Reklama

Geopolityka

Koncentracja na islamskim terroryzmie osłabiła amerykański wywiad

Koncentracja amerykańskiego wywiadu na zagrożeniach terrorystycznych osłabiła jego ogólny potencjał (fot. csmonitor.com)
Koncentracja amerykańskiego wywiadu na zagrożeniach terrorystycznych osłabiła jego ogólny potencjał (fot. csmonitor.com)

Koncentracja amerykańskich służb specjalnych na ”wojnie z terroryzmem” doprowadziła do regresu ich zdolności i potencjału działania w innych sferach zagrożeń. Takie konkluzje zawarte są w  raporcie przygotowanym dla Białego Domu przez Intelligence Advisory Board. Media dotarły nie tylko do głównych tez dokumentu powstałego w 2012 roku, ale także do jego twórców m.in. Chucka Hagela, nowego sekretarza obrony. Wyniki tego raportu stanowić mają główne wytyczne działań dla obecnych szefów służb.

Czytaj także: Hodowanie tożsamości- sprawa więźnia X

Raport wskazuje, że prawie 15 – letnie skupienie działań CIA i NSA na zwalczaniu kolejnych struktur organizacji terrorystycznych doprowadziło do sytuacji wyraźnego spadku wykrywania i eliminowania zagrożeń poza obszarem Bliskiego Wschodu. Amerykański wywiad poddawany był wielkiej presji odnoszenia wymiernych sukcesów na froncie walki z Al – Kaidą, przez co dostosowywał strukturę organizacyjną do wyzwań narzucanych przez rozproszonego przeciwnika. Wszystkie te elementy skutkowały ogólnym spadkiem skuteczności amerykańskich służb w odniesieniu do zagrożeń pozaterrorystycznych.

Czytaj także: Szef amerykańskiego wywiadu: Cyber-ataki większym zagrożeniem niż Al-Qaida

Ujawnienie raportu wywołało w Waszyngtonie liczne komentarze i oceny obecnej kondycji służb specjalnych. Jednym z ciekawszych wątków tych rozważań to kwestia ”militaryzacji” Centralnej Agencji Wywiadowczej pod wpływem polityki bezpieczeństwa Georga W Busha. Diagnoza zawarta w dokumencie jest po części wynikiem decyzji poprzednika Obamy. Republikański prezydent nadał tej służbie nowe, liczne uprawnienie stricte wojskowe m.in. prowadzenia bojowych działań bezzałogowcami - co zdaniem krytyków – doprowadziło do zredukowania zadań (i co za tym idzie potencjału ) rozpoznawczych i analitycznych na rzecz operacyjnych.

Czytaj także: Rocznica powstania al-Kaidy. Część II.

Według amerykańskich mediów dokument przygotowany przez 14 doradców, określanych, jako wpływowe postacie Kongresu, został zaaprobowany przez Biały Dom i uznany, jako podstawę wyznaczania polityki bezpieczeństwa narodowego. Szef CIA pod wpływem wniosków raportu miał oznajmić wprowadzanie zmian w ustalaniu priorytetów i celów misji podległej organizacji.

(JG)

 
Reklama

Komentarze

    Reklama