Geopolityka
Jak walczyć z migroagresją? WEI w sprawie kryzysu na granicy z Białorusią
Kryzys na wschodniej granicy Polski i Litwy wymaga systemowych rozwiązań NATO i UE oraz ustanowienia nowych kategorii bezpieczeństwa i działań zaczepnych. Wojna hybrydowa z wykorzystaniem „importowanych” migrantów szybko może przejść ze stadium napięcia granicznego w trwałą regionalną destabilizację, dodatkowo osłabiając spójność Unii Europejskiej - pisze w stanowisku Warsaw Enterprise Institute.
Warsaw Enterprise Institute postuluje wprowadzenie nowej kategorii dla określenia agresywnych działań hybrydowych podjętych przez reżim Łukaszenki. Prowadzone od kilku miesięcy próby forsowania granic Białorusi z Polską i Litwą z wykorzystaniem tysięcy migrantów, przybrało formę militarnej skoordynowanej akcji. Tylko na pozór przypadkowe zgrupowania obywateli Iraku, Syrii, Etiopii, Iranu, Egiptu koordynowane są przez regularne oddziały wojsk specjalnych Białorusi. Cały czas pozostające na tyłach koczowniczych obozów i cały czas podżegające migrantów do szturmowania granic UE. Zjawisko określane czasem w literaturze fachowej jako „weaponizacja” migracji powinno być wprowadzone na stałe do słownika NATO i UE jako „weapoimigracji” albo agresja migracyjna, czy też migroagresja – termin najlepiej w języku polskim oddający agresję hybrydową z wykorzystaniem migrantów.
Ustanowienie nowych kategorii pojęć pozwoliłoby na przyjęcie adekwatnych zasad postępowania względem osób podejrzanych o dopuszczanie się wspomnianych aktów agresji. Prawo Weapomigracyjne odnosiłoby się zarówno do osób odpowiedzialnych za koordynację agresywnych działań, jak i będących świadomymi uczestnikami samego ataku.
Najsurowsze kary powinny objąć osoby odpowiedzialne z koordynację „migragresji”, czyli polityków, urzędników i służb wojskowych odpowiedzialnych za sprowadzanie migrantów, z zamiarem wykorzystania obywateli innych państw do agresywnych działań militarnych. Osoby odpowiedzialne za organizację, transport migrantów, jak również za nakłanianie do łamania prawa międzynarodowego, powinny odpowiadać przed międzynarodowymi trybunałami za przestępstwa popełnione na ludności cywilnej.
Odpowiednie kampanie w mediach społecznościowych, ale też w ośrodkach zajmujących się emigrantami, budując odpowiednią świadomość problemu wśród potencjalnych migrantów, pozwoliłyby na szybkie i proste odróżnianie zwykłej migracji od agresji migracyjnej (migragresji). Potencjalni migranci po prostu z jednej strony wiedzieliby, że uczestnictwo w agresji migracyjnej łączyć się będzie z utratą jakiejkolwiek nadziei na poprawę losu, z drugiej byliby informowania nt. procedur azylowych w UE, z których mogliby legalnie korzystać.
Osoby, które po przeprowadzeniu wspomnianych kampanii, tj. świadomie, będą uczestniczyć w procederze migragresji, należy uznać za winne łamania międzynarodowego prawa i nielegalnego przekraczania granicy w ramach skoordynowanych aktów wojny hybrydowej. Zarzuty powinny mieć charakter kryminalny w przypadku szczególnie agresywnych zachowań. Zarówno czynni, jak i bierni uczestnicy powinni być objęci dożywotnim zakazem pobytu na terenie UE i możliwości ubiegania się o status uchodźcy w krajach UE i NATO.
W Warsaw Enterprise Institute zdajemy sobie sprawę, że wśród osób przebywających obecnie na wschodniej granicy Polski i Litwy znajdują się przypadkowe ofiary manipulacji reżimu Łukaszenki. Osoby nieświadome lub nie w pełni świadome tego, że stały się mimowolnymi uczestnikami działań w wojnie hybrydowej. Tym ważniejsze jest stworzenie nowej kategorii przepisów prawnych i przeprowadzenie szerokiej kampanii informacyjnej w państwach, których obywatele najczęściej są wykorzystywani do agresywnych działań hybrydowych. Taka kampania stygmatyzowałaby również rządy państw winnych „weapomigracji”, a odpowiednie przepisy migracyjne utrudniałyby ubieganie się o azyl osobom, które tą drogą usiłowały wjechać do UE. Wierzymy, że już te pierwsze działania pozwoliłyby na znaczące ograniczenie zjawiska i instrumentalnego wykorzystywania obywateli trzecich państw w działaniach wojennych.
Rozwiązania na pierwszy rzut oka mogą się wydawać radykalne i idące w poprzek popularnej retoryce ochrony praw imigrantów i niesienia pomocy osobom pokrzywdzonym przez los w imię europejskich wartości humanitarnych. Pomijając już faktyczny stan materialny i sytuację państw, z których nielegalni migranci przybyli na Białoruś, pragniemy podkreślić, że wspomniane rozwiązania podyktowane są naszą najwyższą troską o zachodnie wartości humanizmu i solidaryzmu społecznego.
My również uważamy je za istotę zachodniej tradycji i kultury i właśnie dlatego uważamy za konieczne wprowadzenie przepisów, które nie pozwolą na dalszą dehumanizację procesu migracyjnego i wykorzystywanie, osób często przebywających w trudnych warunkach, wymagających wsparcia i pomocy ze strony bogatszych państw. Instrumentalne wykorzystywania migrantów prowadzić może tylko do pogorszenia ich losu i jeszcze większego narażania ich bezpieczeństwa. Pierwszymi ofiarami weapomigracji będą właśnie migranci. Każda wojna oznacza ofiary – my proponujemy scenariusz, w których tych ofiar będzie możliwie najmniej.
Czytaj też: "Ilość i jakość powinny iść w parze". Gen. Samol o sposobach wzmocnienia zdolności obronnych Polski [WYWIAD]
Warsaw Enterprise Institute zwraca również uwagę, że przy i tak już groźnych napięciach na wschodzie Europy, a w szczególności na wschodniej Ukrainie, kolejny punkt zapalny może przerodzić się w trwały kryzys na całej wschodniej granicy Unii i dość szybko może przyjąć formę pełzającej wojny. Bez względu na to jakie cele ekonomiczne czy ambicjonalne, przyświecały reżimowi Łukaszenki na początku „weapomigracyjnego” kryzysu, mamy podstawy sądzić, że długoterminowym celem głównego protektora Łukaszenki i dysponenta jego sił zbrojnych, czyli Putina, jest doprowadzenie do chaosu na całej wschodniej granicy UE. Do sytuacji odzwierciedlającej permanentny stan, jaki obserwujemy obecnie na terenach anektowanych przez Rosję z użyciem zmilitaryzowanych, prorosyjskich gangów. Scenariusz, oczywiście, nie musi być dokładnie taki sam, ale cel, jaki przyświeca Kremlowi i Łukaszence, jest ten sam. Głęboka destabilizacja państw frontowych Unii.
W chwili, kiedy to piszemy, kryzys wydaje się być jeszcze do powstrzymania z wykorzystaniem kombinacji działań policyjno-wojskowych, ale musi być poparty silnym moralnym i prawnym wsparciem wszystkich państw UE i NATO. Pamiętajmy, że przed nami jeszcze sezon zimowy dający Rosji całe mnóstwo dodatkowych narzędzi, zarówno paramilitarnych, jak i ekonomicznych do dalszego kruszenia europejskiej wspólnoty.
Jednocześnie pragniemy przypomnieć, że jesteśmy gorącymi zwolennikami przejrzystości działań państwa i sytuacji, także w stanie wyjątkowym. Przejrzystość tę należy zapewnić, dopuszczając w rejony nadgraniczne przedstawicieli mediów – zarówno prywatnych, jak i publicznych – w oparciu o jasno określone, apolityczne kryteria. Ograniczymy wówczas zdolność Łukaszenki i Putina do manipulowania polską opinią publiczną za pomocą rozprzestrzeniania zmanipulowanego przekazu.
Warsaw Enterprise Institute
Andy
Nie zgodzę się z twierdzeniem, że wpuszczenie wszelkiej maści mediów na tereny przygraniczne wpłynie na ograniczenie zdolności manipulowania przekazem. Nie w Polsce! U nas spowoduje to jeszcze większe manipulacje i grę na emocjach. Niestety w Polsce politycy opozycji (może z wyjątkiem Konfederacji) i media sympatyzujące z nimi próbują na każdym kroku zbić kapitał polityczny. Nawet w tak ważnej kwestii jak bezpieczeństwo państwa nie możemy w Polsce liczyć na wspólny głos i jednolity przekaz. To oczywiście negatywnie wpływa na nasze zdolności obrony przed tego typu zagrożeniami. Już pierwsza faza naporu migrantów, kiedy jeszcze stan nadzwyczajny nie obowiązywał, pokazał jak nieodpowiedzialni są politycy lewej strony sceny politycznej wraz z mediami im sympatyzującymi.
Paweł
Dlaczego Polska nie używa armatek wodnych , nie używa oświetlenia lotniskowego zasilanego z samochodówych agregatów prądowych ? .No nie wiem , może jeszcze nie czas ale na co czekać na strzały?. Straż pożarna też chętnie dołączy się do ochrony ppoż.polskich granic.
Paweł
tylko całkowite zamknięcie granicy uniemożliwiając przepływ towarów z i do Białorusi zaboli Łukaszenkę tak mocno ,że pęknie.To może zrobić rząd Polski nie patrząc na sankcje UE.
ROZWIĄZANIE PROBLEMU
Wykopać rów na 15-16 m głęboki z ścianami o natarciu 65% i po naszej stronie płot z zasiekami a rów zalać woda
dr666
Przyjdzie mróz i woda zamarznie. Fizyki nie oszukasz.
Palmel
trzeba się było mieszać w wewnętrzne sprawy Białorusi to są skutki tego
Paweł
Według do mnie jedynym sposobem na Łukaszenkę jest zamykanie przejść Polskich do Białorusi. Uderzy to w interesy Białoruskie z zachodem i zmusi UE do reakcji .
Palmel
a oni w odpowiedzi zrobią to samo
Wolska moralność
Jeśli ktoś Kalemu zabrać krowy to jest zły uczynek. Dobry, to jak Kali zabrać komuś krowy.
Sailor
Na pewno nie tak jak robi to pis. Tam gdzie są miejsca gromadzenia się emigrantów organizować tymczasowe obozy, rozgradzać zasieki i wpuszczać. Następnie dokonać wstępnej selekcji. Wszystkich zdrowych pakować do samolotów i wio do domu. Potrzebującym udzielić niezbędnej pomocy medyczne i tak samo do samolotu... Chwila moment i było by po kryzysie. Tylko, że rządzącym zależy aby gonić króliczka, a nie złapać bo ta szopka co robią na granicy napędza im słupki poparcia wśród ciemnoty. Poza tym musieli by poprosić o pomoc UE i NATO, a przecież nie po to wstawi z kolan. Tymczasem mamy jedynie słuszny przekaz przekazy służb gdzie widzimy mały wycinek granicy, który ładnie sprzedaje się medialnie, a bokami emigranci przedostają się tabunami i od czasu do czasu ktoś ich złapie. Często przed niemiecką granicą. I chyba w tym wszystkim chodzi aby nie wyszła czarno na biały nieudolnaść rządu pis.
były porucznik zmechu
@Sailor Tak robili lewacy z Niemiec, Francji, we Włoszech, a PO chciało nam ściągnąć ten towar na głowy. Ba, nawet straszono Polskę i Węgry karami, za odmowę przyjęcia ubogacenia! Jedź do Berlina, czy Paryża, to obejrzysz jak wygląda lewacka POnieudolność.
Paweł
tak tak głupota ma swoje granice ,a może to nie głupota tylko prowokacja
Sailor
Mało kto zwrócił uwagę, że w agresji na Polskę czynny udział bierze Turcja. Skądinąd jeszcze podobno kraj NATO. Tam w Stambule jest jeden z głównych punktów przesiadkowych, a tureckie linie lotnicze biorą czynny udział w procederze.
darenk
@sailor, głównym punktem odbioru jest Mińsk i to jest istotne!
Milutki
Linie lotnicze biorą na pokład pasażerów którzy kupią bilet i przejdą kontrolę paszportową, taki jest sens ich istnienia. To nie jest wina linii lotniczych co robią pasażerowie w miejscu docelowym
wiarus
Jak walczyć z migracją organizowaną przez tandem Łukaszenka i Putin? Tak, aby zrobić antyreklamę dla ponownej próby i dla kolejnych chętnych 1. Unieszkodliwić ich V kolumnę czyli PO i agencję Batorego. 2. Informować cały świat o działaniach Białorusi granicy, ze szczególnym naciskiem na bicie, zastraszanie, głód i teperaturę 3 .Kontrolować 100% transportu wjeżdżającego z Białorusi i wszystkie inne pojazdy wyjeżdżające ze strefy przygranicznej. 4. Przeforsować zakaz pobytu w UE dla nielegalnej migracji. 5. Konfiskować sprzęt transportujący migrantów + procesy dla przewoźników. 6 . Jak najszybciej zbudować solidny płot /nie latem - teraz/. 7. Wyposażyć SG w solidne armatki wodne i granaty z gazem /to co mają teraz to śmiech/. 8. Pacyfikować jak agresorów, przetrzymać parę dni w niskich temperaturach, karmić tym co im zabrania koran i odsyłać po paru z powrotem, w bydlęcych kontenerach. Jednym słowem walczyć propagandą, ekonomią i warunkami! Stworzyć piekło w ramach praw człowieka i postarać się, aby o tym informowali innych.
były porucznik zmechu
Może raczej: odsyłać w kontenerach, wcześniej wykorzystywanych do transportu trzody chlewnej! :)
qwe
Warto teraz wypowiedzieć konwencję ottawską - czyli o zakazie stosowania min. Do tej konwencji Polska przystąpiła w 2012 i ją podpisał B.Komorowski. Musieliśmy zrezygnować z tego typu uzbrojenia. Jakość ani Rosja, ani USA ani Chiny jej nie podpisały. Dlaczego my mamy rezygnować z min przeciwpiechotnych. Miny należy ułożyć na pasie granicznym jako wzmocnienie zabezpieczenia. Problem nielegalnych migrantów i przemytników sam się rozwiąże.
say69mat
@defence24.pl: Jak walczyć z migroagresją? WEI w sprawie kryzysu na granicy z Białorusią ... Hmmm, proponujecie racjonalizację konfliktu??? W sytuacji kiedy kluczowymi politykami po naszej - Polskiej - stronie rządzą ... emocje??? Biorąc za punkt odniesienia ewidentny brak koordynacji w kwestii zabezpieczenia sytuacji na granicy we współpracy z instytucjami UE i NATO???
Milutki
Migroagresję prowadzi rząd USA w Syrii. Tam gdzie USA zajęło północną Syrię i kontroluje ją przez swoich komunistycznych terrorystów tam Syryjczycy nie mogą się osiedlić. Człowiek dotknięty problemem w swoim kraju w pierwszej kolejności powinien szukać schronienia w innym regionie swojego kraju gdzie tego problemu nie ma . USA pozbawiło Syryjczyków tej możliwości skazując ich na uchodźctwo. Najwyźsi przywódcy USA Z prezydentem włącznie powinni być objęci sankcjami .
wert
jak na razie to Wy macie sankcje
dim
Miluś, ale ci wczoraj, to akurat byli Kurdowie. A to nie USA bombarduje i morduje Kurdów. Ani to nie USA przeprowadza w syryjskim Kurdystanie czystki etniczne.
say69mat
Zgoda, zakładając że narzędziami polityki USA w Syrii są Turcja i Rosja ;)))
Hanys
Podobno XXX flota USA zablokowała rosyjskie lotnictwo nad kanałem panamskim, kolejny sukces :) Planowana jest także blokada rosyjskich samolotów nad Andami i Gibraltarem :)
Eee tam
Trochę empatii. Jakbyście mieli siedzieć całe życie kucki w Kurdystanie czy innym Afganistanie albo pracować w Niemczech też byście niszczyli wszystko co wam stanie na drodze.
Nie bądź naiwny
Myślisz że oni za pracą idą?
@Eee tam. Nie bardzo pojmuję, jak możesz Kurdystan mylić/mieszać z Afganistanem ? To dwa różne światy. Kurdystan to równouprawnienie kobiet, nawet służba wojskowa dziewcząt niemal jak w Izraelu...
DefBot
Ale oni nie pracują w Niemczech. I cała "empatia" ze mnie spłynęła...
tut
Kto ma wpływ na Rosję i Putina? Z nim trzeba pogadać. I tak się składa, że przypadkiem mamy z nim dobre stosunki. I im na czymś zależy. I nie jest to USA. Z nimi akurat nam obecnie nie po drodze. Kto nie wie, niech weźmie mapkę w paluszki.
idbn
zapomnij, Orban nic nie zrobi.
Sailor
Jak zastajesz w swoim mieszkaniu bandziora to zaczynasz z nim negocjować? Telewizor sobie weź ale wazon zostaw bo to pamiątka po babci.
Mam, wziąłem mapę! Na niej patrzę, Krym jest ukraiński;)
wert
czy ja dobrze widzę? forda z chromami? Potrzeba ful wypasionego w pełni bojowego samochodu za dużo większa kasę? Ile mniej by było?
Paweł
Uaz i Gaz odeszły do słusznie minionej historii
Palmel
a powinny być jak nasze "Salamandry" zielone i z korkiem
dim
@wert. Mylisz się. Te zdjęcia obiegają już pół świata. Dla dziesiątków czy setek milionów będzie to ich jedyna informacja o Polsce.
Josef K
Łukaszenka byłby rad gdyby z naszej strony doszło do użycia broni palnej ale tego należy szczególnie unikać. W tej konkretnej sytuacji trzeba zastosować broń niekonwencjonalną, naprzeciw tych agresywnych pseudo-migrantów powinny być umieszczone generatory infradźwięków o dużej mocy, prawdopodobnie zgromadzeni przy umocnieniach granicznych osobnicy nie byliby w stanie długo tam wytrwać.
Trzcinq
Rad nie rad wszystko definiuje sytuacja. Wyraźnie widać że przemawia do nich siła.. Masz ja albo nie.
dim
A te generatory zostaną zniszczone celnymi strzałami. Znikąd oczywiście. Tak sobie zgaduję ciąg dalszy...
Piotr ze Szwecji
Po pierwsze przygotowanie wyprzedzające. Po drugie adekwatne działania anty-hybrydowe. ----- Niestety, lecz mamy szamotanie się z ustawą o budowie muru całe lata po momencie w którym wiedzieliśmy, że powinien być budowany wraz z kwarantanną na przejściach granicznych. Migracja i Covid-19 winny otworzyć oczy szeroko. Widzimy lata mijają, a Dobra Zmiana na zagrożenie wojną hybrydową równie ślepa i nieudaczna jak jej poprzednicy z PO. Białoruś może nawet zorganizować "awarię reaktora nuklearnego" i wysłać chmurę toksycznych substancji nad Polskę. I co? Ponownie zero przygotowania władzy z Warszawy na hybrydowy atak ABC na granicach Polski. Czy wy tam wszyscy w Polsce nawet macie zielone pojęcie co to jest wojna hybrydowa??? Klasyczne przerzucenie wojska białoruskiego przez Łukaszenkę na granicę z Polską podczas rozruchów po wyborach w Mińsku jest przykładem zapobiegania takiego konfliktu. Polska jednak nie interweniowała hybrydowo, a mogła, choć stworzono wojska cybernetyczne. Rosja przetestowała polskie wojsko cybernetyczne, za co zapłacił drogo CDPR... ---------- Na granicy można byłoby w tej chwili wysyłać baloniki z informacjami co się dzieje na Białorusi dla Białorusinów i tych imigrantów z Bliskiego Wschodu. I co? Zupełna sztywność Polski. Zupełna bierność Polski. Zupełna bezradność co do prowadzenia działań hybrydowych w obronie własnej. Wydrukować ulotki, kupić baloniki... Zupełne załamanie budżetu RP3, co jednej fabryki prochu wybudować nie potrafi, a lata mijają i mijają. Ruszyć wojska cybernetyczne do ataku może? Internet to droga w dwie strony. Wojska specjalne mogły by zrobić niespodziankę Białorusi robiąc dziury w białoruskim płocie dla imigrantów do powrotu znienacka znad granicy do Mińska. Taki demokratycznie wybrany premier Iraku był zaatakowany we własnym domu dronem-samobójcą, a tutaj tyle szacunku i respektu od rządu Morawieckiego dla krwawego dyktatora, który jest znienawidzony przez własnych rodaków? Ponoć Polska nie uznała wyniku wyborów na Białorusi... Skończę pisać. Nikt nie przeczyta. Nikt nie zrozumie. RP2 to tylko śmieć ustroju obywatelskiego, a nie nasze Najjaśniejsze Królestwo ustroju szlacheckiego. Po co się silić... Car od pługa oderwał takich granatem, a oni naszą ojczyznę dokładnie zaorali. Przodkowie rozmawiali z nimi batem. Dostać cięgi w skórę to jedyne co te gruboskórne zawsze żyjące tylko na niemieckim prawie w Polsce rozumieją. Zawsze jednak po fakcie.
Bogdan
nie wiem czym jeszcze zajmuje się WEI, ale sądząc po opisie w artykule efektów ich pracy to lepiej niech się wezmą za jakąś pożyteczną pracę. Weapoimigracja (jak to czytać?) pod względem językowym przewyższa nawet słynny termin z początków powszechnego używania komputerów osobistych: "double click" myszki jakiś geniusz przełożył jako "dwumlask" ....
panie premierze Morawiecki
Bezpośrednim powodem klęski w Sajgonie, była afera Watergate i ustąpienie Nixona, USA stały się niedecyzyjne co wykorzystał Wietnam Północny. Jak pan uważa kto był temu winien? W Laosie program CIA Phoenix przyniósł zadowalające efekty zneutralizowano wielu agentów I zarządu KGB, media do tej pory nic o tym nie wiedzą, w Wietnamie w czasie tej samej operacji wymierzonej w Viet Cong Infrastucture zneutralizowano, no w większości zabito 20.000 członków Viet Congu. Przesiedlano ludność do tzw. "wiosek strategicznych", w czasie tego procesu nie ma co ukrywać doszło do, żeby delikatnie powiedzieć nieprawidłowości i to ostatecznie przeciekło do prasy, bo ogólnie rzecz biorąc operacja Phoenix doprowadziła do załamania się ofensywy "Tet" Viet Congu w 1968 roku, co w mediach amerykańskich wyglądało na sukces Viet Congu( na przykład słynny atak na ambasadę USA, on w ogóle się nie powiódł), a prawda była taka, że na stronę Południowego Wietnamu przeszło około 170.000 komunistycznych partyzantów, jak widać nie byli oni tak ideowi jak to w mediach sprzedawano. Tak w ogóle to CIA jest przyzwyczajone, że zawsze ono jest winne, nigdy generał US. Army Westmoreland w Wietnamie, nigdy generał Petraeus w Afganistanie, ale nikomu w tej FIRMIE nie przyjdzie do głowy tłumaczyć się i produkować w mediach jak wojskowym, bo wiedzą co to jest prawdziwa odpowiedzialność za ludzkie życie.
laik, zupełny laik
Tu akurat przydałaby się broń mikrofalowa do rozpędzania tłumów - jeśli prosić amerykanów o jakąś pomoc, to właśnie o wypożyczenie systemów ADS, ewentualnie LRAD. Kupować nie ma sensu, a przetestować można z zastrzeżeniem przekazania producentowi doświadczeń z używaniem.
Paweł
Przypomina mi się jak to Ukraina zlekcewarzyła "zielone ludziki" , a potem Putin przepędził ulicami ukraińskich patriotów obrońców , następnie polewaczki zmyły ich pamięć i historie napaści komunistów.
Rain Harper
A ustrzelenie ruscy najeźdźcy wylądowali w mobilnych krematoriach, które Moskale kupili w Anglii. Zasadniczo takie wozy są przeznaczone dla szybkiej utylizacji potrąconych na drodze zwierząt; ale nikt Anglikom nie powiedział że dróg w Rossiji niet.
Trzcinq
Jak działa Rosja I BIAŁORUŚ wiemy. Wojna hybrydowa? Ok. Ale takowa to ta gospodarcza uprawiana przez USA np.. Spraw ajest banalana. Uszczelnić granice Nie wpuścić na terytorium RP nikogo nałożyć sankcje na Białoruś Być konsekwentnym! Brawo rząd RP! W tej kwestii są na 5 z plusem!
FDolas
Dziwne tezy zawarte w artykule. Autor zakłada że ci nieszczęśnicy tak cynicznie wykorzystywani przez Białorusinów są nieświadomi faktu że usiłują nielegalnie przekroczyć granicę państwa. Czyn taki z definicji jest przestępstwem i wiedza taka nie jest jakąś nową koncepcją. Jeśli ktoś nie zna powszechnie znanych praw dotyczących przekraczania granic państwowych to trudno, sam sobie winien. "Nieznajomość prawa szkodzi" głosiła stara rzymska maksyma. Można oczywiście w wyjątkowych okolicznościach odstępować od karania za nielegalne przekroczenie granicy ale to zależy wyłącznie od woli i osądu gospodarza. Próba szturmu jest chyba najgłupszym pomysłem w takich okolicznościach.