Reklama

Siły zbrojne

Kontrakt na koreańskie czołgi nowej generacji

Fot. Simta/Wikimedia Commons.
Fot. Simta/Wikimedia Commons.

Południowokoreańska spółka Hyundai Rotem podpisała kontrakt o wartości około 820 mln USD na dostawę partii czołgów nowej generacji K-2 Black Panther siłom zbrojnym Republiki Korei.

Jak donosi agencja Yonhap, wartość umowy wynosi około 900 mld wonów, co stanowi równowartość 820 mln dolarów. Nowe czołgi mają w założeniu stanowić wyposażenie sił zbrojnych Republiki Korei w 2017 roku.

K-2 Black Panther to czołg podstawowy nowej generacji, rozwijany w Republice Korei, we współpracy m.in. z przemysłem zbrojeniowym Republiki Federalnej Niemiec. Będzie on uzbrojony w armatę z lufą o długości 55 kalibrów i wyposażony w zaawansowane systemy kierowania ogniem oraz zarządzania polem walki. Jest wyposażony w automat ładujący, co pozwoliło na zmniejszenie liczebności załogi do 3 osób.

Jak podaje serwis Army Recognition, do 2017 roku na wyposażenie południowokoreańskiej armii trafi prawdopodobnie około 100 czołgów podstawowych typu K-2. Uzupełnią one starsze maszyny rodziny K1, które podlegają modernizacjom. Na uzbrojeniu armii Republiki Korei pozostaje również ograniczona ilość rosyjskich T-80U oraz czołgi M48 Patton, które mają być stopniowo wycofywane ze służby.

Reklama

Komentarze (15)

  1. staruch

    ale Rosianie też im pomagali w budowie K-2BLACK PANTHER,między innymi przy systemie aktywnej obrony.

    1. jf5

      A nie Izraelczycy ?

    2. Czołgista

      Jesteś w błędzie jedynie Izraelczycy pomogli oraz Niemcy. Rosjanie jeszcze mają duże zaległości w tej dziedzinie.

  2. LPU

    Pamiętam czasy jak K1 przegrał konkurencje z naszym PT, a teraz oni mają K2 a my prototypy ze sklejki.

    1. Bender

      Co zrobił? W czym przegrał? K1 mający wiele wspólnego z jednym z najlepszych czołgów świata A1M1 Abrams przegrał z lekko zmodernizowanym T72?

  3. lpu

    Trzeba im przyznać, że produkują coraz lepszy sprzęt

  4. rabarbarus

    Takie pionowe powierzchnie pancerza Niemcy mieli w Leopardach do wersji A4, ale poszli po rozum do głowy i od A5 wprowadzili na wieży kliny. Czołg wygląda pięknie i ma super bebechy, ale nie jestem pewien, czy ukształtowanie pancerza jest najrozsądniejsze...

    1. Chuck

      Ale te kliny to pancerz typu NERA o grubości parę centymetrów, podczas gdy pancerz zasadniczy ma zupełnie takie same pionowe powierzchnie jak wcześniej...

    2. Wojmił

      czy wiesz jaką grubość mają te "pionowe powierzchnie"? Chuck dobrze tobie odpowiedział a ty: "Wcześniej nie interesowałem się specjalnie tym zagadnieniem." to nie pisz jak się nie interesowałeś..

  5. magic

    podobnie jak leopardy ale czy masz watpliwosci ze koreanczycy wraz z niemcami wyprodukuja cos zlego i tym bardziej leprzego od t-90, bo ja nie

  6. yoko

    K-2 jest w czołówce najdroższych czołgów przy jednoczesnym braku jakichkolwiek doświadczeń w działaniach na polu walki. Budżet projektu i jego kolejne dofinansowywanie stawiają go poza zasięgiem budżetów obronnych "średniaków" a mocarstwa i tak mają swoje konstrukcje. Specyfikacje sprzętu są imponujące, ale poza Koreą zainteresowały tylko Turcję (eksport niektórych technologii dla ich własnego Altaya) i stanęły do konkursu na nowy czołg dla Peru

    1. zxxc

      ciekawy, świeży głos w sprawie K-2

  7. feniks

    Teraz czas na komentarze "mogli byśmy kupić"...

    1. 1andrzej

      To ja tak po cichu, może licencję?

    2. zxxc

      co? wycofywane K-1? za te pieniądze co K-2 wolę Leo 2a7

  8. bonczo

    Korea Płd. to jednak mądry kraj... W nowe czołgi inwestują, porządne podwozia pod armatohaubice, nowy BWP, pełno nowych okrętów... wzór dla takiego zapyziałego kraju jak Polska.

    1. VfV

      Jaki Naród taki kraj.

    2. Maczer

      Samsung, LG, Hyundai, KIA, Daewoo. Wymień 5 międzynarodowych koroporacji o polskich korzeniach, to będziesz miał odpowiedź dlaczego Korea ma kasę na obronę.

  9. Tromp

    K2 nie jest czołgiem nowej generacji-to ta sama generacja, co najnowsze odmiany Leclerca, Leoparda czy Abramsa, umownie określana jako III+. Brak wieży bezzałogowej... Swoją drogą, nawet, jeśli nie jest to wóz nowej generacji, to jest kolejnym gwoździem do trumny małych krzykaczy, tupiących nóżką i płaczących, że nadszedł zmierzch czołgów-a on coś nadejść nie chce...

  10. Adam

    Może by tak HSW kupiła licencję na nie.

    1. bob

      Licencję na podwozie już kupiła. Teraz czas na licencję na wieżę. I będziemy mieć ``polski`` czołg. Ale kto wie, może lepsza będzie wieża z Chalengera 2 i tak jak Krab nowy polski czołg będzie de facto koreańsko-brytyjski.

  11. Wojmił

    Teraz wiemy w jakim kierunku pójdzie tworzenie Leoparda 3... w kierunku stworzenia niemieckiego Leclerca...

    1. hp7

      Następny leopard zostanie eurotankiem. Nie ma sensu budować kolejnego challengera, leoparda i leclerca

  12. dd

    Ktory lepszy Type 10 czy K2 - nie chodzi o to ktory lepiej prezentuje sie na YT ale ktory lepszy.

  13. yoko

    K-2 jest w czołówce najdroższych czołgów przy jednoczesnym braku jakichkolwiek doświadczeń w działaniach na polu walki. Budżet projektu i jego kolejne dofinansowywanie stawiają go poza zasięgiem budżetów obronnych "średniaków" a mocarstwa i tak mają swoje konstrukcje. Specyfikacje sprzętu są imponujące, ale poza Koreą zainteresowały tylko Turcję (eksport niektórych technologii dla ich własnego Altaya) i stanęły do konkursu na nowy czołg dla Peru.

  14. Firefly

    Do informacji o uzbrojeniu warto dodać fakt, że K2 był już w fazie konstrukcyjnej przygotowany na przyjęcie armaty kalibru 140mm, zatem jeśli zajdzie taka potrzeba, to czołg będzie można w miarę szybko i bezboleśnie przezbroić. Ciekaw jestem czy K2 znajdzie nabywców eksportowych - póki co jedynie Turcy skorzystali z części technologii w czołgu Altay. Trzymam kciuki za ten czołg, zapowiada się naprawdę miodnie.

  15. olo

    To może nasi też wezmą bo przeciez polskie huty nie potrafia nawet stali zrobić na Kraba a co dopiero czołg :)

Reklama