Reklama

Geopolityka

Sekretarz Generalny NATO ostrzega Europę przed cięciami wydatków na obronę

Czy zmniejszenie europejskich wydatków na obronę oznacza zmierzch potęgi Sojuszu? Na zdj. francuski okręt L9011 Foudre w czasie jednych z natowskich ćwiczeń - fot. nato.int
Czy zmniejszenie europejskich wydatków na obronę oznacza zmierzch potęgi Sojuszu? Na zdj. francuski okręt L9011 Foudre w czasie jednych z natowskich ćwiczeń - fot. nato.int

Anders Fogh Rasmussen przestrzegł przed dalszymi cięciami w budżetach bezpieczeństwa państw europejskich. Jego zdaniem mogą one sprowadzić politykę obrony na Starym Kontynencie do „pustych słów”, czyniąc z Sojuszu raczej „globalnego widza” niż liczącą się na arenie światowej siłę.


Czytaj: Londyn w ogonie europejskich członków NATO? Wydatki obronne Wielkiej Brytanii mogą spaść poniżej 2% PKB

Na spotkaniu Komisji Spraw Zagranicznych Parlamentu Europejskiego w Brukseli dał on do zrozumienia, że jedynie poprzez utrzymywanie stałego poziomu wydatków na obronę i wdrożenie nowych inwestycji można temu zapobiec.

Rasmussen powiedział, że narody europejskie nie powinny skupiać się wyłącznie na swoich wewnętrznych problemach, takich jak spowolnienie gospodarek, a raczej otworzyć się na „prawdziwie globalną perspektywę” w odpowiedzi na kryzysy w dalszym otoczeniu. Posiadanie potencjału nie wystarcza; potrzebna jest także wola polityczna do wykorzystania go. Wzywał również do bardziej sprawiedliwego dzielenia odpowiedzialności z północnoamerykańskim partnerem.

Czytaj: Francja spowalnia modernizację armii i redukuje etaty w resorcie obrony

Było to jedno spośród serii krytycznych komentarzy Andersa Fogh Rasmussena w ciągu kilku ostatnich lat. W 2011 roku Rasmussen zauważył, że kontynent całkowicie wycofuje się z obszaru bezpieczeństwa. Widać to było wyraźnie w sytuacji, gdy kraje Europy obcięły budżety obronne o 45 miliardów dolarów, podczas gdy wkład Stanów Zjednoczonych do NATO wzrósł z poziomu około połowy wydatków całego Sojuszu do blisko 75%.

(MOS)
Reklama
Reklama

Komentarze