Reklama

Polityka obronna

MON wystąpił z wnioskiem o powołanie szefa SKW

Fot. SKW
Fot. SKW

Minister obrony narodowej skierował wniosek do Prezesa Rady Ministrów o powołanie na stanowisko szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego podpułkownika Piotra Pytla, obecnie pełniącego obowiązki szefa SKW.  

Zgodnie z ustawą wniosek zostanie poddany opinii Kolegium ds. Służb Specjalnych i Sejmowej Komisji do Spraw Służb Specjalnych oraz Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.

Podpułkownik Piotr Pytel urodził się 4 kwietnia 1967 r. w Krakowie. Jest absolwentem Wydziału Filozoficznego, kierunku psychologia, na Uniwersytecie Jagiellońskim.  W latach 1994 - 1999 pełnił służbę w Urzędzie Ochrony Państwa. W roku 1998 ukończył z wyróżnieniem kurs oficerski UOP. W latach 1999 - 2003 pracował w Generalnym Inspektoracie Celnym na stanowisku głównego specjalisty RIC Kraków. Od roku 2003 do 2008 pełnił służbę w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. 16 lipca 2008 r. rozpoczął służbę w Służbie Kontrwywiadu Wojskowego. Pełnił kolejno funkcje: naczelnika Wydziału Współpracy Międzynarodowej w Gabinecie Szefa SKW, zastępcy dyrektora w Gabinecie Szefa SKW, a 1 stycznia 2011 r. został dyrektorem Zarządu Operacyjnego SKW. Wielokrotnie nagradzany i wyróżniany, odznaczony Brązowym Krzyżem Zasługi oraz Brązowym Medalem „Za Zasługi dla Obronności Kraju”.

MON

 

Reklama

Komentarze (1)

  1. easyrider

    Pomimo tych zastrzeżeń, które zostały wskazane wobec Pytla? To chyba zbyt poważne stanowisko, żeby nie wyjaśnić opinii publicznej w jaki sposób powstały zarzuty wobec kandydata. Chodzi o zbyt bliską współpracę, nie mającą podstaw wynikających z obowiazków służbowych, z osobami co do których służba miała uzasadnione podejrzenia, iż byli funkcjonariuszami (lub agentami) rosyjskich służb specjalnych. Sprawa powinna zostać wyjaśniona. W końcu po pięciu latach pracy, ktoś Pytla zwolnił ze służby w UOP (rządy AWS) i ktoś go po kolejnych pięciu latach przyjął do ABW (rządy SLD). Kurs oficerski z wyróżnieniem psychologia na UJ to ważne atuty ale nie najważniejsze w przypadku kandydata na szefa kontrwywiadu wojskowego. Dużo bardziej przekonywujące byłoby gdyby człowiek skończył mniej prestizowe studia a kurs oficerski z którąś tam lokatą ale nie byłoby wobec niego podejrzeń co do lojalności. W tym wypadku wariograf powinien być obowiązkowy.

    1. jang

      np.17 dniowy kurs oficerski u p.Antoniego M po szkole działaczy harcerstwa?? Lub prowadzenie Straży Miejskiej??? I przy okazji-wariograf nie jest problemem dla zawodowca.Najmniejszym.Weź leki

Reklama