Geopolityka
Sekretarze obrony i stanu USA z wizytą w Seulu
Sojusz USA i Korei Płd. nigdy nie był ważniejszy niż teraz, biorąc pod uwagę „bezprecedensowe wyzwania” stwarzane przez Koreę Płn. i Chiny – oświadczył w środę sekretarz obrony USA Lloyd Austin, który rozpoczął tego dnia swoją pierwszą wizytę w Seulu.
Austin ocenił na spotkaniu z szefem resortu obrony Korei Płd. Suh Wukiem, że sojusz obu ich krajów jest podporą pokoju, bezpieczeństwa i dobrobytu w Azji Północno-Wschodniej. Potwierdził zobowiązanie USA do obrony Korei Płd. i określił gotowość bojową sojuszu jako kluczowy priorytet – przekazała agencja Yonhap.
Obaj ministrowie wyrazili też zamiar współpracy na rzecz całkowitej denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego i osiągnięcia trwałego pokoju – ogłosił południowokoreański resort obrony.
Czytaj też: Korea Północna ostrzega USA
Do Seulu przybył w środę również sekretarz stanu USA Antony Blinken. Podczas spotkania z szefem południowokoreańskiej dyplomacji Czung Uj Jongiem oskarżył on reżim w Pjongjangu o stosowanie „systematycznych i powszechnych” nadużyć wobec swoich własnych obywateli.
Na czwartek zaplanowano wspólne rozmowy Blinkena, Austina, Czunga i Suha w formule „2+2”. We wtorek amerykańscy ministrowie spotkali się w takim formacie ze swoimi odpowiednikami w Japonii. To pierwsza podróż ministrów z USA do Azji, odkąd 20 stycznia władzę w Waszyngtonie objęła administracja prezydenta Joe Bidena.
Wizyta Blinkena i Austina w Japonii i Korei Płd. poprzedza zaplanowane na czwartek spotkanie urzędników z USA i Chin na Alasce. Będą to pierwsze rozmowy twarzą w twarz wysokiej rangi przedstawicieli administracji Bidena z wysłannikami rządu Chin na temat napiętych relacji pomiędzy tymi krajami.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie