Reklama

Geopolityka

Indonezja i Australia zawierają pakt obronny

Australijski czołg podstawowy M1A1 Abrams i indonezyjski Leopard 2A4 na ćwiczeniach Super Garuda Shield 2023.
Australijski czołg podstawowy M1A1 Abrams i indonezyjski Leopard 2A4 na ćwiczeniach Super Garuda Shield 2023.
Autor. CPL Dustin Anderson / Ministerstwo Obrony Australii

Australia i Indonezja zakończyły negocjacje w sprawie umowy obronnej. Porozumienie pomiędzy oboma krajami ma zostać podpisane w perspektywie najbliższych dni.

Premier Australii Anthony Albanese ogłosił we wtorek podczas wizyty ministra obrony Indonezji, prezydenta elekta Prabowo Subiantono w Canberze, że oba kraje sfinalizowały negocjacje w sprawie umowy obronnej „na poziomie traktatu”. Zakłada ona m.in. możliwość rozmieszczenia wojsk na terytorium drugiego kraju. Australijski minister obrony Richard Marles powiedział, że porozumienie, które ma zostać podpisane w ciągu najbliższych kilku dni w trakcie jego wizyty w Dżakarcie, jest „najważniejszą umową, jaką kiedykolwiek wynegocjowano” między tymi państwami. Przewiduje ona rozszerzenia zakresu wspólnych manewrów wojskowych i umożliwienie wzajemnego dostępu sił zbrojnych do swoich terytoriów.

Reklama

Albanese powiedział, że porozumienie „na poziomie traktatu” wzmocni współpracę obronną poprzez „pogłębienie dialogu, zacieśnienie interoperacyjności i wprowadzenie praktycznych ustaleń”.

Prabowo przyznał, że w prowadzonych od lutego negocjacjach osiągnięto „wielki postęp” w zakresie współpracy obronnej obu krajów. „Australia odgrywa dla nas bardzo ważną rolę” - podkreślił, dodając, że chce, by kraj ten miał większy udział w gospodarce Indonezji.

Czytaj też

Wcześniej oba państwa współpracowały na rzecz zwalczania przemytu oraz handlu ludźmi. Zacieśnienie relacji będzie też jedną z najbardziej kompleksowych i rozbudowanych umów, jakie kiedykolwiek podpisała Indonezja. Z kolei dla Australii jest to kolejna umowa obronna Australii obok sojuszu z USA i Wielką Brytanią w ramach AUKUS czy też z Japonią. Oba te układy są przede wszystkim zabezpieczeniem przed ewentualną eskalacją ze strony Chin czy też Korei Północnej. Jednak, na co zwrócił uwagę Euan Graham, analityk z australijskiego Strategic Policy Institute, „problem polega na tym, że Indonezja nie ma takiego samego postrzegania zagrożenia ze strony Chin jak Australia”.

Reklama
Źródło:PAP / Defence24
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze

    Reklama