- Wiadomości
Mirage kontra F-35
Zmodernizowane samoloty ponaddźwiękowe Mirage F1M należące do prywatnej firmy Draken International zaczęły wspierać proces szkolenia amerykańskich pilotów wojskowych, „walcząc” m.in. z najnowszymi myśliwcami V generacji typu F-35.

Udział prywatnej firmy Draken International w procesie szkolenia amerykańskich pilotów wojskowych to efekt kontraktu ADAIR (Adversary Air), związanego z udostępnianiem samolotów myśliwskich, przystosowanych do pełnienia roli adwersarzy w pozorowanych walkach powietrznych. Rząd Stanów Zjednoczonych przeznaczył na ten cel piętnaście miliardów dolarów, podzielone między kilku dostawców. Nie jest to wygórowana cena, biorąc pod uwagę fakt, że dostawca „usług” ma zabezpieczyć: nie tylko w samoloty myśliwskie mogące nawiązać rywalizacje z najnowszymi amerykańskimi samolotami bojowymi, ale również pilotów wyszkolonych w tego rodzaju działaniach.
Prywatna firma Draken International musiała więc stworzyć flotę statków powietrznych, których nie posiada większość krajów na świecie. Wykorzystano do tego głównie myśliwce Mirage F1M pozyskane wcześniej od hiszpańskich sił powietrznych. Wszystkie te samoloty zostały gruntownie wyremontowane i zmodyfikowane, a wcześniejszą modernizację, do wersji F1M, przeszły jeszcze w czasie służby w hiszpańskich siłach powietrznych w latach 90. XX wieku. Dzięki tym działaniom mają na wyposażeniu nowoczesny radar i systemy łączności.
Pierwszym miejscem, gdzie samoloty te zaczęły swoją karierę „bojową” jest baza amerykańskich sił powietrznych Nellis AFB w południowej Newadzie i znajdujący się w pobliżu poligon lotniczy. Zmodernizowane myśliwce Mirage F1M są tam wykorzystywane do walki z myśliwcami czwartej i piątej generacji (F-16 i F-35), by wypracowywać nowe taktyki działania i procedury prowadzenia walki powietrznej z dobrze wyposażonym i wyszkolonym przeciwnikiem.
Draken International jest obecnie jednym z głównych, komercyjnych dostawców usług lotniczych w Stanach Zjednoczonych, który dokonał zakupu, importu i certyfikacji samolotów myśliwskich zdolnych do symulowania potencjalnego przeciwnika dla amerykańskiego lotnictwa wojskowego. Pozwala to m.in. na zabezpieczenie potrzeb ośrodka szkolenia lotniczego USAF Weapons School, ćwiczeń Red Flag oraz na wspomaganie, a w przyszłości być może również na zastąpienie wojskowych eskadr treningowych – tzw. Aggressor Squadron.
Jak na razie wykorzystuje się do tego między innymi samoloty Mirage F1M, które po przejęciu od Hiszpanów przez firmy Draken International i Paramount Aerospace Systems zostały wyremontowane i zmodernizowane – głownie w zakładach lotniczych w Lakeland na Florydzie. Firma Draken International chce jednak wprowadzić do „walki” z najnowszymi, amerykańskimi samolotami bojowymi również kupione od Republiki Południowej Afryki samoloty Atlas Cheetah (będące zmodernizowaną wersją samolotów Dassault Mirage III). One także posiadają w miarę nowoczesne radary pokładowe.
Jak na razie lotnictwo Draken International ma na swoim stanie około sto taktycznych samolotów bojowych, w dużej części zmodernizowanych do poziomu zbliżonego do IV generacji. Większość z nich stacjonuje na co dzień w południowej części regionalnego lotniska Lakeland Linder Regional Airport w Lakeland na Florydzie. Poza Mirage F1M i Atlas Cheetah są wśród nich samoloty MiG-21 (pozyskane m.in. z Polski), Douglas A-4K Skyhawk, Draken L-159E Honey Badger oraz Aero L-39 Albatros.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS