Geopolityka
Polsko-francuskie rozmowy o współpracy obronnej
Szefowie resortów obrony Polski i Francji: Mariusz Błaszczak i Florence Parly rozmawiali w poniedziałek o współpracy obu krajów w ramach NATO oraz Trójkąta Weimarskiego. Ministrowie omówili również relacje z Ukrainą oraz politykę rozszerzenia UE i NATO — poinformowało MON. Współpraca obronna była też ważnym elementem planu partnerstwa strategicznego, podpisanego przez ministrów spraw zagranicznych obu państw.
W poniedziałek szef MON Mariusz Błaszczak uczestniczył w polsko-francuskich rozmowach plenarnych — pod przewodnictwem prezydentów: Andrzeja Dudy i Emmanuela Macrona oraz w spotkaniu premiera Mateusza Morawieckiego z francuskim prezydentem i delegacją rządową Francji.
Jak przekazał resort obrony w komunikacie, wśród tematów rozmów ministrów obrony Polski i Francji była współpraca obu krajów w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego oraz Trójkąta Weimarskiego. Ministrowie zwrócili uwagę na zaangażowanie państw członkowskich w realizowane inicjatywy obronne sojuszu, zwłaszcza ze strony państw europejskich.
Polska, a także Francja są partnerami w ramach NATO i w pełni angażują się w bezpieczeństwo jego wschodniej flanki
Resort obrony zwrócił uwagę, że francuscy żołnierze, podobnie jak polscy, są obecni na Litwie i w Estonii, aktywnie uczestniczą w misjach nadzoru przestrzeni powietrznej w regionie bałtyckim, prowadzą operację nadzoru morskiego na morzach Bałtyckim i Czarnym. W tych działaniach na wschodniej i południowo–wschodniej flance NATO, każdego roku uczestniczy ponad 4 tys. francuskich żołnierzy.
Ministrowie zwrócili uwagę na potrzebę koordynacji strategicznej i działań operacyjnych w ramach NATO (...) Zarówno Francja, jak i Polska postrzegają obronność europejską nie jako alternatywę dla NATO, ale jako jego niezbędne uzupełnienie i wsparcie
MON poinformowało, że Błaszczak i Parly omówili również relacje z Ukrainą oraz politykę rozszerzenia UE i NATO. "Polska i Francja mogą zacieśnić w przyszłości współpracę w zakresie obronności" - oświadczono w komunikacie.
Współpraca obronna była też ważnym elementem polsko-francuskiego planu programu partnerstwa strategicznego, podpisanego przez szefa MSZ Jacka Czaputowicza oraz francuskiego ministra spraw zagranicznych Jean Yves Le Driana (nota bene, wcześniej kierował on resortem obrony Francji).
Zgodnie z dokumentem współpraca ma dotyczyć:
1. promowania kwestii bezpieczeństwa międzynarodowego, jeżeli zajdzie taka potrzeba również we współpracy z innymi wspólnymi partnerami, zwłaszcza z Niemcami w ramach Trójkąta Weimarskiego oraz z członkami Grupy Wyszehradzkiej;
2. wzmocnienia zdolności NATO do realizowania jego kluczowej misji - obrony kolektywnej, poprzez zaangażowanie w inicjatywy sojusznicze wzmacniające jego zdolność odstraszania i obrony;
3. konsultacji pomiędzy sztabami generalnymi w kwestii wspólnego zaangażowania operacyjnego za granicą oraz wspólnych szkoleń i ćwiczeń ich sił zbrojnych;
4. rozwoju interoperacyjności sił zbrojnych obu państw w celu zwiększenia ich zdolności do działania oraz wsparcia dla narodowych przemysłów zbrojeniowych obydwu krajów;
5. intensyfikacji partnerstw w zakresie badań i technologii, w połączeniu z refleksją nad ich możliwościami operacyjnymi, oraz pomiędzy odpowiednimi branżami przemysłowymi, tak, aby wypracować długoterminową odpowiedź na wyzwania związane z wyposażeniem sił zbrojnych obydwu krajów, w tym z wykorzystaniem możliwości współpracy na poziomie europejskim;
6. zachęcania do współpracy pomiędzy podmiotami przemysłowymi obydwu krajów w celu wspierania i współuczestniczenia w rozwoju zdolności i technologii oraz wzmacniania własnych baz przemysłowych, przy wykorzystaniu nowych instrumentów europejskich (stała współpraca strukturalna, Europejski Fundusz Obronny);
7. intensyfikacji wymiany pomiędzy wojskowymi strukturami szkoleniowymi i kształcącymi (Akademia Sztuki Wojennej (ASzWoj), Institut des hautes études de défense nationale [francuski Instytut Wyższych Studiów Obrony Narodowej], szkoły wojenne, szkoły oficerskie);
8. wzmocnienia dwustronnej współpracy wojskowej i zbrojeniowej oraz jej potencjalnego rozszerzenia na wspólnych partnerów z Unii Europejskiej oraz z Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego;
9. wzmocnienia współpracy z zakresu cyberbezpieczeństwa;
10. wzmocnienia współpracy z zakresu przeciwdziałania zagrożeniom hybrydowym i wzmacniania odporności państw i społeczeństw, a także wspólnych wysiłków na rzecz walki z dezinformacją;
11. uznania doniosłości i promowania wspólnego historycznego dziedzictwa wojskowego (jednostki polskie w Wielkiej Armii, Armia Hallera podczas I wojny światowej, francuska misja wojskowa podczas wojny polsko-bolszewickiej w 1920 roku, II wojna światowa).
Ponadto, ustalono że zostanie podjęta współpraca w następujących obszarach:
1. wspólna analiza zagrożeń dla bezpieczeństwa Europy we wszystkich ich postaciach, płynących ze wszystkich kierunków;
2. wymiana informacji dotyczących oceny ryzyka i możliwych odpowiedzi;
3. wspólna analiza zdolności odnośnie do planowania działań w zakresie zarządzania kryzysowego, w szczególności w ramach Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony oraz NATO, zwłaszcza poprzez analizę scenariuszy wspólnego zaangażowania;
4. rozwój wspólnej kultury strategicznej i wzmacnianie interoperacyjności polskich i francuskich sił zbrojnych poprzez wspólne ćwiczenia i wspólne rozmieszczanie sił w teatrach mających wpływ na bezpieczeństwo europejskie;
5. operacyjne przygotowanie jednostek, od szkolenia wstępnego aż do wspólnych szkoleń bojowych;
6. każdorazowo, kiedy będzie to możliwe, prowadzenie wspólnych działań w dziedzinach związanych z rozwojem zdolności wojskowych;
7. zaangażowanie operacyjne na wspólnych teatrach działań.
W programie zawarto również deklaracje dotyczące współpracy przy zwalczaniu terroryzmu oraz proliferacji broni masowego rażenia i kontroli zbrojeń "zwłaszcza w kontekście wygaśnięcia traktatu o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego zasięgu (INF Treaty)".
PAP/KPRP/Defence24.pl
Emigrant4X
Kooperować z koreańczykami i kupić K-2, od francuzów ódzie podwodne i współpraca w budowie okrętów i nic więcej
rademeks
Trzymajmy się jak najdalej od Macrona. Dobry kolega Putina to nie jest kandydat na wiernego przyjaciela. Mamy lepszych sojuszników.
Kapustin
Wymienię dwóch Trump do wyborów, i Orban di nowego budżetu UE
tagore
Próba poklepania po ramieniu i wpuszczenia w maliny.
Navigator
To za Caracale które mialy być otearciem na wschód A tak Węgry mają francuską kaske i centrum
Misza
Trzeba coś od Francuzów kupić bo nasze relacje są fatalne. Pieniądze od razu zagrzebią konflikt, taka jest dyplomacja.
mc.
Mogą wyremontować ORŁA a najlepiej dwa (powinniśmy kupić od Rumunów ich okręt). Tylko przy remoncie ktoś, a właściwie WIELE OSÓB powinno patrzeć Francuzom "na ręce".
...
kazdy normalny kraj dyserfikuje sprzet i sojusze,nie stawiajac wszytkigo na jedna karte (usa) ze tez naszym trzeba to przypominac
mc.
A co chcesz kupić od "Francuzo- Niemców" ? Czołg... 30 lat, Eurofighter... F-35 będzie lepszy do stawianych zadań (rozpoznanie, przenikanie przez systemy obronne przeciwnika), transportery kołowe... mamy własne (wystarczy rozwijać), BWP-y... właśnie kończymy własny projekt, śmigłowce (?!),,, , OP... na to nie starczy kasy i ważniejsze są okręty nawodne, okręty nawodne... mieliśmy już niezły projekt (Ślązak/Gawron) wystarczyło go rozwinąć, radiostacje... Na początku lat 90-tych kupiliśmy francuskie radiostacje. Bardzo szybko z nich zrezygnowano, bo... MIAŁY ZDALNY SYSTEM DEZAKTYWACJI !!!
michalspajder
Co do punktu 11, dodalbym jeszcze "zapomnienie o roli lisowczykow podczas wojny trzydziestoletniej";-)))
Kapustin
No to rząd pisu ma 2 wrogów Rosję i Francję
Pentagram
I Niemcy kolego
Zaq
Polska nigdy dobrze nie wychodziła na wspolpracy z Francją.
Adam
zawłaszcza w ciągu kilku ostatnich lat
Bosmanz Pucka
W lutym Macron leci do Maroka sprzedać 3 okręty a może i Caracale?
Ok bajdur
Pierwsze kroki to mogą być granatniki, ppk, pancerze kompozytowe, Narew, Miecznik.
Rain Harper
Przypominam, że zapis małym drukiem na wyłączność elaboracji pocisków rakietowych dla francuskiej firmy ZAHAMOWAŁ badania nad tą bronią w Polsce na 15 lat.
konkretny
Już poprzedni Minister Obrony zamówił tyle sprzętu od Francuzów że teraz zostały tylko pieniądze na pogaduszki ...
razdwatri
Ufff . Całe szczęście , że możemy liczyć na Francję . Będziemy teraz bezpieczni jak w 1939 roku .
mc.
Modlitwa do BOGA: "Panie, chroń mnie przed przyjaciółmi; z wrogami poradzę sobie sam." Sami z takim wrogiem jak Rosja sobie nie poradzimy, ale niektórzy "przyjaciele" są jak trucizna.
Leopardzik
Czy ktoś mi powie o co tutaj chodzi? Bo nasi wyglądają na zdumionych tym szerokim wachlarzem tematów Liczyli ze Francuzi opowiedza o formacie normandzkim dla Ukrainy a tu CISZA
Panzer
Tylko żadnych projektów czołgu przyszłości z cwanym i niewiarygodnym duetem francusko-niemieckim ... Jak najszybciej sfinalizować wspólny projekt koreańsko -polski dotyczący czołu podstawowego K2 PL Black Panter .. Od Koreańczyków dostaniemy wszystko co będzie nam potrzebne przy projekcie czołgu i to stosunkowo w szybkim tempie .. Zaś o Niemców i Francuzów możemy liczyć co najwyżej na możliwość produkcji produkcji podkładek do śrubek (i to może w perspektywie dopiero 30 lat.
atikus
o wszystkim i o niczym
najlepiej
Tylko Korea Południowa i Japonia.oni docenią kontakty z Polską.
autor
Gdyby im zależało to już dawno by utrzymywali takie kontakty. A jedynie chcą jeszcze co wcisnąć.
Lord Godar
No co jest ? Już się na siebie nie boczymy ? Ktoś coś przekalkulował i stwierdził , że jednak trzeba współpracować?