Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Lynx: Skalowalny BWP na wspólnej platformie [WYWIAD]

  • Fot. Rafał Surdacki/Defence24.pl

Lynx to nowa rodzina bojowych wozów piechoty i transporterów opancerzonych oparta na wspólnej, skalowalnej platformie. (…) Widzimy tu wiele możliwości, jak razem z polskim partnerem możemy dopasować LYNX na potrzeby Wojska Polskiego i tym samym zapewnić duży udział przemysłu krajowego przy rozwoju i produkcji pojazdów - mówi w rozmowie z Defence24.pl Michael Kara, członkiem zarządu Rheinmetall Defence (Division Vehicle Systems). W wywiadzie poruszane są też program modernizacji czołgów Leopard 2 i pojazd wielozadaniowy AMPV.

Juliusz Sabak: Czy mógłby Pan opowiedzieć nam o wozie Lynx, który miał swoją premierę na Eurosatory 2016?

Michael Kara, członek zarządu Rheinmetall Defence (Division Vehicle Systems): Lynx to nowa rodzina bojowych wozów piechoty i transporterów opancerzonych oparta na wspólnej, skalowalnej platformie. Można korzystać z nich bez wieży (wariant transportera opancerzonego), w wersji wozu dowodzenia, czy też w opcji bojowego wozu piechoty lub pojazdu wsparcia. Pojazd ten został tak skonstruowany, aby opcjonalnie móc zamontować uzbrojenie 30 mm lub 35 mm. Instalacja uzbrojenia o kalibrze 105 mm lub też 120 mm, jest możliwa po przeprowadzeniu pewnych modyfikacji, co wskazuje na znaczną elastyczność nowej platformy.  Tu musimy jednak zastrzec, że wariant pływający tego pojazdu jest na dzień dzisiejszy nieplanowany.   

Mówi się o dwóch podstawowych liniach pojazdu, czyli linii 35+ i 41+. Jakie są ich zastosowania i dlaczego rozdzielono Lynx-a na dwie kategorie?

Kraje mają oczywiście różne wymagania co do zamawianych wozów. Niektóre potrzebują pojazdów, które będą w stanie pomieścić 6 członków desantu, inne 8, a nawet 8+. W tym drugim przypadku wóz z nazwą kf41 jest dłuższy, przy czym cała architektura pojazdu nieznacznie się zmienia. To umożliwia stworzenie tych samych wariantów, co przy modelu krótszym o nazwie kf31 i zachowanie tej samej elastyczności uzbrojenia, przy czym zabudowa uzbrojenia 105 mm i 120 mm powinna być zasadniczo wykonywana na wersji kf41  

A jakie jest podstawowe uzbrojenie prezentowanej podczas Eurosatorów wersji?

Jest to działko 35mm z Rheinmetall Waffe Munition (Wotan 35) z programowaną amunicją ABM lub HEAT. Do tego dwa pociski rakietowe SPIKE w wersji LR oraz 3-lufowy karabin maszynowy nowej konstrukcji.

Czy planujecie zaoferować ten pojazd w Polsce?

Oczywiście Rheinmetall Landsysteme zaoferuje – chętnie razem z naszym dzisiejszym partnerem przemysłowym – pojazd LYNX w Polsce, jak tylko pojawi się stosowny program pozyskania podobnej nowej rodziny pojazdów.

Widzimy tu wiele możliwości, jak razem z polskim partnerem możemy dopasować LYNX na potrzeby Wojska Polskiego i tym samym zapewnić duży udział przemysłu krajowego przy rozwoju i produkcji pojazdów.

Lynx uzbrojenie
Uzbrojenie BWP Lynx, prezentowanego na Eurosatory. Fot. Defence24.pl.

Czy wóz ten będzie dla Polski bardziej atrakcyjny cenowo niż Puma?

LYNX i PUMA nie są pojazdami konkurującymi ze sobą. Oba pojazdy uzupełniają się wzajemnie w portfolio produktów i oferują klientom międzynarodowym alternatywę do wyboru. LYNX charakteryzuje się przy tym większą skalowalnością niż PUMA, i oferuje przez to więcej możliwości. W większym stopniu pozwala też na integrację komponentów polskiej produkcji.  PUMA jest natomiast skonstruowana specjalnie na potrzeby niemieckiego klienta, i posiada takie rozwiązania, jak rozdzielny układ jezdny (decoupled running gear), za które nie każdy klient jest gotowy zapłacić.

Przejdźmy do prezentowanego na targach Main Battle Tank Advanced Technology Demonstrator. Jaka jest jego baza?

Jego bazą jest Leopard 2A4, tak jak w Polsce. W prezentowanym demonstratorze zintegrowane są wszystkie technologie firmy Rheinmetall, m.in. długa lufa L55, amunicja ABM, celownik SEOSS z firmy RDE, system obserwacji dookrężnej SAS, system ostrzegania przed opromieniowaniem LWS, czy aktywny system ochrony ADS. Pojazd jest w 100 proc. zdigitalizowany. Chciałbym jednak podkreślić, że jest to demonstrator naszych możliwości, prezentacja naszej technologii. Nie jest to konfiguracja bojowa.

Leopard Satory
Fot. R. Surdacki/Defence24.pl.

Co można powiedzieć o planach modernizacji czołgów Leopard 2? Prezentowana jest tu bowiem wersja dla modelu A4.

Czołg Advanced Technology Demonstrator to podstawa przy wszystkich projektach modernizacji Leopardów 2 A4 przeprowadzonych przez Rheinmetall Landsysteme.

Zakres każdej modernizacji wyznacza jednakże, jakie rozwiązania tego demonstratora będą faktycznie zastosowane. Spektrum możliwości zaczyna się przy modyfikacji mechanicznej, poprzez modyfikację systemów elektrooptycznych, aż do zwiększenia siły ognia poprzez nowe typy amunicji, takie jak DM11 bądź DM63, jak również poprzez wymianę armaty na działo L55 o podwyższonej wydajności. Ale tak jak powiedziałem, zakres modernizacji zależy tylko i wyłącznie od wymagań technicznych klienta. Demonstrator pokazuje jednak obrazowo, jakie klient ma możliwości, jeśli modernizację pojazdu chce przeprowadzić z Rheinmetallem.

A co z modernizacją wersji A5? 

Różne możliwości modernizacji istnieją również dla Leoparda 2 A5. Zaczynając od przeprowadzenia modernizacji poziomu ochrony 1 (Kampfwertsteigerung KWS 1), przy której armata L44 zastąpiona jest dłuższą armatą L55. W tym samym zakresie wymienione zostały karty balistyczne w komputerze balistycznym dla nowej amunicji, n.p. DM63. Ponadto istnieje jeszcze więcej możliwości modernizacji, takie jak wprowadzenie amunicji DM11 i dalsza digitalizacja pojazdów. Należy również wspomnieć, że niektóre elementy już teraz będą zintegrowane w nowych Leopardach 2 PL i tym samym porównywalne z Leopardami 2 A5, a Rheinmetall Landsysteme razem z Bumarem są w stanie przeprowadzić modernizację polskich Leopardów 2 A5.

Co mógłby Pan powiedzieć na temat AMPV i oferty dla Polski?

AMPV jest dla nas, obok programu Leopard, drugim najważniejszym programem związanym z Polską. Jest to najlepsza oferta, którą możemy zaproponować Polsce. Pojazd ten jest bardzo mobilny i - co jest niesamowicie ważne - widzimy w jego przypadku duży potencjał współpracy z polskim przemysłem, która pozwoli na produkcję wozu w Polsce i wciągnięcie kraju w międzynarodowy marketing.

Jak szybko można byłoby uruchomić jego produkcję w Polsce?

Rozmowy się jeszcze nie zakończyły, ale jeśli porozumienie zostanie zawarte, to w ciągu dwóch lat możemy rozpocząć produkcję. Program ten jest w przygotowaniu, ale aktualnie stoi w miejscu. Trzeba jeszcze podjąć pewne decyzje dotyczące koncepcji pozyskania pojazdu oraz terminu podpisania kontraktu. Koncern Rheinmetall jest przygotowany by zaproponować Polsce najlepszą ofertę.

Rozmawiamy tu o zamówieniach nie tylko dla Wojska Polskiego. Czy są już klienci zagraniczni, dla których moglibyśmy rozpocząć produkcje w Polsce?

AMPV to pojazd, który ma na rynku dużą konkurencję. Nawiązanie współpracy z Polską da nam szansę na zoptymalizowanie struktury kosztów, przy zabezpieczonej jakości produkcji. Wspólnie z polskim przemysłem osiągniemy sukces w marketingu. Dołączeniem do polskiego programu zainteresował się jeszcze inny europejski kraj, z którym dzisiaj prowadziłem rozmowę.

Wróciłbym jeszcze do spraw pancernych, czyli działa czołgowego 130 mm. Dlaczego Rheinmetall zdecydował się na zwiększenie jego kalibru? Czy zwiększono też długość lufy?

Jego lufa to L51, chociaż może być dłuższa. W zaprezentowanej wersji kaliber jest o 8 proc. większy, a jej parametry o 50 proc. lepsze. Zmiany w strukturze ochrony nowych pojazdów pancernych, które zaszły w ciągu  ostatnich dwóch lat, wymagają dopasowania armat i amunicji. To działo to nasza odpowiedź na te zmiany i zapewnienie, że żołnierze będą mieli odpowiednią broń na polu walki.

Na jakich pojazdach będzie można zastosować taką armatę? 

Zapewne będzie można ją kiedyś zobaczyć na nowej generacji czołgu, o którym mówi się obecnie w Niemczech. To przyszłość uzbrojenia pancernego. 

Dziękuję za rozmowę. 

Juliusz Sabak

Reklama

Komentarze (36)

  1. oloo

    Tylko że nasz MON wymaga z uporem maniaka żeby BWP pływał :) Dlaczego się przy tym upierają to nie mam pojęcia :) Tak jak z tym Krylem że musi latać :) tzn miescic się do C-130 :) Co komplikuje całą konstrukcje :)

    1. SLAW69

      Bo u nas trzeba wszystkim udowodnić, że "u nas się nie da".

    2. gg

      Zobacz sobie mapę Polski i sam sobie odpowiedz Wisła i mało mostów do tego pełno różnych innych rzek.

    3. HanSolo

      Ten komentarz to ma byc jakiś rodzaj kpiny? Rozejrzyj się jak wygladają współczesne stawiane w 10-15 min mosty. Obejrzyj jak Amerykanie szybko uporali sie z przeprawą przez wisłę z czołgami. Tylko Polska posiada 2 zas..ne Wstęgi które układa się 12 godzin!

  2. kriss

    Ale ten BWP nie pływa :) Więc jest to przeszkoda nie do ominięcia :)

    1. rcicho

      Ten Lynx wizualnie bardzo mi się podoba. Nie musi pływać bo to nie okręt wojenny czy żaglowiec, ważne aby dobrze jeździł i celnie strzelał. Załodze powinien gwarantować bezpieczeństwo i jako taką wygodę. Ciekawe jaki pancerz tu zastosowano i jaki ostrzał on wytrzyma?

    2. HanSolo

      frontowy pancerz przyjmie 2 bezpośrednie trafienia z armaty 2A46/2A46M w która wyposażowne sa zmodernizowane rosyjskie T-72M1 oraz polskie stare T-72M1

  3. anakonda

    trzymac sie z daleka od tego Lynxa to dojenie od nas kasy na utrzymanie ich fabryki.Dla goracogłowyc juz niedlugo bedziemy miec wlasny BWP wiec zadne Lynxy nam nie sa potrzebne jak i zadne inne tak mocno nam oferowane.

  4. B2B

    OK. w porządku! Jeszcze raz dobitniej. 1. Lynx to odgrzewany kotlet, jak niektórzy słusznie zauważyli odpicowany Marder, którego rozpoczęto projektować w styczniu 1960 roku a wprowadzono na wyposażenie Bundeswehry w maju 1971! Używana przez Niemcy, Chile i śladowo przez Indonezję (wszystko!).To po prostu stary rupieć bez potencjału rozwojowego, oferta alternatywna dla niesprzedawalnej Pumy. 2. AMPV pojazd nieprodukowany nigdy seryjnie (powstały dwa lub trzy prototypy). Konstrukcja typu monocoque czyli samonośna, bez ramy inaczej pudło samonośne. Szalenie trudny do zabudowania różnych odmian czy wersji. Mało miejsca w środku, niesprawdzony w eksploatacji. Nie sprzedany nikomu, przegrał nawet na swoim podwórku (Niemcy wybrali szwajcarskiego EAGLE). 3. Taką topową „technologię” wciska nam Rheinmetal.

    1. luzak szwadronu

      W ten sposób można obrzydzić każdemu cokolwiek, nie dbając o rzetelnośc opinii. Próbowałeś ten wóz kolego? Jechałeś nim, strzelaleś z niego? Sprawdziłeś go przy realizacji kilku zadań bojowych? Wiesz podziwiam licznych forumowiczów, którzy tutaj używają bardzo mocnych epitetów przy opiniowaniu najróżniejszej techniki. Trzeba najpierw wiedzieć dlaczego powstał Marder, co się kryje za tym projektem, z czego on wynikał, trochę poczytać doświadczeń niemieckich z kampanii wschodniej i z frontu zachodniego, trochę pośledzić trendy rozwojowe techniki pancernej. Jeżeli Marder to stary rupieć, to i Leopard 2 też!! Tylko czemu fachowe czasopisma mają odmienne opinie? Choćby Steven Zaloga!! B2B ty czasami to w ogóle coś robisz w tym kierunku? Czy też uprawiasz to swoje pismiennictwo na łamach D24, tak dla jaj tylko??? Jeżeli Rheinmetala wciska "technologię" to znaczy, że kupują ją idioci omamieni picowaniem. Na szczęscie mamy ciebie i ty nas wszystkich oświecisz swoją obiektywną wiedzą i znawstwem przedmiotu. Jest takie powiedzonko - "posępny wyraz twarzy nieskażony cieniem znajomości rzeczy".

    2. Lord Godar

      Ad.1 Lynx można nazwać odgrzewanym kotletem , choć jest on bardziej do "przełknięcia" niż zmodernizowany ( gdyby taki był ) BWP-1 którego jeszcze długo będziemy eksploatować , ale w starej wersji pierwotnej. Może bazę wyjściową stanowi stary Marder 1 , ale na pewno jest on lepszą i dającą więcej możliwości bazą do modernizacji niż wspomniany BWP-1. Sam kadłub to jeszcze nie wszystko , bowiem modernizacja została oparta częściowo o doświadczenia uzyskane przy Pumie , która z kolei stanowi dla nas poziom nierealny do osiągnięcia. Czy Lynx stanowi dla nas atrakcyjną ofertę ? I tak i nie - wszystko zależy od tego czego oczekujemy dla wojska i przemysłu , bo tu też musimy podejmować decyzje przemyślane. Jeśli nie to nadal będziemy tkwić w technologiach wojskowych z czasów rozkwitu ZSRR. Ad.2 Wiele pojazdów powstało tylko jako prototypy czy skończyły na krótkich seriach . Jeśli chodzi o AMPV to jest to być może pojazd dedykowany do konkretnych zadań i nie musi mieć wielu wersji , a niewielkie zmiany i modyfikacje zawsze są do zrobienia - zależy kto czego oczekuje. Nasza armia chce pozyskać kilka różnych pojazdów i w tym układzie AMPV może się w któryś z nich dobrze wpisywać i okazać się całkiem dobrym wyborem , ale czy takie podejście jest odpowiednie i rozsądne ekonomicznie i logistycznie , to już inna kwestia. Czy się zmieni ? Nie wiadomo ...Inne kraje wprowadzają jeden typ dla wielu zastosowań i na jego bazie tworzą wiele odmian. Czy oni są biedni i ich nie stać na takie jak nasze rozwiązanie , a my mamy dużo kasy do wydania ? To pytanie pozostawię bez odpowiedzi ...

  5. Mołdaw

    Co to jest rozdzielny układ jezdny (decoupled running gear) i jak działa? Pomoże ktoś? Bo w sieci cicho i głucho.

    1. Boczek

      Cały napęd nie ma sztywnego połączenia z korpusem. "decoupled running gear + Puma"

  6. ks

    Kiedy czytam komentarze o marnej broni pancernej z Niemiec - myślę nie tylko przeszłości , ale o kilku nowszych konstrukcjach 2A7 , 6 , 5, - jeśli ktoś uważa że to złom , to raczej trudno będzie rozmawiać. Jeszcze jedna uwaga od czasu Tygrysa i T34 dużo uległo zmianie, zarówno Puma jak i Lynx maja konstrukcje modułową,to w kwesti serwisu i napraw, ale do rzeczy - pływający BWP K21 w kilku obszarach jest porównywalny z Pumą , a nie odwrotnie. Czy K21 będzie nadal pływał przy armacie większej niż 40 mm ? I czy BWP powinien mieć armatę tylko o kalibrze 40 mm? Czy przy tonażu 26t i nowoczesnym kompozytowym, ceramicznym pancerzu będzie dawał lepszą ochronę od BWP posiadającego kompozytowy i ceramiczny pancerz zwiększający masę pojazdu do 35- 40 a może 45 ton ? To oczywiście pytanie o zadania jakie ma BWP w WP realizować. Oczywiście pomijam temat ochrony aktywnej oraz inne bardzo ważne aspekty elektronika , pole walki itd oraz koszty utrzymania ,transwer technologi , własna konstrukcja (to kilka a może nawet 10 lat pracy, jeśli mamy czas,środki i doświadczenie...) To bardzo rozległy temat. Miałem okazje być "pasażerem" BWP1 , Mi8 oraz kilku innych środków transportu obecnych w WP i to co zawsze było istotne to skuteczność, ochrona i niezawodność(czasem w innej kolejności) , a cała reszta, czyli skąd jest sprzęt, z jakiego kraju pochodzi itd, były daleko na liście

  7. lustrator

    Do wszystkich miłosników K21 - żaden z was panowie nie widział K21 w akcji, choćby na poligonie, kiedy wsiada do niego drużyna piechoty i wóz ma działać, wykonywac określone zadania. Żaden z was nie wsadził nawet swoich czterech liter do bwp-1 i przejechał się nim kilka kilometrów po poligonie, o strzelaniach bojowych nie wspominając. Korea Południowa, to piękny kraj, interesujący turystycznie, z ciekawą historią, ze wymiernym doświadczeniem wojskowym i silnym przemysłem - ale oddalony jest od nas kilka tysięcy kilometrów. Nie wiem, ile jeszcze kataklizmów musi przejść nasz kraj, ile powstań, ile wrześniów trzeba jeszcze zaliczyć - aby wreszcie przestali na tematy wojska wypowiadać się totalni ignoranci. Niemcy to nasz sąsiad, trudny, a nawet niebezpieczny. Łączą nas złe doświadczenia historyczne. Ale to nasz sąsiad i trudno zmienić w tym względzie geografię. Skoro nie można go pokonać, to trzeba nauczyć się z nim żyć. A na koniec dla porządku i tematu artykułu, żaden kraj na świecie nie ma tak znakomitej techniki pancernej jak Niemcy. A wiem to od Amerykanów, kto tego nie widział, nie wie, a tylko jątrzy i puszcza głupie, albo raczej śmieszne bąki w internecie ten jest kiep. A oferta Rhenmetall bardzo ciekawa. Pozdrawiam.

    1. Marek

      Tak się składa, że miałem okazję posiedzieć sobie w BWP-1. Miałem także możliwość nim pojeździć. Świadomość sytuacyjna w tym czymś, aż prosi się o to, żeby przejechać nim po kręgosłupach własnej piechoty. O automacie ładowniczym, który może zrobić z żołnierza kalekę i byle jakim opancerzeniu a także o pomieszczeniu desantowym, które wymaga od desantu cyrkowych zdolności nie wspomnę. No i jeszcze jedno. Super sprawą jest zbiornik paliwa w tylnych drzwiach, który w razie W dla bezpieczeństwa załogi należy wypełnić piaskiem, a także kompatybilność elektroniki w wozach pochodzących z różnych wypustów z ZSRR i z Czechosłowacji. Goście, którzy zajmowali się tymi technikami w czasach Układu Warszawskiego rwali sobie czasem przy tym włosy z głowy niczym Edith Piaf na koncercie. Na dodatek jeszcze, pośród obsługujących dzisiaj to pudło żołnierzy, nie spotkałem żadnego, który by to coś chwalił. I słusznie zresztą, bo to jest w dzisiejszych czasach złom, który można jeno przerobić na gąsienicowe transportery opancerzone, które oferują piechocie wyższy poziom bezpieczeństwa od ciężarówki i przejadą tam, gdzie ciężarówka nie przejedzie. Prawdą jest, że nie widziałem K-21 w akcji. Ale ten pojazd to już inna bajka. Co prawda także pływa, ale odbywa się to na nieco innej zasadzie niż w BWP-1. Co więcej ma "odrobinę" elektroniki, dzięki której siedząc w nim widzisz coś więcej niż to, co widzisz przez prymitywne przyrządy obserwacyjne w tym, czym ja jeździłem. Dla mnie BWP nie musi pływać. Ma dostarczyć za to maksimum bezpieczeństwa przewożonym przez niego żołnierzom. W końcu nie mamy ich zbyt wielu. No i jeszcze jedno. Nie przeczę, że Niemcy mają dobry pancerny sprzęt. Nie gorszy mają Amerykanie, którzy mówili Ci to i owo na zasadzie "wszędzie pięknie gdzie nas nie ma". Nikt nie zabrania Ci z Niemcami dobrze żyć. Tyle tylko, że biorąc pod uwagę nasze doświadczenia historyczne, uzależnianie się od nich jest głupotą, a sprowadzanie Polski do roli ich neo-kolonii już czystym idiotyzmem.

    2. Afgan

      " Żaden z was nie wsadził nawet swoich czterech liter do bwp-1 i przejechał się nim kilka kilometrów po poligonie, o strzelaniach bojowych nie wspominając." Przejechałem na BWP-1 więcej kilometrów niż masz dzieciaku włosów na głowie i żyje i mam się dobrze. Wiem że to sprzęt już przestarzały i mało komfortowy i jadąc po wertepach można się siniaków nabawić, a niekiedy jazda przypomina rodeo. Jednak sprzęt ten jest łopatologicznie prosty w obsłudze i niezawodny. Jak sama nazwa wskazuje jest to BOJOWY WÓZ PIECHOTY a nie limuzyna i ma być niezawodny a nie komfortowy. Skoro uważasz że niemiecki sprzęt pancerny jest taki "ACH OCH" i nie ma sobie równych, to powiedz mi dlaczego w II wojnie światowej te WSPANIAŁE Tygrysy i Pantery uległy Shermanom i T-34? Chodzi o to że taki Tygrys jak się na froncie "rozkraczył" to wymagał wręcz czarodziejskich zabiegów całej armii techników i mechaników, a T-34 można było naprawić młotkiem, śrubokrętem i kluczem francuskim i nic innego nie było potrzebne, jechałeś dalej i strzelałeś. Wadą niemieckiego sprzętu jest jego jakby to powiedzieć "nadmierna doskonałość". Jest on skomplikowany, precyzyjny, ładny, wygodny i wymaga WYSOKIEJ KULTURY TECHNICZNEJ o którą bardzo trudno na linii frontu. Niemiecki sprzęt jest świetny w teorii, ale w praktyce nie musi taki być. Podaj mi przykład nowych konfliktów z ostatnich 30 lat powiedzmy od 1980 roku, albo nawet od zakończenia II wojny światowej, gdzie uzbrojenie "Made in Germany" odniosło jakieś spektakularne sukcesy. Podaj choć JEDEN przykład!

    3. Hammerhead

      K21 to świetny bewup z tymże pływający a to ozacza też dobrą mobilość kosztem opancerzenia. Z bewup1 miałem przyjemność (nie zawodowo) mały i prosty niezbyt wygodny. Słaby pancerz. Nie pływa. Rheinmetall proponuje ZŁOM! Tylko Puma jest dużo warta ale nie stać nas i bez udostępnienia tech. I produkcji w Polsce. Nie pływa. Nie dla nas. Albo nasz własny. K21 lub CV90 lub Bradley. Mój fawory to koreańczyk. Na wczoraj!<to pewne.

  8. kraqss

    czy ja tam dobrze widzę podwozie "najnowocześniejszego" mardera ? czy to przypadkiem próbowano to podwozie integrować z rakiem ? nie ma to jak niemiecka nowoczesność.

  9. Dawid

    Dość tego zamieszania trzeba kupić licencję na k21 i będzie spokój !

  10. KrzysiekS

    Wydaje się że K-21 to więcej nowych technologi i pływa. To też większe możliwości rozwojowe.

    1. Wojtek

      Popieram w 100% !

  11. Johny

    LYNX stara technologia bez potencjału wzrostowego i przyszłości, AMPV pojazd istniejący w dwóch egzemplarzach, przez nikogo nie zamówiony i nie budowany seryjnie, przegrał w Niemczech z EAGLE. Taką technologię oferuje Polsce firma Rheinmetal.

    1. Plush*

      Dokładnie. Zgodnie z tradycją zapychają nas szrotem a tu co niektórzy pieją że jest super. Mimo że lynks jest lepszy od bewupa1 to nie jest dobry wybór. Zakup licencji na K21 i produkcja jego polskiej wersji nad Wisłą.

    2. ks

      AMPV to pojazd z innej ligi i nie ma nic wspólnego z BWP zestawianie pojazdów patrolowych typu AMPV, będących rozwinięciem HM , VBR o masie do 2,5 tony , jest pozbawione sensu - więc co to za porównanie - to jedna uwaga. Oczywiście jest jeszcze kilka ciekawych konstrukcji w segmencie BWP - ale PUMA, LYNX i AJAX to obecnie w jedne z najnowszych i najciekawszych propozycji. Chętnie poznam nowsze , ale już istniejące, a będące tylko wersją na papierze i może będących gotowych do testów za 5 -10 lat.

  12. ks

    Puma lub Lynx to nowoczesne konstrukcje w każdym aspekcie - od podwozia, opancerzenia biernego i aktywnego, elektroniki , systemu pola walki po uzbrojenie . BWP o masie w zależności od wersji od 32 do 45 ton nie pływają . Porównywanie takich pojazdów z KTO Rosomak , Wilk lub projektem Anders ( opartym na kalinie i i rozwiązaniach rodem z czasów Twardego ) to jak zestawienie EC725 z Mi8 lub BMWx5 z Oplem Mokka

    1. KrzysiekS

      Mimo wszystko Puma wydaje się bardziej nowoczesna i dopracowana Lynx to wersja mniej kosztowna czy aby na pewno i tu tkwi diabełek. Jeżeli robili równocześnie Lynx-a i Pumę i sprzedadzą nam cała licencje w rozsądnej cenie to czemu nie.

    2. Marek

      No ja Ciebie przepraszam. Puma to faktycznie nowatorski i cholernie drogi wóz. Ale Lnyx to podrasowany stareńki Marder na sterydach, który nijak nie jest nowoczesny. Równie dobrze mógłbyś powiedzieć, że pojazdy bazujące na modyfikacjach BWP-1 są nowoczesne. Nie twierdzę, że Lnyx jest zły, ale bez przesady proszę. Ciekaw jestem ponadto w czym nawet nie prototyp a demonstrator technologii Anders opierał się na Twardym albo na Kalinie? Co do BMWx5 zaś i innych europejskich pojazdów sprawa jest taka, że zmieniają się w plastikowy badziew. Osiągi owszem są, ale im nowszy model, tym mniej jeździ i więcej czasu spędza w serwisach. Więc pewnie niebawem rodacy odpuszczą sobie niemiecki czy inny europejski samochodopodobny eko- sprzęt, na rzecz samochodów produkowanych w Japonii i Korei

  13. Radek

    Pływalność zawsze jest kosztem ochrony balistycznej. Po co nam więc BWP ze słabą ochroną balistyczną ?

    1. dasdsa

      Co Wy wszyscy z tą osłoną? Przecież trafienia od MBT lub dowolnym pociskiem rakietowym ppanc i tak nie wytrzyma. A mobiloność jest niezmiernie ważna na polu walki od II WW.

  14. anakonda

    malkontentom placzacym na temat plywajacego BWP chce przypomniec ze ziemie na wscho od polskich granic sie dla nas rozszerzaja i sprzet ktorym trzeba bedzie operowac to wlasnie szybkie zwrotne gotowe do szybkiego przerzutu lekie plywajace wozy bojowe.Sprzet ciezki sluzy do doraznego umocnienia zdobytego terenu lub uzyskania przewagi wytrzymalosci podczas walk..Duzych obszaqrow nie da sie bronic punktowo a i przezut wojsk troche trwa wiec rajdy za linie frontu i oskrzydlanie przeciwnika w takich warunkach to norma (mini Blitzkrieg)Inna sprawa kiedy przeciwnik posiada duza ilosc ciezkiego uzbrojenia wtedy ciezko sie zapedzac w glab bo to moze nie odniesc skutku

    1. ks

      Jakie ziemie na wschód od Polskich granic ? Myślenie o prowadzeniu działań zaczepnych na terenie Białorusi lub Rosji w opcji tzw Blitzkriegu przez WP z wykorzystaniem jako siły oskrzydlającej pływających bwp to jak propozycja desantu WP w celu podbicia Chin. Pływające bwp to sowiecki pomysł z zamierzchłych czasów. Ile pływających bwp jest w armii USA, Kanady, Francji, Niemiec, Szwecji lub Wielkiej Brytania. Ile takich pojazdów użyto w takich operacji w konflikcie w Donbasie, Krymie, lub wojnie w Iraku, Syrii, Afganistanie?

  15. Tom

    Jesteśmy chyba jedynym krajem w NATO który obłąkańczo upiera się przy wymogu pływalności dla BWP. W związku z tym mam kilka pytań : 1/ czy zjedliśmy wszystkie rozumy a inni się pogubili 2/ czy my przypadkiem nie bazujemy na doktrynie rodem z Układu Warszawskiego 3/ czy jesteśmy jedynym krajem w Europie w którym są rzeki 4/ kiedy wreszcie Minister Obrony Narodowej odbierze głos generałom którzy mówią co wiedzą tylko nie zawsze wiedzą co mówią ??? Pytam ponieważ ta twórczość generałów przynosi więcej szkody niż porzytku skutkując zazwyczaj formułowaniem wymagań odbiegających od tego co się dzieje na świecie. Skutki są takie że latami dyskutujemy i prowadzimy dialogi techniczne a później jeżeli już dojdzie do zakupu płacimy jak za przysłowiowe zboże.

    1. Mła

      Po prostu kiedyś nasi wojskowi decydenci postawili na pływające BWP-y. Świat się zmienił, a oni idą w zaparte i nie chcą się przyznać, że nie mają racji bo by wyszli na durniów.

  16. Rumcajs

    Licencję na podwozie typu K HSW już posiada od dwóch lat i to z prawami do własnych modyfikacji i dowolnego wykorzystania. Mniemam że na tej bazie jest projektowany nowy BWP.

    1. as

      Jaką licencję o czym piszesz ? Czy chodzi ci o licencję na podwozie które zostało zakupione do kraba?

  17. Robin

    Czym Lynks się rużni od rosomaka, przaewożą podobną ilość ludzi, ja się na tym nie znam

    1. rcicho

      Lynx to BWP a Rosomak to KTO. BWP jest na gąsienicach i przeważnie lepiej opancerzony, lepiej od KTO porusza się w terenie. KTO jest na kołach i dobrze sprawdza się na drogach czyli na twardym gruncie.

  18. djddkddo

    Do zastąpoenia BWP-1 wszystko jest lepsze, i Rosomak i Lunx, i zapomniane BWP-2000. Jeśli rozwój "polskiego " odpowiednika ma trwać tak dłgo jak budowa Ślązaka..........to już lepiej ten Lynx z 35 i Spikiem na licencji u nas

  19. Szwejjakobyły

    hmm... nie twierdzę, że sięsuper znam, ale a'propos wymogów pływalności - spójrz na mapę Polski, zobacz np. rzekę Wisła, która dzieli kraj na "pół", spójrz na jej szerokość, i zobacz ile jest na niej mostów [pomijając, że mosty są jednym z pierwszych celów, jeśli pasuje to potencjalnemu agresorowi]. Tymczasem w ogóle a'propos uzbrojenia - to martwi mnie to, że tzw. polski "przemysł" próbuje dogonić świat produkując te same rzeczy, które od lat produkują inne militarne potęgi. Ja bym wolał, żeby w Polsce rozwinęły się lasery, broń elektromagnetyczna, działa Gaussa etc... - bo w tej chwili raczej kopiujemy wrzesień '39 - czyli np. posiadanie nowoczesnych bombowców "Łoś" bez żadnego nowoczesnego myśliwca (ale oczywiście były na deskach projektantów, i były też prototypy!) - taki mały "Sabotaż gospodarczy" rzekłbym. Jak ktoś mądrze kiedyś powiedział "generałowie zawsze prowadzą zaprzeszłą wojnę" - i chyba oczywistym już jest, że jeśli ktokolwiek wywołałby w przyszłości wojnę - to nie będzie ona przeganianką dywizji pancernych po równinach...

    1. Zack

      Spójrz więc na mapę Niemiec i przekonaj się że w tym kraju też są rzeki i to szerokie. A jednak nikt nie definiuje tak idiotycznych wymagań w stosunku do Pumy. Wygląda na to że ktoś jest niedouczony, pytanie brzmi kto. My czy Niemcy ?

  20. Nie

    nic wiecej od Niemców- możemy od Szwedów, Brytyjczyków ale od nich nic... to bezpieczeństwo strategiczne...

  21. scorpion

    Panowie. Do puki coś nie jest zamawiane przez armię kraju producenta, do puty nie ma szans na jakąkolwiek sprzedaż. Polecam np. prześledzenie wystaw Eurosatory w Paryżu i mnogości prezentowanego tam sprzętu.Znikomy procent z tego trafia do produkcji. LYNX mając za plecami produkowaną Pumę nie ma najmniejszych szans na realizację, chyba, że znajdzie jakieś głupiego.......

    1. SLAW69

      A no właśnie. W wypadku upadku projektu pływającego Borsuka (bardzo realne) grozi nam kupno zagranicznej platformy NIEPŁYWAJĄCEJ. Wtedy będziemy potrzebowali sprzętu na wczoraj i gotowy Lynx (czyt. odpucowany Marder) bije w blokach startowych licencję na CV90.

  22. nn

    Dlaczego nie produkujemy Andersa? Jaka jest różnica pomiędzy Andersem a Lynxem ?

    1. Max Mad

      Lynx istnieje, Anders nie.

  23. JEREMI

    PYTANIE. MAM ROZUMIEC ZE LUFA L 55 DO LEO 2A4 NIE WYMAGA ZMIANY WIEZY? CZY JEDNAK WYMAGA?? A W PRZYPADKU ABRAMSA??? OSWIECI MNIE KTOS????

    1. aqq

      nie wymaga wymiany wieży, ale sporej części podzespołów armaty to już tak, min.oporopowrotniki, pewnie stabilizacja, i komputer balistyczny

  24. raz2

    Kupić od spłukanych Włochów licencję na C-1 Ariete !!!___ i po problemie .

  25. Wojtek

    Tylko k21 koreański kupić licencję, Niemcy nie podzielą się z nami w 100% technologią główne elementy technologiczne zostaną produkowane w Niemczech a nie w Polsce.

    1. KrzysiekS

      Niewątpliwie K-21 to dobre BWP pytanie co i za ile wszystko zależy od pieniędzy i transferu technologi.

Reklama