcji do max 2,2 - 2,3 m, to powstanie naprawdę dobry pojazd, który bez wstydu można będzie zaproponować naszej armii.

  3. Kos

    HCP zaczyna raczkowac w tej branzy. Szkoda, ze nie zapoznal sie z wymaganiami na pojazd w programie PEGAZ. Ambicje duze,...ale wydaje sie, ze tylko ambcje. Silnik okretowy rózni sie nieco od pojazdu:-)

    1. kibic z Lubonia

      raczkowanie to duże słowo. Kiedyś trochę bronią się zajmowali ale to było dawno. A teraz zakład prawie wymarły jakieś ajzole spawają. No nic będę kibicował i patrzył co się dzieje w tej sprawie. Byle nie był to słomiany zapał jak zazwyczaj

  4. KrzysiekS

    Bardzo ciekawe powiązanie firm Tatra i Cegielski warte zastanowienia.

  5. zuch6

    Kto/co to jest HUSAR? HUZAR czy HUSARZ to kawalerzysta ale HUSAR? ktoś się pomylił? prośba o odpowiedź.

    1. Nesher

      Husar jest Huzar w języku czeskim

  6. anakonda

    na wystawie MSPO pokazany został również TUR 5 w nowych szatach które wraz z parametrami czynią z niego lidera do programu PEGAZ ( to moja opinia ) ,w internecie nie natrafiłem na ani jedna fotke z tej odsłony wiec postaram sie wrzucic swoja zrobioną na targach.

    1. czy to ten sam?

      W 2015 roku również go tam pokazywano.

    2. Tomas

      A jak tak sobie go oglądałeś to zerknąłeś na spoiny tego pokazowego wozu! Tragedia, jeśli tak wygląda targowy to ja nie chciałbym jeździć seryjnym.

  7. info

    Dla ułatwienia podam że nachylenie 60% to ok 31 stopni, czyli praktycznie tyle samo co TATRA. W fachowym artykule należałoby podawać parametry w tych samych jednostkach i napisać że silnik jest z USA

  8. Nemo

    Złom niepotrzebny polskiej armi. Przewymiarowane ciężarówki na ekspedycje karne o podwyższonym stopniu ryzyka. Bez wartości w rozwiniętym konflikcie zbrojnym. Doświadczenia z Ukrainy wskazują, że są to raczej zbiorowe groby

  9. ulew

    Kolejna firma w Polsce uznała że najwyższy czas podłączyć się do budżetu MON i ciągnąc ile się da. Kolejne jakie czekają to: PLASTŻUR z Krakowa i GUMOTRUST z Kielc. Prężnie rozwijają się na polu stolarki okiennej oraz wytwarzania rur plastikowo gumowych. Teraz chcą zaoferować jako pośrednik pośrednika sprzęt z Arabi Saudyjskiej: wysoko wyspecjalizowane namioty WAGONSOLAR oraz magazynki z plastiku do Beryli. Są gotowe rozpocząć produkcję na już tylko potrzebny jest grant z MON tak po 40mln PN na budowę magazynów, hal, zakup urządzeń i szkolenia pracowników. ALE SĄ GOTOWI.

    1. Tutejszy

      Lepiej wydać tę kasę za granicą, co nie?

    2. rozczochrany

      Niektórych to strasznie boli, że polskie firmy się rozwijają.

    3. łuki

      tak wiemy kolego.... właśnie do nie dawna o to chodziło, zrobić z Cegielskiego... taki gumotrust i zamknąć. i Kupić wszystko za granicą ;)

  10. Marek

    Moim skromnym zdaniem Tatra i jeszcze raz Tatra.

    1. fefe

      Tak od oka też mi się tatra podoba , a wie ktoś jaki STANAG u turka ?

  11. RR

    No nareszcie nadwozie zrobione w Polsce i wygląda po prostu dobrze !!! Już mam dosyć tych turów, żubrów, dzików czy najnowszego opancerzonego Lublina. Ja wiem że pojazd bojowy ma być przede wszystkim bezpieczny i skuteczny. Ale pownien zachować minimum estetyki. Te nareszcie jakoś wyglądają. A z Tatrą i Otokarem to nawet o technikę jestem spokojny.

    1. sylwester

      gdzie znalazłeś zdanie że nadwozie zrobione w Polsce ??

    2. gts

      W przeciwienistwie do innych prowizorek, Otokar czy Tatra to nie sa firmy wydmuszki. Jak dla mnie Cegielskiemu trudno by bylo znalezc lepszych. Moze lepszy jakosciowo bylby Mowag czy Oshkosh, ale zapomnijmy wtedy o jakimkolwiek transferze technologii. Akurat w tym wypadku uwazam ze podjete decyzje sa dobre i kierunek tez. Wspolpraca z Tatra powinna nas interesowac, a jesli Otokar okaze sie solidnym partnerem jest szansa na rozwiniecie wspolpracy. Oczywiscie powinnismy patrzec na rece Turkom, bo to bardzo dobrzy kombinatorzy, no ale w historii malo ktoremu krajowi zalezalo na silnej Polsce jako przeciwwagi dla zapedow Rosji czy "Cesarstwa Niemieckego". Wada sa dyktatorskie zapedy Erdogana, ale kto powiedzial ze nie mozemy ich rozegrac na swoja korzysc.

  12. Junger

    Husar lub Cobra II jako nośnik Spike-Lr w zabudowie podobnej do Tigra D i mamy lekki i względnie tani, lekki niszczyciel czołgów.

  13. money

    Olbrzymia chlodnica na samym przodzie,bez zadnej,jakiejkolwiek oslony.Ktos zwariowal??

  14. Pan Babinicz

    zajefajny grzmot.. zamontowałbym na nim ten zastaw 80mm pocisków niekierowanych od śmigłowców.. na krótkim dystansie przy rajdzie przez miasto.. taka salwa nieźle zamiata przed konwojem drogę ..ech pomarzyć .. :)

  15. dimitris

    Od razu i z zamkniętymi oczami: Tatra - tak, tak tak ! ! ! O ile tylko jest Wam takowa potrzebna. A Otokar nie, nie nie. Gdyż "jabłka nie padają daleko od swych jabłoni" "Nie wszystko złoto co się świeci z góry, a zewnętrzna postać nie czyni natury".

    1. kierowca

      bardzo merytoryczny komentarz. z opisów wychodzi że otokar o niebo lepszy.

  16. Ozi

    Nie zostanie wybrany, bo nie będzie produkowany w państwowych zakładach. Szkoda, może zagraniczni klienci się skuszą.

    1. Mateusz

      Przeciez Cegielski to spółka skarbu państwa.

  17. Dariusz

    przynajmniej to jakoś wygląda.....

Reklama