Reklama

Geopolityka

USA obawia się wtrącenia Rosji do konfliktu Armenii i Azerbejdżanu

Autor. MoD of the Republic of Armenia/Facebook

Sekretarz stanu USA Antony Blinken oświadczył we wtorek, że obawia się, iż Rosja może spróbować „zamieszać” w konflikcie między Azerbejdżanem a Armenią, które toczą spór o Górski Karabach. W nocy z poniedziałku na wtorek między obydwoma stronami ponownie wybuchły ciężkie walki.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

"To, czy Rosja próbuje w jakiś sposób zamieszać w tym konflikcie, aby odwrócić uwagę od Ukrainy, jest czymś, o co zawsze się martwimy" – powiedział Blinken dziennikarzom podczas pobytu w stanie Indiana.

    Dodał jednak, że Rosja może również wykorzystać swoje wpływy w regionie, aby pomóc uspokoić sytuację.

    Reklama

    Wcześniej Departament Stanu USA poinformował w komunikacie, że Blinken przeprowadził oddzielne rozmowy z premierem Armenii Nikolem Paszynianem i prezydentem Azerbejdżanu Ilhamem Alijewem i przekazał im obawy Waszyngtonu, związane z walkami wzdłuż granicy armeńsko-azerbejdżańskiej.

      Szef amerykańskiej dyplomacji wezwał Paszyniana i Alijewa do zaprzestania działań wojennych i powiedział, że USA będą naciskać na natychmiastowe wstrzymanie walk - podał Departament Stanu.

      Reklama
      Źródło:PAP

      CBWP. Realna potrzeba czy kosztowna fanaberia? | Czołgiem!

      Reklama

      Komentarze (4)

      1. Jerzy

        Przy całej mojej niechęci do Rosjan, gdyby wsparli militarnie Armenię w tym konflikcie, to bym złego słowa nie powiedział,

        1. seb1746

          Też "kibicuje" Armenii ze względu na to, że to kraj chrześcijański i ma związki kulturowo-historyczne z Polską.

        2. rh

          Przy całej mojej opinii o bandytyźmie i agresji rosjan (celowo z małej) również bym złego słowa nie powiedział. Ormianie są mordowani przez turków (celowo z małej) i sąsiadów od wieków.

        3. biały

          Rosja nie jest już w stanie wpłynąć na zaprzestanie walk , po prostu upadła więc Azerbejdzan zapewne spokojnie może zająć tamte tereny

      2. Wouxus

        Azerowie nie mają licznego wojska, więc nawet osłabiona Rosja by dała sobie z nimi radę.

      3. Wouxus

        Azerowie nie mają licznego wojska, więc nawet osłabiona Rosja by dała sobie z nimi radę.

      4. Jaszczur

        Rosjanie może i by chcieli pomóc Armeni ale w starciu z azerami i Turkami znowu by się upokorzyli więc .... Nie mają tak jak chęci tak i siły .... Rosja mocna jest dopiero wtedy gdy idzie milionami na setki tysięcy bez takie przewagi nawet nie mają co zaczynać wojen - Putin o tym zapomniał

      Reklama