Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie
Jedna z największych tajemnic XX wieku wyjaśniona? Włoscy nurkowie zatopili pancernik „Noworossijsk"
Emerytowany włoski płetwonurek bojowy Ugo d’Espositoz przyznał się, że brał udział w operacji specjalnej zakończonej zatopieniem pancernika Floty Czarnomorskiej „Noworossijsk”, którą przeprowadzono … 29 października 1955 r. w Sewastopolu.
Jeżeli ta informacja okaże się prawdziwa to wyjaśniona zostanie jedna z największych zagadek XX wieku. Według d’Espozito sabotażu dokonali płetwonurkowie bojowi 10 Flotylli MAS (DecimaFlottigliaMezzid'Assalto).
Pancernik rosyjski „Noworossijsk” to tak naprawdęzbudowany w 1914 r. włoski pancernik „Giulio Cesare” o wyporności 26 140 t, który po zakończeniu II wojny światowej został przekazany w 1949 r. Rosji Sowieckiej w ramach reparacji wojennych.
Atak został przeprowadzony ponieważ podobno Włosi nie mogli się pogodzić z tym, że ich okręt pływa pod obcą banderą. W nocy z 28 na 29 października 1955 r. (a więc w rocznicę Marszu na Rzym w wyniku którego Benito Mussolini zdobył władzę) podłożono ładunek wybuchowy pod dziobową częścią pancernika.
Nieumiejętnie prowadzona akcja ratownicza spowodowała, że gdy okręt obrócił się do góry stępką i zatonął, w kadłubie było jeszcze kilkuset marynarzy. Ostatecznie zginęło 604 – 611 Rosjan. Katastrofa była tez pretekstem do przeprowadzenia czystek we Flocie Czarnomorskiej. M.in. zdegradowano czterech admirałów.
Oficjalnie uznano, że zatonięcie wywołał wybuch niewytrałowanej, niemieckiej miny z II wojny światowej.
(MD)
siekierka
Ciekawe jak włoscy płetwonurkowie dostali się do Sewastopola w 1955 roku, a więc w trakcie największej zimnowojennej histerii. Ze sprzętem i materiałami wybuchowymi, No i komu by się chciało . Jak znam życie zawinił rdzennie sowieckij bajzel. ałagan59 roku