Wielka Brytania zacieśni współpracę z UE?
Wielka Brytania zaproponowała Unii Europejskiej podpisanie szerokiej deklaracji o wspólnych wartościach; podkreślono w niej wsparcie dla Ukrainy, paryskiego porozumienia klimatycznego oraz wolnego handlu - podała w poniedziałek agencja Reutera, która dotarła do wstępnej wersji tego dokumentu.
Agencja zwróciła uwagę, że choć Donald Trump nie jest wymieniony w projekcie deklaracji, to jednak wiele elementów tego tekstu stanowi wyraz niezgody na pewne aspekty polityki prezydenta USA.
Wstępna wersja dokumentu, która została już przekazana państwom unijnym, jest sformułowana jak „polityczna preambuła” do nowego strategicznego partnerstwa Zjednoczonego Królestwa ze Wspólnotą. Obie strony zamierzają sfinalizować to partnerstwo na szczycie w Londynie 19 maja - przypomniał Reuters.
„Potwierdzamy ponownie nasze trwałe poparcie dla niepodległości, suwerenności i terytorialnej integralności Ukrainy w ramach międzynarodowo uznanych granic” - głosi wstępna wersja brytyjskiego dokumentu.
Czytaj też
„Potwierdziliśmy istnienie wspólnych zasad dotyczących utrzymania globalnej stabilności gospodarczej i wspólnych zobowiązań na rzecz wolnego i otwartego handlu” - napisano dalej i podkreślono, że strony porozumienia będą współpracować w celu „ograniczenia wpływu (gospodarczych) fluktuacji na globalny porządek ekonomiczny”.
Dokument głosi również, że Wielka Brytania i UE są przywiązane do zasad multilateralizmu oraz postanowień paryskiego porozumienia klimatycznego.
Brytyjski premier Keir Starmer już w lutym zadeklarował, że chce bliżej współpracować z Unią Europejską, aby wzmocnić obronność kontynentu, w tym zwiększyć współdziałanie w zakresie rozwoju technologii wojskowych i produkcji przemysłu zbrojeniowego.
Czytaj też
Starmer wziął wtedy w Brukseli udział w kolacji z przywódcami wszystkich państw unijnych. Brytyjski przywódca uczestniczył w takim spotkaniu po raz pierwszy od opuszczenia bloku przez Wielką Brytanię w 2020 r.
Jan z Krakowa
Albo Starmer chce >>wzmocnić obronność kontynentu, w tym zwiększyć współdziałanie w zakresie rozwoju technologii wojskowych i produkcji przemysłu zbrojeniowego<< albo będzie popierał. to paryskie porozumienie klimatyczne. Jest to przecież alternatywa wykluczająca. Więc jest to populizm czystej wody. Druga sprawa. Nie da się utrzymać obecnego tzw. wolnego handlu, bo się już okazało że ten >>wolny handel<< niszczy potencjał przemysłowy Zachodu i sprzyja wzrostowi potecjału chińskiego (m. in. przez chiński dumping). Już Biden zaczął wojnę ekonomiczną z Chinami, która była właśnie naruszeniem tego wolnego handlu. Więc widać, że ta globalna stabilność godpodarcza została już naruszana przez Chiny i w dotychczasowej postaci nie da się już jej utrzymać. Obecne działąnia Trumpa dążą do powstania nowego stanu stabilności (równowagi) gospodarczej na warunkach korzystniejszych dla USA i Zachodu całego.
szczebelek
Po to wyszli z UE żeby się do niej zbliżyć. Brytowie XD
Chyżwar
Nie no. "Klimat" nadal "najważniejszy". Śmieszne to by było, gdyby nie niosło ze sobą dramatycznych skutków.