Reklama

Geopolityka

MON Łotwy: Musimy być gotowi na każdy scenariusz

Autor. seržants Ēriks Kukutis, Aizsardzības ministrija

Minister obrony Łotwy Andris Spruds nie wyklucza, że Łotwa oraz pozostałe państwa bałtyckie są zagrożone działaniami rosyjskimi m.in. intensyfikacją wojny hybrydowej.

Reklama

„Myślę, że musimy być gotowi na wszystkie scenariusze” - oznajmił minister. Zaznaczył, że Łotwa rozwija swoje zdolności militarne i przypomniał o silnych sygnałach danych podczas szczytów NATO w Madrycie i w Wilnie na temat obrony każdego centymetra terytorium Sojuszu.

Reklama

Czytaj też

Reklama

Spruds zwrócił jednocześnie uwagę na trwającą wojnę hybrydową. Jak dodał, przejawia się ona w formie nielegalnej migracji, ataków cybernetycznych, dezinformacji i ataków na infrastrukturę krytyczną.

„To jasne, że sytuacja na świecie nie jest łatwa i potwierdzają to wszystkie wydarzenia, które dotychczas miały miejsce. Musimy być świadomi, że żyjemy w świecie, w którym są wyzwania, żyjemy obok sąsiada, który rozpoczął agresję wobec swojego sąsiada, żyjemy obok państwa satelickiego agresora, Białorusi, której samozwańcze władze w zasadzie zostały anektowane. Oczywiście musimy wziąć pod uwagę to, że żyjemy w dosyć wyzywających okolicznościach, zarówno na poziomie globalnym, jak i regionalnym” - dodał Spruds, który stoi na czele resortu obrony od września 2023 roku.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze (1)

  1. rwd

    No to fajnie, ale gdy przyjdą podpalić dom, to powietrze z nich nie ujdzie jak w 1940 r.?

Reklama