Szkolenie prowadzące do uzyskania uprawnień FA jest długie i skomplikowane. Obejmuje część teoretyczną, kończącą się szeregiem egzaminów pisemnych z procedur NATO i zadań wykonywanych na zajmowanym stanowisku. Do tego należy dodać liczne treningi symulatorowe, realne misje podczas lotów lokalnych, jak również udział w międzynarodowych ćwiczeniach.
Wytypowanie kpt. Mączki do szkolenia na FA było wynikiem uzyskiwania przez niego doskonałych wyników. Początkowo pełnił funkcję Weapons Controllera (WC), czyli natowskiego odpowiednika nawigatora naprowadzania. Jako pierwszy Polak, dzięki bardzo dobrym wynikom i uznaniu przełożonych, uzyskał uprawnienia Instructor Weapons Controllera (ICW).
Kpt. Mączka ma za sobą niemal 3 lata służby w 2. Eskadrze NATO AWACS. W tym czasie spędził w powietrzu ponad 1200 godzin i odbył 50 misji bojowych nad Afganistanem. Jako primary controller odpowiadał za koordynacje zadań w przestrzeni powietrznej tego kraju, od tankowania w powietrzu do misji wsparcia pododdziałów lądowych CAS (Close Air Support). Uzyskane tam doświadczenie i bardzo wysokie oceny wpłynęły z pewnością na skierowanie go do szkolenia Fighter Allocator.
Na pokładzie samolotu E-3A Sentry Fighter Allocator jest szefem sekcji kontrolerów. Odpowiada za przydzielanie zadań, nadzoruje pracy całego zespołu, jak również koordynuje poszczególne zadania w porozumieniu z naziemnymi jednostkami dowodzenia przestrzenią powietrzną. Reprezentuje taktycznego dowódcę załogi (Tactical Director) w zarządzaniu walką powietrzną. Stanowisko to wymaga rozległej wiedzy, doświadczenia, oraz umiejętności szybkiego podejmowania decyzji i zdolności organizatorsko- dowódczych.
Tomasz
chociaż jedna dobra wiadomość..Gratulacje Panie Kapitanie
nikt
Bravo - oby tak dalej..kadra musi być duża i kompetentna....
skrzatka
Brawo Kondziu!!!
WD
gratulacje!