Reklama

Geopolityka

Zachód przekaże Ukrainie samoloty F-16. Doradca Bidena potwierdza

Amerykańskie F-16
Amerykańskie F-16
Autor. Kadena Air Base/Twitter

Jake Sullivan, doradca prezydenta Joe Bidena potwierdził to o czym spekulowano od tygodni. Jest zielone światło z Waszyngtonu, aby przekazać odrzutowce F-16 Ukrainie - informuje „Reuters”.

Reklama

Joe Biden spotkał się w Japonii, w Hiroszimie, z przywódcami grupy G7. Amerykanie zapowiedzieli, że rusza program szkoleń ukraińskich pilotów, Waszyngton wesprze moduł związany z F-16 (co w zasadzie już się dzieje).

Reklama

Czytaj też

Reklama

„Dostarczyliśmy to, co obiecaliśmy Ukrainie do przeprowadzenia efektywnej ofensywy. A teraz przeszliśmy do dyskusji na temat ulepszenia ukraińskich sił powietrznych w ramach naszego długoterminowego zaangażowania w samoobronę Ukrainy" - stwierdził Sullivan.  „W miarę postępu szkoleń, w nadchodzących miesiącach, będziemy współpracować z naszymi sojusznikami, aby określić, kiedy samoloty zostaną dostarczone, kto je dostarczy i w jakiej liczbie" – powiedział doradca Bidena.

Jako europejskie kraje, które mogą przekazać Kijowowi swoje F-16 wymienia się Danię oraz Holandię. „Część, bo 12, z niedawno wycofanych F-16 Niderlandy sprzedały firmie Draken International, zajmującej się szkoleniem sił powietrznych. Umowa z Drakenem, podpisana w 2021 roku, zawiera jednak opcję na dalsze 28 maszyn. Oznacza to w praktyce, że – w wypadku rezygnacji ze sprzedaży takiej liczby myśliwców, z uwagi na „wyższą konieczność" wywołaną przez rosyjską agresję wobec Kijowa – ponad 20 samolotów mogłoby zostać przekazanych Ukrainie. Z kolei Duńczycy mają w swoich siłach powietrznych ponad 40 F-16, z których tylko około 30 jest w służbie operacyjnej. Jest więc możliwość przekazania kilkunastu maszyn, a w perspektywie, gdy będą pojawiać się F-35, także kolejnych. W sumie można oszacować, że Holandia i Dania mogą przekazać Ukrainie ponad 30 F-16, a po spełnieniu pewnych warunków, nawet więcej" – pisze w swojej analizie Jakub Palowski, zastępca redaktora naczelnego Defence24.pl.

Czytaj też

General Dynamics F-16 Fighting Falcon to samolot wielozadaniowy zaprojektowany przez amerykańską firmę. Jest użytkowany przez ponad 20 państw na świecie (w tym Polskę).

Reklama

Komentarze (4)

  1. kaczkodan

    A Australia od dawna proponuje swoje F-18A, tylko że są to samoloty z radarami AESA. Około 45 sztuk dostępnych od zaraz, z resursem na poziomie jeszcze 1800 godzin. Z jakichś powodów Ukraińcy ich nie chcą - być może mają informację z USA że i tak nie będzie zgody na przekazanie tak zaawansowanych maszyn. Może gdybyśmy nie odstawili takiej szopki z Adelajdami, to pewnie udałoby się je pozyskać w zastępstwie wycofywanych su-22 i mig-29, zamiast FA-50. Przyzwoity samolot na 10-15 lat dostępny od ręki, czyli mielibyśmy spokój i czas do czasu wprowadzenia kolejnych F-35. Więc jak ktoś szuka lepszej alternatywnej rzeczywistości to minęła nas właśnie taka: 2+1 Adelajdy w linii chroniące już rakietami naszego wybrzeża oraz tańsze i szybsze pozyskanie samolotów.

    1. Davien3

      @Australia nie miała F-18A/B z radarem AESA pomerdalo ci sie z F-18E których maja tylko 24 sztuki wszystkie F/A-18A/B sprzedali w 2021r wiec nic dziwnego ze ukraińcy nie chca nieistniejacych maszyn

  2. TIGER

    Lepiej zmodernizować myśliwce Ukrainy i dostosować do uzbrojenia NATO , czyli np. rakiety i to potrwa o wiele krócej max 2-4 miesiące czyli wtedy kiedy będzie ofensywa Ukrainy

  3. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    Na razie Norwegia wykluczyła przekazanie F-16, inni posiadacze F-16 raczej mówią o szkoleniu, niż przekazywaniu, USA nie chce dać żadnych F-16, a posiadacze Typhoonów chętnie by dali.... - ale CUDZE F-16. Bo swoich Typhoonów nikt nie chce dać [nawet Tranch 1] - zresztą Tornado tak samo. Jak i F-15 Amerykanie, podobnie z F-18 Amerykanów i kilku posiadaczy w Europie. Taka życzeniowo-pijarowa spychologia stosowana i "dobrymi chęciami piekło wybrukowane". Realnie pozostaje integracja postsowieckiego sprzętu z zachodnią bronią precyzyjną dalekiego zasięgu. Pod warunkiem jej przekazania np. AMRAAM-ER.

  4. TIGER

    Zanim będziecie pisać, że przez to wybuchnie trzecia wojna światowa, to pomyślcie w inny sposób gdyby Polska nie była w NATO i Rosja by atakowała to byście nie chcieli żeby Polska dostała samoloty do obrony?

    1. Sorien

      Znaczy nie spotkałem się jeszcze na tym forum by ktoś pisał że przez to będzie III WŚ (co samo sobie jest nonsensem patrząc jak Rosja radzi sobie na UA a co dopiero atakując NATO ) ale bardziej gadają że jak Polska da to nie będzie się czym bronić .... A tych panów odsyłam do tego samego argumentu co napisałem w nawiasie .... Nie znam przykłady konfliktu zbrojnego który niekontrolowanie by się rozwinął .... Cywile myślą że to takie hop siup że politycy myślą jak oni że emocje ich poniosą a to nie jest takie proste... Wojny się robi jak się opłaca a nie bo ktoś straci komuś samolot zabije paru cywilów albo da ten albo inny sprzęt komuś .... Każda wojna wybuchła dlatego że któreś mocarstwo jej chciało ... A reszta się musiała bronić w tej chwili w Europie nie ma możliwości wybuchu konfliktu zbrojnego NATO va Rosja nawet gdyby Rosja bombardowała atomowo UA . Rosja tego nie chcę bo nie ma siły , NATO nie chce bo też nie ma po co

Reklama