Reklama

Wojna na Ukrainie

Ukraina: transporter granatników termobarycznych zniszczony

BMO-T
BMO-T
Autor. Vitaly Kuzmin/CC BY-NC-ND 4.0

Siły ukraińskie zniszczyły bardzo rzadki egzemplarz rosyjskiej ciężkiej techniki wojskowej — gąsienicowy transporter granatników termobarycznych BMO-T, do unieszkodliwienia wozu miało dojść w obwodzie czernichowskim.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

BMO-T to ciężki transporter gąsienicowy oparty o kadług czołgu T-72, gdzie wieża wozu została usunięta i zastąpiona pancerną nadbudówką. Pojazd posiada odporność zbliżoną do pojazdu, na bazie którego został stworzony. Przód kadłuba wzmocniony jest pancerzem kompozytowy i pakietami pancerza reaktywnego. Wnętrze BMO-T jest wyłożone wykładziną z kevlaru, która zapobiega odpryskom po przebiciu pancerza. Pojazd jest również wyposażony w ochronę przed bronią ABC oraz automatyczny system gaśniczy. Transporter jest przeznaczony dla wyspecjalizowanych oddziałów, uzbrojonych w przenośne miotacze ognia piechoty serii RPO-A, które mają wspierać formacje piechoty i czołgów, a ich głównym celem jest niszczenie ufortyfikowanych pozycji.

Czytaj też

Ten ciężki transporter opancerzony jest uzbrojony jedynie w zdalnie sterowany karabin maszynowy 12,7 mm Kord. Wewnątrz pojazdu znajdują się 32 jednorazowe miotacze ognia RPO Trzmiel. BMO-T ma dwuosobową załogę (dowódcę i kierowcę) i miejsce dla sekcji siedmiu żołnierzy, operatorów miotaczy ognia. BMO-T został przyjęty przez armię rosyjską w 2001 roku. Mimo upływu ponad 20 lat, do tej pory wyprodukowano zaledwie poniżej 40 pojazdów tego typu.

Reklama
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama