Reklama

Geopolityka

Łukaszenka: "Jeśli rosyjskie przywództwo weźmie pod uwagę ryzyko upadku Rosji, to użyje najgorszej broni"

Łukaszenka
Łukaszenka
Autor. president.gov.by

Aleksandr Łukaszenka wygłasza właśnie orędzie do narodu i Zgromadzenia Narodowego. Sojusznik Putina zagroził Ukrainie oraz aliantom Kijowa użyciem broni atomowej. Oskarżył także Polskę.

Reklama

„Czy Ukraińcy myślą, że wygrają? To nonsens. Nie da się pokonać państwa nuklearnego. Jeśli rosyjskie przywództwo weźmie pod uwagę ryzyko upadku Rosji, to użyje najgorszej broni" – powiedział białoruski dyktator.

Reklama
Reklama

Co ciekawe, Łukaszenka wezwał nie tylko Ukrainę do natychmiastowego zawieszenia broni, ale także Rosję. Stwierdził, że obie strony „rozumieją, że zwycięstwo jest niemożliwe". Dodał także, że otrzymał "poufne informacje" o rywalizacji między dowódcami sił ukraińskich. Jak twierdzi białoruski dyktator Ukraińcy przekazują Rosjanom wrażliwe dane.

Czytaj też

Aleksandr Łukaszenka, w swoim stylu, oskarżył także Polskę o przygotowywanie napastniczej operacji przeciwko Białorusi na zlecenie „celowego zabiegu Amerykanów". Wyśmiał przeszkolenie białoruskich opozycjonistów, którzy walczą obecnie na Ukrainie. „Dziś pierwsze doświadczenia zdobywają w Ukrainie. Bardziej jako mięso armatnie" – stwierdził.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (5)

  1. xawer

    "Nie da się pokonać państwa nuklearnego."!? Ktoś tu nie zna historii. Przypomnę tylko parę klęsk państw nuklearnych: Wietnam, Afganistan(ZSSR i USA), Korea.

  2. Extern.

    Przyznam ze nie łapię dlaczego Łukaszenko i Rosjanie na jednym wydechu twierdzą że przegrana Rosji w tej akurat wojnie oznaczać będzie koniec Rosji. Przecież to nie ma sensu. Rosja w swojej historii przegrała wiele podobnych lokalnych wojen i nigdy nie doprowadzało to do niczego więcej jak co najwyżej do przejściowo gorszej koniunktury z której Rosja zawsze w końcu się otrząsała. Tak będzie i tym razem. Może będą mieli gorszą gospodarczo dekadę, może zmienią się władze w Rosji, może mała Czeczenia im się znowu na jakiś czas wymsknie z rąk. To wszystko.

    1. Chinol

      Wreszcie ktos ciekawy do dyskusji.:) Ale tym razem chodzi o co innego. Panstwami Zachodnimi nie rzadza juz politycy (Trump moze ostani byl) a POnad NARODWE Korporacje. Przegrana Rosji - to instalacja tam jakiejs kukuelki wladz (jak w krajach Zachdnich) a w rzeczwstosci wladza gigantcznych korracji (bankowych, medialnych, zbrojenwych, nafrowych, medtcznych) - oznacza to wykupienie Rosji, Ukrauny. KIedys Kuby, Iranu. Rosja jako panstwo bedzie - ale bedzie jeden konglomerat .

  3. Macminik

    Cytując wcale nielubianego przeze mnie ministra Sikorskiego "Ja bym, bardzo prosił, aby nie straszyć nas bronią nuklearną częściej niż raz na pół roku, bo to się robi nudne.".

    1. Odison

      Zgadzam się

  4. Odison

    Rozwiązanie jest proste - wystarczy, że Ruskie wycofają się do siebie do granic z przed 2008 roku.

  5. GB

    Powiedziałbym że "co drugi akapit" to broń jądrowa. Ależ chłopina się boi.

Reklama