Reklama

Geopolityka

Polskie myśliwce MiG-29 trafią na Litwę. Wniosek u prezydenta

MiG-29; fot. Bundeswehr/Schulze
MiG-29; fot. Bundeswehr/Schulze

Rada Ministrów skierowała dziś wniosek do Prezydenta RP o użycie Polskiego Kontyngentu Wojskowego w składzie sił NATO uczestniczących w ochronie przestrzeni powietrznej Litwy, Łotwy i Estonii - informuje Kancelaria Premiera. Zakres działań w ramach Baltic Air Policing został rozszerzony w związku z kryzysem ukraińskim.

Polski Kontyngent Wojskowy ORLIK 6 weźmie udział w misji nadzoru nad przestrzenią powietrzną Litwy, Łotwy i Estonii. Będzie liczył w sumie 120 żołnierzy i pracowników wojska wyposażonych w 4 samoloty MiG-29 wraz z niezbędnym uzbrojeniem i sprzętem - podaje Kancelaria Premiera.

Kolejny dyżur PKW ORLIK 6 będzie trwać od 12 stycznia do 30 kwietnia 2015 roku. Z uwagi na czas potrzebny na przebazowanie jednostki do rejonu operacji i jej zakończenie, faktyczny okres użycia kontyngentu rozpocznie się 22 grudnia 2014 r. i potrwa do 15 maja 2015 roku. Polskie myśliwce zostaną rozmieszczone w miejscowości Szawle na Litwie.

Na wydatki związane z użyciem kontyngentu do ochrony przestrzeni powietrznej Litwy, Łotwy i Estonii zaplanowano 9 mln zł z budżetu resortu obrony.

Celem misji Baltic Air Policing jest patrolowanie i niedopuszczenie do naruszenia przestrzeni powietrznej państw bałtyckich oraz udzielanie pomocy samolotom wojskowym i cywilnym w sytuacjach awaryjnych. Jest ona w rotacyjnym systemie czteromiesięcznych dyżurów pełnionych przez kolejne państwa sojusznicze. Siły Zbrojne RP uczestniczyły w Baltic Air Policing pięciokrotnie, w tym w roku 2006, 2008, 2010, 2012 i 2014 - podaje Kancelaria Premiera.

W związku z kryzysem ukraińskim Sojusz Północnoatlantycki zdecydował o wzmocnieniu ochrony przestrzeni powietrznej państw bałtyckich. Od maja bieżącego roku myśliwce sił NATO są rozlokowane nie tylko na Litwie, ale także w Estonii i w Polsce. W litewskich Szawlach znajduje się natomiast wzmocniony kontyngent, wystawiony przez siły zbrojne dwóch państw sojuszniczych. W chwili obecnej w misji uczestniczą Portugalia, Kanada, Niemcy i Holandia. Maszyny F-16 należące do holenderskiego lotnictwa rozmieszczone są w bazie w Malborku.

Reklama
Reklama

Komentarze (34)

  1. lechu

    A może tak dla odmiany następna misja była by umiejscowiona w Estonii?

  2. Willgraf

    PAX mości panowie Inflanty bronić to mus dla Rzeczpospolitej ,żeby Moskala z dala od granic Najjaśniejszej trzymać

  3. sebs

    Zamiast szczekać na złych Litwinów ,może Polska zajęłaby się AWPL bo pełno tam agentury rosyjskiej.

    1. Seba

      Ty tak na poważnie? Czy może liczysz na order za swoją pracę ze strony wywiadu Litwy?

  4. Weteran III RP

    Tyle ludzi cierpiało za czasów PRL w kazamatach SB-ckich by Polska została członkiem NATO i UE a dziś jakieś niedopieszczone bęcwały wypisują tu bzdury o Polskich misjach w ramach NATO wstyd naprawdę wstyd.

  5. Pytek

    Nie to zeby te MiGi mialy jakas wartosc bojowa, ale jakos czesto Polska wystawia te samoloty do ochrony krajow nadbaltyckich. Dlaczego Czesi chronia dajmy na to Islandii? Jest tyle panstw w NATO. Niektorych wcale nie widac. Holendrzy nawet wyprzedali swoje czolgi, a potencjal gospodarczy maja zblizony do Polski.

    1. Boruta

      Może tak sobie sprawdzisz, ile, jak dużych, jak uzbrojonych i kiedy zbudowanych maja Holendrzy np fregat? Albo okrętów podwodnych? A może sprawdzisz jakie lotnictwo? Z czołgów sobie mogą zrezygnować z powodu położenia.

  6. wqq

    Może taniej dla nas i NATO będzie zająć to państewko pod pozorem łamania praw mniejszości polskiej .Same korzyści .Mamy tam rafinerię , samoloty , ludność polskojęzyczną , Kaliningrad zamkniemy w matni .Litwini będą zabiegali o poszanowanie mniejszości narodowej.Brzmi to trochę absurdalnie ale Turcja zrobiła to samo z Greckim Cyprem chociaż obydwa państwa należały i należą do NATO i nic się w zasadzie nie stało.

    1. heh

      najpierw Polska musieli by rzadzic patrioci a nie jakies przeszczepy

  7. mario

    Litwini nas Polaków NIE SZANUJĄ - represjonują naszych rodaków!!! Nie dla bezinteresownej pomocy.

  8. Łamienosow

    A znacie dowcip ? Mijają się.. rosyjski mig -35 z "polskim" mig-29 ....

  9. NAVY

    Nie jestem mściwy, ale powinniśmy wystosować małe ultimatum Litwie w sprawie normalizacji stosunków międzypaństwowych .... Litwa troszkę sobie z nami pogrywa a my ? A my palimy gupa !

    1. Lienivitus

      My podnosimy te kwestie ale odbijają się jak groch o ścianę...

  10. Akv

    Komentarze pod tym artykułem wręcz przerażają. Ja wiem że Litwini nas nie lubią, nie szanują polskiej mniejszości, itp, ale nasze samoloty nie są tam wysyłane w imię miłości, czy "dnia dobroci dla zwierząt" tylko by bronić naszych interesów - a w naszym interesie jest stabilna, niezależna Europa Wschodnia, razem z krajami bałtyckimi i Ukrainą. Nie sądziłem że krótkowzroczność mieszkańców i polityków Europy Zachodniej (którzy złamanego euro na obronę Polski by nie dali) jest tak zaraźliwa w naszym kraju.

    1. pragmatyk

      Sojusz militarny NATO to nie przedszkole gdzie decyduje czy ktoś mi sie nie podoba ,czy podoba , a w imię kaprysów czy własnego widzimisie Polska coś robi.To byłoby stowarzyszenie cnotliwych panienek ,a nie wojsko.Trudno sobie wyobrazić aby 3 miljonowy kraj (nasze wojewodztwo) miał silną armię i silne lotnictwo. o tym ,że dobrze wypełniamy tę misję świadczy również to ,ze Rosjanie nie robią prowokacyjnych raidów w poblizu naszych granic.Wolą drażnić Szwedów ,czy Duńczyków.

  11. ja

    NIE dla jakiejkolwiek pomocy dla Litwy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  12. Robson

    czy to będą migi po liftingu

  13. paweł

    Może mi ktoś wytłumaczyć,czy te 9milionów to tylko nasz wydatek czy Państwa Bałtyckie też ponoszą część wydatków za nasz kontyngent?Z góry dziękuję za info w tym temacie.

    1. Garry

      Przeczytaj pozostałe komentarze, ja sam dwa razy pisałem o tym kto i ile płaci, pisali też inni. Lenistwo przez Ciebie przemawia ;)

  14. lejeń

    Sprawa jest o tyle kontrowersyjna że polskie koszty na 4 miesiące to ok.9mln zł czyli ok.2mln euro, jeśli inne kontyngenty miałyby porównywalne koszty (pewnie nie mają ale nie wiem ile to wynosi) to rocznie dla czterech maszyn koszty wynoszą minimum ok. 6mln euro; teraz gdy kontyngenty są zwielokrotnione to koszty dyslokacji i uczestnictwa większej ilości maszyn są odpowiednio większe .... jeżeli wierzyć Wikipedii (niestety nigdzie nie znalazłem innych informacji) to trzy kraje bałtyckie rocznie ponoszą koszty na air policing w kwocie w sumie ok.3mln euro co daje w skali np.30 lat kwotę 90mln euro (nie wiadomo czy płacą teraz więcej gdy zostały zwiększone kontyngenty) i to się im opłaca ponieważ za 90mln euro chyba trudno kupić i utrzymać w dyspozycji przez 30 lat nawet jedną maszynę a co dopiero cztery maszyny lub dwanaście czy szesnaście. Gdyby NATO wymagało pokrywania 100% kosztów prawdopodobnie kupiliby jakieś maszyny a tak opłaca im się tańsze opłacanie air policing. Czy wobec tego inne kontyngenty dopłacają do interesu? Sprawa dyskusyjna ponieważ jak wiadomo siły lotnicze tak czy tak muszą ćwiczyć elementy wynikające z air policing, latać , przechwytywać itp. więc być może i tak musielibyśmy ponieść za ćwiczenie naszych lotników w kraju analogiczne 2mln euro za 4 mce, a tak lotnicy ćwiczą nad krajami bałtyckimi a pewną część tych kosztów mamy pokrywane. Znane są kontrowersje z naszym udziałem w lotach nad Litwą, niektórzy proponują byśmy latali z Estonii z bazy Amarii a np. tacy czesi teraz uczestniczą w Icelandic air policing nad Islandią, w którym my nigdy nie uczestniczyliśmy. Ciekawa byłaby analiza opłacalności udziału w air policing ze względu na pokrywanie części kosztów (przez L.Ł.i E.), które w kraju i tak musimy ponosić by siły powietrzne ćwiczyły (czy na pewno takie sumy) a nie tylko były i pachniały

    1. Vestox

      Przypomnieć za ile Polska kupiła MIGi-29 od Niemiec?

    2. Garry

      Jeszcze dochodzi 7 mln. EUR z Security Investment Programme, to razem jest już 10 mln. EUR rocznie na Baltic Air Policing.

  15. andre

    dlaczego ciagle wysylamy Migi a nie "nowsze" F-16?

    1. Buss

      Migi mniej palą

    2. Marek

      Bo nie jesteśmy idiotami, którzy do takich celów przeznaczają swój najlepszy sprzęt?

  16. tt

    Za stosunek Litwy do Polski można co najwyżej wysłać pluton narodowców lub ekwiwalent w postaci kiboli legii.

  17. ppp

    "... zaplanowano 9 mln zł z budżetu resortu obrony..." Masakra, to lepiej zamiast tym nienawidzącym PL karłom Litwinom, zapewniać ochronę - kupilibyśmy ok 1000 dział carl gustaw

    1. bb

      Tysiąc dział za 9 mln ? To wypada po 9000 zł za działo ?

  18. m

    Kiedy wreszcie Bałtowie zaczną bronić siebie ? Czy wspólny zakup jednej eskadry 16-18 samolotów bojowych byłby rzeczywiście ponad ich siły ? Mogliby tj. Czesi wydzierżawić od Szwecji JAS-39.

  19. Kuba

    Wydajemy 9 mln. Czy kraje nadbałtyckie oddadzą nam te pieniądze? W sensie - jesli dobrze rozumiem - pożyczamy samoloty z obsługa od innych krajów (sojuszniczych), bo nie stać nas na własne. Ale stać nas na wynajem.

    1. karo

      co to za wynajem za który sami płacimy?

    2. Hutrek

      Nie oddadzą to my ich sponsorujemy.

  20. qwer

    czy Litwini zasługują żeby ich bronić oni podobno wolą mniejszość rosyjską u siebie nisz Polską

    1. awruk

      "niż", a nie "nisz"! Czy należysz do mniejszości rosyjskiej?

  21. przedszkolak

    te migi jakby co to nakopią litwiną

  22. ja

    Myślę że czas zakończyć pomoc dla Litwy i to nie tylko militarną. Już czas by radzili sobie sami. Przykro patrzeć jak pomagamy na siłę otrzymując inwektywy i upokorzenia ,Starczy, nadszedł koniec.

  23. defujo

    Polska 2,0 PKB Litwa 1,3 PKB bo więcej nie chcą wydać i my jeszcze mamy ich chronić tym bardziej ze Litwini wręcz wrogo są nastawieni do Polaków,mam nadzieję ze ktoś w naszym rządzie to widzi....Ja nie chcę aby z moich podatków szły na to pieniądze.....

    1. Taki Jeden

      Aha, Niemcy, Hiszpanie i Francuzi też tak mają powiedzieć jak nam przyda się taka pomoc?

    2. qwerty

      NATO powinno wprowadzić zasadę: jak przez 3 lata dany kraj nie wydaje min. 2% PKB na obronność to wylatuje z organizacji. Utrzymywanie maruderów tylko osłabia całą organizację, bo zwiększają terytorium a nie wnoszą odpowiedniej wartości bojowej.

    3. enk1

      Bo jesteś kolejnym retardem. Trzeba trzymać konflikt z dala od naszych domów, a najlepiej robić to montując linie obrony poza granicami państwa.

  24. kokon

    Witam orientuje się ktoś może w co są uzbrojone nasze Migi i czy to się do czegoś nadaje w tych czasach?

    1. Kitajec

      Obejrzyj zdjęcia to wyłapiesz sam. Szału nie ma, ale dla funkcji "powietrznego policjanta" wystarczy. Cztery punkty podwieszenia uzbrojenia rakietowego - pod skrzydłami plus sikawka w kadłubie. Interweniujący MiG to sygnał o uruchomieniu systemu OP NATO dla naruszyciela - nikt nie zakłada tu regularnej strzelanki. W przypadku poważniejszej awantury bardziej istotne dla procedur OP będzie demonstracja woli naruszyciela w roli napastnika. Jeśli zostały by spełnione warunki do odpalenia rakiet dla powietrznego policjanta to nasze MiGi skonfrontowały by się z tym co potrafi naruszyciel i co posiada pod spodem. Jeśli nie oberwały by z dużego dystansu od razu, to w przypadku zmniejszania odległości, gdzie cele weszły by w zasięg rażenia rakiet naszych MiG-ów zabawa mogła by mieć dość wyrównany charakter, przy założeniu braku lub eliminacji zakłóceń z zakresu walki elektronicznej ze strony naruszyciela.

  25. edi

    Do piszących głupie teksty typu po co ? Polska jest w NATO i wypełnia sumiennie swoje zadania w ramach sojuszu. Czy jak parenaście amerykańskich F-16 czy samolotów z innych krajów wspiera nas to też krzyczycie że Polska nie przeznacza 2 % PKB a wymaga aby USA czy inne kraje chroniły naszych granic. Litwa nawet jakby 4 % PKB przeznaczała na zbrojenia to nie miała by kasy na własne bojowe lotnictwo.