Reklama

Legislacja

W przyszłym tygodniu prezydent podpisze nową Strategię Bezpieczeństwa Narodowego RP

Fot. J.Sabak
Fot. J.Sabak

W przyszłym tygodniu prezydent Andrzej Duda podpisze Strategię Bezpieczeństwa Narodowego RP - poinformował minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak w Programie Pierwszym Polskiego Radia. Dodał również, że strategia będzie zawierać także elementy dotyczące epidemii COVID-19. To jest zasadniczy dokument - podkreślił szef MON.

29 kwietnie odbyło się spotkanie z udziałem Prezydenta RP, Prezesa Rady Ministrów, ministrów spraw wewnętrznych i administracji oraz obrony narodowej, a także szefów KPRM i BBN, podczas którego podjęto decyzję o uruchomieniu procesu zatwierdzania i publikacji nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego RP. Z inicjatywy Prezydenta Andrzeja Dudy projekt strategii, opracowany w ubiegłym roku, został w ostatnich tygodniach poddany przeglądowi pod kątem uwzględnienia wniosków z obecnego kryzysu epidemicznego.

Strategia bezpieczeństwa narodowego jest podstawowym dokumentem państwowym dotyczącym bezpieczeństwa i obronności. Projekt strategii przygotowuje – na podstawie rekomendacji BBN – międzyresortowy zespół. Po przyjęciu projektu przez Radę Ministrów strategię podpisuje prezydent. Dokument zawiera nowe propozycje, w tym  budowanie odporności państwa i obrony powszechnej, w tym systemu obrony cywilnej i ochrony ludności. Pojawia się w nim również koncepcja utworzenie komitetu Rady Ministrów do spraw bezpieczeństwa narodowego. Na jego czele mógłby stanąć premier lub delegowany przez niego minister. Strategia Bezpieczeństwa Narodowego RP jest podstawą dokumentów wykonawczych dotyczących bezpieczeństwa państwa.

Źródło:PAP
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (20)

  1. GieTek

    To kolejne puste obietnice.

  2. OUT

    Gratulacje. Co za tempo. A Topaza w Himarsie nie ma. Bo 2 stanowiska AFATDSa kosztują więcej niż własny polski system. Towarzysze, skończyliście się i odejdźcie z resztką twarzy póki czas.

    1. wert

      To co? Zamiast w IBCS wchodzimy w systemy niezależne

  3. Q.

    Strategia bezpieczeństwa i rozwoju sił zbrojnych powinna być wynikiem konsensusu ponadpartyjnego. Tylko wtedy można mówić o planie czy działaniach długofalowych. Podejmowaniu decyzji taktycznych czy strategicznych. Niestety słowo konsensus czy kompromis zostało przez lata zohodzone i sprowadzone niemalże do "kolaboracja" czy "zdrada". Przy znacznym udziale nam "miłościwie panujących". Niestety nie widzę ze strony dzisiejszej opozycji woli do współdziałania czy porozumienia w sprawie obronności, tylko koniunkturalne ustawki żeby kopać po kostkach partyjnego przeciwnika. A co do ministra Macierewicza.. Abstrahując od opinii krajowych które mogą być postrzegane jako stronnicze, radzę poczytać opinie i komentarze ze strony naszych sojuszników z NATO.. pozamiatane.. celowa dywersja takich szkód by nie wyrządziła. Podsumowując bez konsensusu i konsekwentnego działania kolejne ogłaszane "strategie" są warte niewiele. Wystarczy kryzysik (zdrobnienie użyte celowo) żeby poprzednia strategia poszła do kosza. I na koniec z dedykacją dla decydentów i malkontentów, parafrazując klasyka: "Polska nie ma wiecznych sojuszników, ani wiecznych wrogów; wieczne są tylko interesy Polski i obowiązek ich ochrony"

    1. wert

      Jaki konsensus ponadpartyjny? Musiałbyś założyć że wszyscy kierują się dobrem kraju który jest ważniejszy od stanowisk, kariery, kasy, to na początek. "Polsce w przeciągu najbliższych 20 lat nie grozi żaden konflikt", kojarzysz? Mamy spór fundamentalny: opcja atlantycka z Trójmorzem i maksymalną narodową niezależnością; i opcja typu Pseudozjednoczone Liberalne Stany Ojropiejskie z Mitteleurope. Pierwszy jest b ambitny i trudny i wg drugich niemożliwy do osiągnięcia dlatego "lepszy wróbel w garści" i "ciepła woda w kranie". Ten spór nie rozstrzygną politycy, to mogą zrobić tylko Polacy

    2. Q.

      Obawiam się że Trójmorze jest równie realne co, w obecnych czasach, Unia Polsko-Litewska czy odzyskanie / pozyskanie Lwowa. Polska nie jest mocarstwem (nawet regionalnym). Nasze wpływy polityczne w UE i względem sąsiadów są obecnie żenujące. Jedynie można liczyć na Węgry, że w ramach porozumienia hegemonów krajowych (Kaczyński & Orban), wspólnie pokażemy UE język. Będzie można zrobić z tego niezłą propagandę.. ale bezpieczeństwa Polskiego to nie wzmocni. A jeżeli ktoś wierzy bezkrytycznie w Wuja Sama to niech ma na uwadze że wcześniejszy cytat o interesach jest dobrze znany w USA. Potwierdza to dobitnie Donald T (nie mylić z naszym premierem) i jego administracja.

    3. wert

      Obawiam się że gdyby Piłsudski myślał podobnie to używalibyśmy dziś trochę innego języka. Spójrz szerzej nie tylko z poziomu psiej budy

  4. obserwator

    A może by tak dać obywatelom prawo do posiadania broni bez zbędnych formalności?

    1. dim

      - wybierasz Leoparda siódmego, czy FREMM'a ?

  5. asdf

    noca?

  6. Polska, idealny kraj

    Polska doktryna obronna jest taka sama jak w 1920 i dotyczy tylko obrony Polski na jej terytorium Tak ? Każdy może wkroczyć do Polski i grabić polskie miasta zamieniając je w gruz aż do samej Warszawy, bez konsekwencji że front moze przenieść poza granice kraju

    1. Danisz

      A może przeczytaj cokolwiek zanim zaczniesz pisać głupoty - np. zacznij od Strategii którą komentujesz.

  7. Vald

    Proponuję też nowy Plan Modernizacji Technicznej. Że co? Że niedawno był nowy? A co to szkodzi? Jak się napisze następny będzie okazja zrobić uroczystość podpisania. Zjawią się (obiektywne rzecz jasna) media pełne podziwu dla pracy naszych strategów. I to przed wyborami. Będzie widać jak władza ciężko pracuje i bezpieczeństwo nam rośnie.

    1. Extern

      Niestety trzeba wprowadzić zmiany do strategi, bo sytuacja troszkę się zmieniła, Przede wszystkim pojawił się Wirus co znacznie rozluźniło relacje europejskie w tym pomiędzy sojusznikami. Wiadomo więc też że będzie mniej pieniędzy i dotknie to wszystkich krajów. Poza tym znikąd pojawił się F-35 przez co nagle dostaniemy nowe ofensywne zdolności. które jakoś trzeba wziąć pod uwagę. Dodatkowo zaczynamy budowę Baltic Pipe co już zaczyna zmieniać naszą sytuację strategiczną i lada moment na to można się spodziewać jakiejś kontrakcji. Skąd to biadolenie że błędem jest w zmieniającym się świecie elastycznie reagować na wyzwania to nie rozumiem.

    2. Paweł P.

      +1

    3. Bolo

      Skąd biadolenie? Ano stąd, że rząd nie realizuje żadnych swoich obietnic, a jedynym skutkiem "elastycznego reagowania" są np. brak dronów mimo nawet 4 programów na ich pozyskanie, w tym np. nawet wstrzymanie rozpoczętych zakupów 100 zestawów Warmate po zakupie 10 zestawów (bo kolejne 90 zestawów to była wstrzymana opcja). Kryl całkowicie leży, Narew leży, Orka leży, Kruk leży, Homar z Polski(?), integracja Spike na Hitfiscie skasowana. Zamiast nowego czołgu "makijaż" dla trupowatych T72. Za to kupiliśmy dużo węgla, MON wsparł drogi lokalne, i jak tu ktoś napisał - wyremontował torpedy?? To nazwiesz "elastycznym reagowaniem" na zmiany związane np. z Baltic Pipe?? Widzę, że raczej kompletnie nic nie rozumiesz!

  8. Lee

    Strategia jest taka by wysprzedawać maski wiedząc że zbliża się wirus. Brak kompetencji u szczytów władzy w Polsce poraża! Nie rozumieją potrzeb armii i nie znają się na zarządzaniu. Tak jest od lat. F 35 jest nam nie potrzebny a za cenę jednego takiego samolotu kupilibyśmy lekki i nowoczesny sprzęt przeciwpancerny dla całej armii! Co zablokowałoby możliwość szybkiego natarcia czołgami ale co ja się znam na paradzie taki sprzęt nie rzuca się w oczy nie to co samolot. Naszą strategią jest wiara że nikt nas nie napadnie.

    1. Meska

      Nowoczesne siły lotnicze to podstawa każdej armii. Od lotnictwa i OPL powinno się zaczynać budowanie każdej armii.

    2. Hskdkdn

      Człowieku to nie partyzantka i nie czasy drugiej wojny światowej. Jak chcesz żeby niszczyli wrogie samoloty? Pociskami przeciwpancernymi? Jak myślisz że wojska pancerne znaczą więcej niż lotnictwo to się mylisz, świat się zmienia a doktryny wojenne w Polsce jak widać po komentarzach już nie.

    3. Zniesmaczony MONem

      Czyżby? A nie atomowych okrętów podwodnych z rakietami balistycznymi? Nie mniej to i tak bez, znaczenia, bo u nas to zaczęli od Policji, Straży pożarnej, BOR, samolotów VIP, węgla i dróg lokalnych!

  9. Liczby nie kłamią

    Strategia? Na razie zauważyłem strategie wzmacniania dwóch struktur siłowych: Policji i WOT. Reszta się zwija jak np. MW, lub jest prowadzona tak, jakby ktoś w MON chciał by nic nie działało jak np. rozpoznanie powietrzne czy satelitarne. Natomiast w szczególności Policja została bardzo sprawnie i na bogato doposazona. Kupiono im śmigłowce, nowe radiowozy, mundury i kamizelki ochronne, hełmy i broń, amunicję specjalną, sprzęt do inwigilacji "przestępcow" oraz programy skanujące i śledzące w internecie, nowe armatki wodne, a nawet wóz opancerzony. Dostali też podwyżki, dodatki, były awanse. TO wg mnie określa najważniejsze priorytety obecnego rządu. Najbardziej podoba mi się zakup armatek wodnych, przecież to taki priorytetowy zakup, prawda? Strategia obronna uwzględniająca CoronaVirusa? Gdy obecnie w Polsce umiera - podobno na niego - mniej osób niż mamy dziennie... samobójców? I aż 4 razy mniej, niż mamy codziennie... zaginięć? Ciekawe, czemu nie ma nawet wzmianki o przeciwdziałaniu panującym od lat w Polsce "epidemii samobójstw" czy "epidemii zaginieć"??

    1. duch

      Ciekawe, sam sie nad tym zastanawiam, dzialania w kwesti zakupow i modernizacji wojska to wyglada od dawna jak sabotaz. Ps. ciekawi mnie wlasnie kwestia zaginiec tych tysiecy ludzi co roku...

    2. Hakdbdjd

      Te śmigłowce dla policji to wersję cywilne, dużo tańsze od wojskowych. Podwyżki były w policji a jeszcze wcześniej w wojsku i nadal wojskowi więcej zarabiają a pracują w czasie pokoju wszyscy co byli w wojsku wiedzą jak. F35, jeveliny, kraby, wozy dla aero, hełmy, groty, kamizelki, rosomaki, nowe auta zamiast honkerow, śmigłowce dla wojsk specjalnych, patrioty, modernizacja leo2... Dziwne że do policji chętnych brak bo kasa gorsza, roboty w uj i odpowiedzialność to do woja trudno się dostać nie licząc WOTu.

    3. Liczby nie kłamią

      W obliczu aż 55 dziennie zaginięć w Polsce np. ta cała epidemia to wydaje się "mały pikuś". Ale że te 55 zaginięć codziennie - NIE wywołuje żadnych reakcji rządu, to jest zastanawiające! Bo gdy Covid to na razie po niemal 2,5 miesiącu tylko ok 800 ofiar, to ofiar zaginięć mamy po jednym miesiącu już ponad 1600, ale kompletnie nikt, ani minister zdrowia, ani premier, ani prezydent ani minister spraw wewnętrznych o t y m nawet się nie zająkną? Żadnych akcji spolecznych, ogłoszeń w prasie i TV, apeli czy ostrzeżeń w mediach, akcji policji, zaleceń dla np. rodziców, czy opiekunów, akcji psychologów i psychiatrów, pogadanek w szkołach, akcji Owsiaka, czy PCK, Kurii Biskupiej, Caritasu, opozycji? Pozwolę sobie zatem na dwie przeciwstawne teorie spiskowe: a) korona wirus to polityczna zadyma, b) rząd celowo ukrywa przerażające dane o szeregu mrożących krew w żyłach tysiącach zgonów w Polsce z innych przyczyn. Bo wg danych statystycznych GUS codziennie i to od wielu lat umiera w Polsce ponad 1100 osób. Ponad TYSIĄC CODZIENNIE! I to z innych przyczyn, niż ten tak "straszny" wirus. Aha, wirus nie jawi się też jako zaraźliwy, gdyz wg oficjalnego raportu PZH tylko w LUTYM na sezonową pełno objawową grypę zachorowało, bo odwiedziło lekarzy i stąd ten raport PZH, aż ponad 830 TYSIĘCY Polaków. Tymczasem w strategii obrony państwa zostaną uwzględnione aspekty wątpliwej epidemii, a nie np. samobójstw, wypadków drogowych, zaginięć w tym przecież jakż ważnych dzieci, czy innych poważnych smiertelnych chorób?? Strzelanie z armat do komarów w pełnej krasie?? Jakas manipulacja społeczeństwem?

  10. Kamil

    Przykro to się czyta! Zamiast ogólnonarodowej dyskusji na temat obronności, mamy co trochę aktualizację martwego dokumentu (bo dokument sobie a życie sobie) i zaraz będzie ogłaszany jako sukces.

  11. Derff

    Co z Mustangiem i Piratem? Co z Orką i Miecznikiem.? Co z Narwią, Wisłą, Loarą2, Borsukiem, zssw30, Krukiem, Otokar-Brzozą?

    1. BUBA

      No bo to nie sa strategiczne przetargi. Strategia to jest strategiczne zmylenie strategicznego przeciwnika w sposob strategiczny za pomoca strategicznego dzialania ktore jest strategicznie opisany w strategicznie przeprowadzonych oczywiscie w strategicznych TOP SICRET strategiach i strategicznie zaplanowanych na strategicznych posiedzeniach z udzialem Strategicznych generalow i admiralow w scisle strategicznch dokumetach i strategicznie podpisanych w uprzednio strategicznie sporzadzonych wytycznych na wypadek stratecicznego dzialaniastrategi.

    2. Paweł P.

      Jutro będą.

    3. wdvwdv

      Mustang - to taki koń lub amerykański samolot z czasów II wojny. Pirat to taki rozbójnik morski. Miecznik to stary tytuł urzędu w średniowieczu, Narew - rzeka, Wisła - rzeka, Loara też rzeka. Borsuk to takie zwierze podobne do szopa pracza, Kruk to taka duża wrona, Ottokar - brzoza to zasłużony żołnierz - pułkownik . Brał udział w wojnie obronnej z bolszewikami.

  12. NAVY

    ...dokumentem jeszcze nikt wojny nie wygrał ! Papier jak wiadomo ma szczególną moc w naszym kraju - wszystko przyjmie ...

    1. airship

      to prawda. ale zauważ że ważne konferencje i uklady: Rapallo, Monachium , Ribentrop - Molotow, Sikorski - Majski, Jałta , itd decydowały o współpracy, przyszłych ruchach wojsk i zasięgu strefy wpływów - działań wojennych. A wojna wygrana przez kilka podpisów ważnych ludzi może się okazać w gruncie rzeczy przegraną.

  13. prawda

    Strategia dalszego osłabiania armii brakiem zakupów i wzmacniania policji. Szykują się na wojnę ze społeczeństwem a nie wrogiem zewnętrznym

  14. Marek1

    A to my mamy jakąś w ogóle "strategię bezpieczeństwa narodowego" ??

    1. Zniesmaczony MONem

      Ależ naturalnie, co tydzień następną, co miesiac nowy PMT, co pół roku nową wizję, itd. Papier jest cierpliwy, a akurat na atrament na pewno MON będzie stać przez wiele lat.

  15. Dyktatorek

    Już nie wiadomo czy się śmiać czy płakać...chociaż sami sobie jesteśmy winni bo sami sobie wybraliśmy takich partaczy i amatorów do władzy ...póki tego nie zrozumie większość Polaków to nic się niezmieni ...obecni włodarze tak jak nie przeprowadzili żadnego programu modernizacyjnego typu: Narew , Kruk , Orka , Homar itd ..to teraz tym bardziej tego nie zrobią , bo koniunktura gospodarcza już mineła a kasa została roztrwoniona , także bedzie "mniej niż zero "

    1. Box123

      Rozumiem, że wolałbyś poprzednikow którzy zaorali wszystko co się dało i których rządy kosztowały nas do dzisiaj ok 600mld zl. Pokaż mi rząd który przeznaczył więcej na armię i uruchomił więcej zakupów sprzętu niż obecny. Oczywiście modernizacja i tak idzie jak po grudzie ale pisanie jakoby ten rząd był najgorszy dla wojska, to nieporozumienie, bo pomimo wszystkich wad i tak jest odwrotnie

    2. Trzeźwy

      Masz dużo racji. Najgorsze jest jednak to, że nie ma na kogo głosować. Naród jako taki jest niedojrzały, wybiera w owczym pędzie tego kto da więcej, lub kto o b i e c a więcej. Nie licz, że większość Polaków coś zrozumie, bo większość Polaków została ogłupiona bzdurnymi programami szkolnymi, wykształciła się w prywatnych uczelniach które niczego nie uczą w szczególności logiki, obcymi mediami i wyłączyła w mózgach funkcje obserwacji, analizy i wnioskowania, racjonalnego myślenia i działania. Dlatego nieudaczni, nieefektywni politycy nadal będą obiecywać złote góry, bezmyślna zgraja będzie im wierzyć a oni potem będą robić co chcą. Zatem, obawiam się że możesz mieć rację.

    3. Albercik

      Kolego Box, za to co Ty rozumiesz nikt nie weźmie odpowiedzialności. To TWOJA sprawa i twoja interpretacja. Raczej nie zaprzeczysz ,że żaden ogłaszany z taką pompą przez obecną władze program nie został wszak zrealizowany? Jedyne co ja widzę w wypowiedzi powyżej , to fakt że obecny rząd mając jeszcze środki i koniunkture nie dotrzymał obietnic, a że juz jest głęboka dekoniunktura, tym samym szanse na dotrzymanie obietnic w przyszłości znacząco zmalały. Żadnym argumentem na obronę obecnego MON nie jest stwierdzenie , że poprzednicy byli gorsi. Zachowaj odrobinę logiki.

  16. BUBA

    Znowu STRATEGIA. Jaka ta Polska jest strategiczna .... Przeciez to nudne. W Polsce jest nawiecej strategi generalow i admiralow. Zatroszczyli by sie o kilka Abramsow i Apachow, to byla by STRATEGIA

    1. Sidematic

      Strategia jest podstawowym dokumentem na bazie którego buduje się cały system obronny państwa. Wszystkie dotychczasowe zakupy były kompletnie bez sensu o ile nie ma Strategii. Po co ci haubice jeśli Strategia zakłada ewakuację na Madagaskar albo poddanie się w pierwszym dniu walk? Dopiero kiedy wiesz jaka jest Strategia dobierasz do niej narzędzia.

    2. Karkoszka

      Jak na razie jedyna obowiązująca strategia to sporządzanie kolejnych planów niemocy i zanoszenie inwokacji do Najwyższego o ponowną kadencję przy suto zastawionym stole (żeby nie powiedzieć- żłobie). I tak już od 30 lat. Polska nierządem stoi. Dosłownie i w przenośni.

    3. Danisz

      No to jakie narzędzia dobierzesz do obecnej strategii: "Głównymi celami tego dokumentu są: 1) Zapewnienie nienaruszalności granic RP wraz z zapewnieniem jej suwerenności. 2) Zapewnienie dogodnych warunków rozwoju cywilizacyjnego oraz gospodarczego. 3) Zagwarantowanie obywatelom korzystania z wolności wynikającej z Konstytucji RP 4) Stworzenie możliwości aktywnego kształtowania stosunków międzynarodowych 5) Zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom mieszkającym poza granicami RP 6) Wspieranie polskiej gospodarki na arenie międzynarodowej 7) Ochronę duchowego i materialnego dziedzictwa narodowego 8) Zapewnienie poczucia bezpieczeństwa własnym obywatelom 9) Ochronę środowiska naturalnego 10) Zadbanie o wysoki poziom intelektualny obywateli poprzez podniesienie poziomu edukacji oraz zapewnienie szerokiego dostępu do informacji, a także stworzenie silnego zaplecza naukowo-badawczego." Normalnie miałbyś rację, tyle że w naszym wspaniałym kraju taki dokument to zbiór pobożnych życzeń które nijak mają się do podejmowanych przez partyjnych decydentów decyzji - ot produkują takie pustosłowie przed wyborami, żeby propaganda miała o czym mówić gawiedzi - obecna ekipa nie różni się w tym względzie niczym od poprzednich.

  17. As

    Śmiało możemy podpisywać co tydzień nową strategię nie realizując kilku ostatnich. Tusz nie kosztuje tyle co sprzęt.

  18. Roshedo wkurzony

    A może zamiast pisania kolejnych papierków, bez pokrycia robienia dialogów i odwoływania przetargów: zmodernizujemy nasza MW : kupmy OP od Szwecji modernizacja obu OHP, kupimy tanio 3-4 trimarany typu Kleawang po10-15 mln USD za sztukę mają co prawda chińskie rakiety p-okretowe ale i tak o lepszym zasięgu niż nasze RBSy, zmodernizujemy wreszcie Orkany radarowo bo są slepe jak wyrzutnie NSM na brzegu. Dodatkowo w Wojskach Lądowych wszystkie T-72 i PT-91 do standardu malajskiego (tak będzie najszybciej i najtaniej) i SAH Goździk do jak najnowszego standardu Do tego obrona p-lot w oparciu o CAMM ER. Samoloty wystarcza dodatkowe F-16 w wersji V i moderna dotychczasowych. Po co przepłacać? Sokoły wszystkie do standardu Głuszec. Mi24 przerobić w RPA na SuperHind Mk.5 .Mustangi robić na bazie moderny Honkera do wersji Jenot gdy to możliwe a wraki wywalić i zastąpić Nawarami. Nie dzielić wszystkiego na mini przetargi na kilka sztuk - bo to dodatkowe koszty. Tylko tyle i aż tyle to co najmniej zajmie 10-15 lat. I musi być robiona bez przerwy pełną parą niezależnie od tego kto będzie u władzy. Wystarczy Panie Prezydencie, Panie Prezesie i ministrze ?

    1. Paweł P.

      Mówisz, aby nie pisali – nie podpisywali, a sam piszesz, snujesz plany i sugestie. Jak sobie wyobrażasz, zrobić rewolucyjne zmiany, chyba wszyscy na nie czekamy, bez planu? Błąd logiczny. Poczekam, przeczytam sam bym chciał co nie co, ale to co ja bym chciał, a co trzeba i można – to inna historia. I wcale nie musze chcieć dobrze, mając dobre chęci – ostatecznie.

    2. logistyk

      Racja ale decydenci i tak tego nie zrozumieją oderwani od rzeczywistości. Wskrzesiłbym też Loarę 2.

    3. Danisz

      jednym słowem proponujesz, by w najbliższych latach WP z muzeum jakim jest obecnie przekształcono w skansen - świetny plan, nawet lepszy niż kolejne plany, programy i strategie którymi zajmuje się nasz dzielny MON

  19. chateaux

    Kolejna strategia, za dwa lata będzie jeszcze jedna, później kolejna. I tak w kółko co kilka lat. Tylko modernizacja sił zbrojnych niemal nie ruszyła z miejsca.

  20. czyt

    Bardziej poprawne byłoby słowo STUDIUM? Ciekawe jakie grono personalne tworzyło ten dokument i jakie były finalnie kwotowo jego koszta!Praktycznie każdy szef MON tworzył grupę aby stworzyć taki dokument ale jakoś zawsze nie było finalnego końca w postaci owego dokumentu tylko generowanie kosztów! Swego czasu 2X Tomasz Sz. prezentował taki dokument jako draft wyjściowy lub po korekcie do przyjęcia ale został odrzucony a dlaczego...??? Chyba tylko dlatego ,że został opracowany w ramach kompetencji służbowych 'za darmo'!

Reklama