Geopolityka

NATO dementuje rosyjskie doniesienia o rozmieszczeniu broni nuklearnej w Europie

Uzbrojenie, pociski średniego zasięgu
Autor. The U.S. Army/flickr/CC BY 2.0

NATO nie planuje rozmieszczenia pocisków nuklearnych średniego zasięgu w Europie - poinformował we wtorek w Brukseli sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg, odrzucając tym samym rosyjskie oskarżenia o takie plany i wezwanie Moskwy do wprowadzenia moratorium na tego rodzaju broń w Europie.

Stoltenberg podkreślił, że Rosja, która wysuwa oskarżenia pod adresem NATO, sama przez lata łamała traktat INF, rozmieszczając w Europie nowe pociski średniego zasięgu zdolne do przenoszenia broni jądrowej. "Celem NATO nie jest naśladowanie zachowań Moskwy" - powiedział. "Jeśli Rosja w sposób weryfikowalny nie zniszczy wszystkich swoich pocisków SSC-8, które naruszyły traktat INF, to nie ma prawa żądać wprowadzania zakazu rozmieszczania czegoś, co już sama zaczęła rozmieszczać" - wyjaśnił Stoltenberg.

Czytaj też

Traktat INF z 1987 roku między ówczesnym ZSRR a USA zakazał rozmieszczania w Europie broni jądrowej o zasięgu od 500 do 5500 km. W 2019 roku USA wycofały się z traktatu uznając, że rakiety 9M729 (SSC-8 w klasyfikacji NATO), umieszczane na wyrzutniach Iskander, naruszają porozumienie INF. Wiceminister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Riabkow w poniedziałek zagroził, że "Moskwa może zostać zmuszona do rozmieszczenia pocisków nuklearnych średniego zasięgu w Europie w odpowiedzi na plany NATO dotyczące tego samego".

Czytaj też

Riabkow zapowiedział, że Rosja będzie zmuszona do działania, jeśli Zachód odmówi przyłączenia się do moratorium na broń nuklearną średniego zasięgu w Europie, co ma być częścią pakietu gwarancji bezpieczeństwa, który Moskwa chce uzyskać od Zachodu w zamian za zażegnanie kryzysu na granicy z Ukrainą. "Brak postępu w kierunku rozwiązania politycznego i dyplomatycznego skłoniłby Rosję do reakcji z wykorzystaniem technologii wojskowej" - powiedział Riabkow, cytowany przez agencję RIA.

Źródło:PAP

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (4)

  1. RifRaf

    "Rafciu, sami sie chwaliliscie odpalając 3M14 czyli 9M729 a potem płacz że złapali was na łamaniu INF." Moze jakies zrodlo? chociaz raz? link? a nie wiadomosci z trzepaka co.

    1. Valdore

      Oficjalne zdjęcia MO FR i komunikaty roysjkie wystarcza czy dalej udajesz?:))

  2. Monkey

    Blablabla, panie Stoltenberg. Rosja robił, robi i będzie robić to, co się jej zechce. Po prostu trzeba rozmieścic rzeczone pociski (jak juz powstaną) i tyle. It's not rocket science. It's common sense.

    1. RifRaf

      " It's common sense" cos czego tobie brakuje.

    2. Valdore

      Monkey, co zabawniejsze NATO nie ma zamiaru wprowadzać pocisków sredniego zasiegu z głowicami jadrowymi i to nie tylko w Europie.

    3. Monkey

      @RifRaf: Mi brakuje? Czyli wolisz postępować na modłę naszych rządzących z XVIII wieku? Twierdzili, że jeśli będziemy słabi, to nikt nas nie zaatakuje, bo nikt nas nie będzie się bał. Skończyło sie rozbiorami i uposledzeniem Polski nimi wywołanymi, z którego do dziś sie dźwigamy. Politycznym, gospodarczym, mentalnym, społecznym, nawet militarnym. Do Rosji przemawia tylko siła, a traktat INF podpisali tylko dlatego, że sie bali pocisków Pershing. Tak długo, jak będą się bać, nie zaatakują. Kryzys kubański to pokazał. Ale historię trzeba rozumieć, pomaga to na przyszłość.

  3. RifRaf

    "W 2019 roku USA wycofały się z traktatu uznając, że rakiety 9M729 (SSC-8 w klasyfikacji NATO), umieszczane na wyrzutniach Iskander, naruszają porozumienie INF" Dokladnie uznajac a nie przedstawiajac zadnych dowodow. Davienek czy jak mu tam teraz inaczej na imie moze sobie pisac co chce.

    1. Valdore

      Rafciu, sami sie chwaliliscie odpalając 3M14 czyli 9M729 a potem płacz że złapali was na łamaniu INF.

  4. Vixa

    To Kaliningrad już nie jest w Europie? Ruskie przecież mają już tam broń A. Kogo oni chcą zamotać, nikt nie poleci na takie bajki. Tyle że taktyka jest inna: stawiać tak wygórowane żądania i pokazywać tak nieprzejednane stanowisko - czerwone linie i inne takie, że zachód dla świętego pokoju zgodzi się na jakieś pomniejsze żądania, np. brak artylerii rakietowej 500 km w Polsce.... Dla Rosji to już coś ugrane.