Geopolityka
Próba zamachu na włoskiego konsula w Libii
12 stycznia br. w Benghazi, nieznani sprawcy oddali strzały do samochodu, w którym znajdował się włoski konsul w Libii Guido De Sanctis.
Samochód konsula był jednak opancerzony, więc dyplomata wyszedł z zamachu bez szwanku. Policja libijska nie ustaliła na razie kto stoi za atakiem.
Od czasu zabicia 4 amerykańskich dyplomatów w Benghazi, we wrześniu 2012 r., zaostrzono środki bezpieczeństwa w mieście, zwłaszcza wokół zachodnich przedstawicielstw dyplomatycznych i zwiększono ochronę ich personelu.
(MMT)
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie