- Wiadomości
Sikorski chce stałych baz USA w Polsce. Odpowiedź na rosyjski "test" systemu bezpieczeństwa?
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski stwierdził, że Stany Zjednoczone powinny rozmieścić w Polsce stałe bazy wojskowe w związku z kryzysem na Ukrainie – donosi New York Times.

Jak informuje New York Times, szef polskiego MSZ po raz kolejny opowiedział się za rozlokowaniem na terytorium RP stałych baz wojskowych sił Stanów Zjednoczonych. Stwierdził on przy tym, że znaczące instalacje wojskowe USA znajdują się w Europie na terytoriach Grecji, Hiszpanii, Portugalii, Włoch i Wielkiej Brytanii, sugerując jednocześnie umiejscowienie ich w Polsce.
Rosja testuje siłę międzynarodowego systemu, ustanowionego przez Stany Zjednoczone po II wojnie światowej
Radosław Sikorski odniósł się także do działań Rosji na Ukrainie i wcześniej w Gruzji, nazywając je „testowaniem” systemu bezpieczeństwa, jaki miał zostać zbudowany przez Stany Zjednoczone po II wojnie światowej. Szef resortu spraw zagranicznych zwrócił uwagę na możliwość ponownego „testowania” transatlantyckiej architektury bezpieczeństwa przez Federację Rosyjską. Ma to powodować konieczność uwiarygodnienia gwarancji bezpieczeństwa, czyli podjęcie działań pozwalających na ich „fizyczne wyegzekwowanie” w wypadku zagrożenia.
Minister Sikorski już wcześniej apelował o rozmieszczenie nawet dwóch ciężkich brygad sił Stanów Zjednoczonych na terytorium Polski. Odnosząc się natomiast do porozumień pomiędzy Rosją a NATO z 1997 roku, zgodnie z którymi Sojusz miał się powstrzymać od rozlokowywania „znaczących” sił wojskowych na terytorium nowych państw członkowskich, przedstawiciele polskiej dyplomacji wskazują na złamanie przez Rosję podstawowych zasad bezpieczeństwa w Europie. Działania Federacji Rosyjskiej na Krymie i na wschodniej Ukrainie mają bowiem powodować, że zawarte w traktacie zdanie o „obecnym i przewidywalnym środowisku bezpieczeństwa” traci ważność.
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu