Reklama

Geopolityka

Siedem baterii THAAD w saudyjskiej tarczy antyrakietowej

Autor. US Army

Arabia Saudyjska otrzyma od Stanów Zjednoczonych siedem baterii przeciwlotniczych i przeciwrakietowych THAAD wraz z 360 rakietami. Ma to zabezpieczyć Saudyjczyków przede wszystkim przed ewentualny atakiem taktycznych rakiet balistycznych z terytorium Jemenu lub Iranu.

Reklama

Według portalu Army Recognition informację o przekazaniu systemu THAAD do Arabii Saudyjskiej potwierdził instytut SIRPI (Stockholm International Peace Research Institute). Według jego ostatnio opublikowanego raportu, Stany Zjednoczone mają dostarczyć Arabii Saudyjskiej w latach 2023-2027 siedem systemów przeciwlotniczych THAAD oraz 360 pocisków.

Reklama

W ten sposób zakończy się program antyrakietowy, trwający od ponad sześciu lat. O jego skomplikowaniu może świadczyć fakt, że Departament Stanu USA wyraził zgodę na sprzedaż Saudyjczykom systemu THAAD już w październiki 2017 roku. Później zaczęły się problemy, ponieważ część senatorów była przeciwna sprzedaży tak ważnego systemu Saudyjczykom. Kontrakt był jednak zbyt ważny dla Stanów Zjednoczonych, bo za sprzęt oraz związane z nim wsparcie Arabia Saudyjska miła zapłacić około 15 miliardów dolarów.

Czytaj też

Umowa w tej sprawie z koncernem Lockheed Martin została podpisana przez Pentagon w 2019 roku z założeniem, że zostanie ona zrealizowana do 1 kwietnia 2026 roku. Zgodnie z aktualnymi danymi cały program wydłuży się więc o rok. Nie jest to duże opóźnienie biorąc pod uwagę skomplikowanie całego zadania. Arabia Saudyjska nie kupiła bowiem kompletnego systemu, ale zadbała, by jego część była wyprodukowana na miejscu. Jak na razie wiadomo, że Saudyjczycy zajmą się dostawą wyrzutni oraz kontenerów transportowo-startowych dla rakiet.

Reklama

Czytaj też

Arabia Saudyjska będzie trzecim krajem, który wprowadził system THAAD na uzbrojenie swoich sił zbrojnych, po Stanach Zjednoczonych i Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Będzie to bardzo mocne wzmocnienie saudyjskiej tarczy antyrakietowej, która wcześniej opierała się głównie na bateriach Patriot oraz sprzęcie rozstawionym przez sojuszników – w tym Stany Zjednoczone. To właśnie dzięki Amerykanom, Saudyjczycy mogli się zapoznać z systemem THAAD, który zapewnia zwalczanie celów powietrznych powyżej strefy zabezpieczonej Patriotami.

Jak sama nazwa wskazuje THAAD (Terminal High Altitude Area Defense) jest systemem zwalczania pocisków balistycznych na początku terminalnej części ich lotu. Pozwala na to zarówno sam zasięg (około 200 km), jak i pułap (powyżej 150 km). Głowica bojowa rakiety THAAD niszczy wskazany obiekt poprzez bezpośrednie trafienie (hit to kill). Tak precyzyjne naprowadzenie jest możliwe m.in. dzięki radarowi AN/TPY-2 na pasmo X, który z dużą dokładnością pozwala na wykrywanie i śledzenie celów nawet w odległości ponad 1000 km.

Reklama

Komentarze (2)

  1. MiP

    Polsce starczyłyby 2 baterie aby zamknąć parasol antyrakietowy nad Polską tylko nie wiem czemu nikt z nieudolnych rządzących o tym nie pomyśli.

    1. Redaktor kapusta

      Spokojnie po jesiennych wyborach jak się zmieni nieudolna władza, nowa władza na żądanie Francji odda to co już ma, a odmówi co poprzednia zamówiła. Będziemy mieć tyle ile Francja uzna za właściwe.

    2. Chyżwar

      @Redaktor kapusta Dlatego mimo błędów popełnianych przez PiS nie wolno dopuścić, żeby pseudo-europejczycy wygrali wybory.

    3. Facetoface

      @Chyżwar błedy popełnia ten kto nic nie robi. Do 2015 były też błędy tyle, że zaniechania.

  2. oko

    Kto wie dlaczego USA sprzedają od lat swoje uzbrojenie do krajów arabskich (OPEC +) I do Turcji , a te kraje współpracują Rosją a ponadto zawyżają bezpodstawnie ceny paliw i gazu podnosząc w ten sposób ceny wszystkich produktów, które to mają wpływ na inflację na całym świecie. ?

Reklama