Geopolityka
Marynarze z USS Monitor będą pochowani z honorami w Arlington
Amerykanie jeszcze raz udowadniają z jakim szacunkiem traktowani są u nich żołnierze, którzy zginęli walcząc o swój kraj. Tym razem chodzi o dwóch członków załogi okrętu USS „Monitor”, który wziął udział w pierwszym pojedynków okrętów pancernych w historii podczas Wojny Domowej 9 marca 1862 r (znanym jako Bitwa w zatoce Hampton Roads). USS „Monitor” starł się wtedy z okrętem Konfederatów CSS „Virginia” (ex. „The Merrimack”).
Niestety 9 miesięcy po tej bitwie „Monitor” zatonął koło przylądka Hatteras. Wrak wykryto w 1973 roku, i kiedy w 2002 r. podniesiono opancerzoną wieżę pancernika na powierzchnię znaleziono w jej wnętrzu dwa szkielety ludzkie odziane w podarte mundury marynarskie.
CZYTAJ TAKŻE: Medal dla cyber żołnierzy wyżej niż Brązowa Gwiazda z V
Ponad 10 lat próbowano określić tożsamość odnalezionych marynarzy badając DNA (żyją jeszcze ich potomkowie). Przywiązuje się do tego dużą wagę, ponieważ prawdopodobnie będą to ostatni marynarze z Wojny Domowej pochowani na Arlington. Ponadto wszyscy zdają sobie sprawę jak ważną rolę w historii US Navy i w ogóle światowych sił morskich pełnił USS „Monitor”.
Pomimo, że udało się zawęzić krąg nazwisk do sześciu to jednak w uroczystości wezmą udział rodziny wszystkich 16 marynarzy, którzy zginęli na tym okręcie (50 innych zostało uratowanych przez ludność Rhode Island).
CZYTAJ TAKŻE: Honorowy Medal Kongresu dla operatora BSL
Wydobyta wieża USS „Monitor”, silnik i inne relikty wydobyte w wodzie są prezentowane w Muzeum Marynarzy w Newport News w Virginii.
Maksymilian Dura
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie