- Wiadomości
Grupa Wagnera wysyła kolejnych żołnierzy do Afryki i buduje Africa Corps
W ostatnich latach Grupa Wagnera znacząco zwiększyła swoją obecność w Afryce, stając się przedłużeniem interesów Kremla. Najemnicy zaangażowali się w liczne konflikty, starając się poszerzać swoje wpływy i rzucić wyzwanie krajom Zachodu. Po znacznym powiększeniu swojego kontyngentu w Mali i nawiązaniu współpracy z Nigrem, teraz przyszedł czas na Burkina Faso. Do stolicy, Wagadugu, przybyło wczoraj 100 kolejnych Wagnerowców.

Przez ostatnie miesiące pojawiały się doniesienia, że na terenie Burkina Faso przebywają Wagnerowcy. Wiele państw, w tym przede wszystkim Francja, zerwało swoją współpracę z tym krajem z obawy przed tym, iż będzie analogiczna deterioracja relacji, jak w przypadku Mali. Po zamachu stanu w Burkina Faso (we wrześniu 2022 roku do władzy doszedł kpt. Ibrahim Traoré) widać rosnące wpływy Federacji Rosyjskiej, w tym zarówno o charakterze współpracy politycznej, jak i zaangażowania w kraju, gdzie pojawiają się rosyjskie flagi.
Pierwszy raz Wagnerowcy zostali zauważeni w większej liczbie w Burkina Faso w listopadzie 2023 roku, ale pojedynczy najemnicy byli tam już we wrześniu. Prezydent kraju, I. Traoré, od czasu próby zamachu stanu we wrześniu 2023 roku, obawiał się o utratę swojego reżimu, dlatego zwrócił się o wsparcie do Rosji.
Na początku stycznia 2024 roku próbowano kolejny raz dokonać zamachu stanu i odebrać władzę Traoré. W związku z tym, Burkina Faso to kolejny kraj w regionie, gdzie rosyjscy najemnicy budują swoją pozycję po zamachu stanu i w obawie przed kolejnym. Rosyjska grupa ma wesprzeć konsolidację władzy przez wojskową juntę.
Zobacz też
24 stycznia do stolicy Burkina Faso przybyło 100 Wagnerowców. Obecnie jest ich w kraju około 150. Co ważne, mogą oni w razie potrzeby dołączyć do rosyjskich najemników przebywających w Mali. Ich przybycie do Burkiny w tym właśnie terminie jest o tyle ciekawe, że w tym samym czasie A. Blinken, sekretarz stanu Stanów Zjednoczonych, przebywał w graniczącym Wybrzeżu Kości Słoniowej realizując swoje tournée po Afryce.
Potwierdza się zatem, że po wyjściu Francji i zakończeniu wielonarodowych misji Barkhane i Takuba Task Force, takie kraje jak Mali, Burkina Faso i Niger całkowicie wpadły w ręce Federacji Rosyjskiej.
Wagner nie jest w Burkina Faso za darmo, ponieważ rosyjska spółka Nordgold obsługuje cztery kopalnie złota w tym kraju. Ponadto warto odnotować, że Rosja ma zbudować na terytorium Burkiny elektrownie atomową do 2030 roku. Podobnie – jak w przypadku Sudanu – zysk ze sprzedaży surowców posłuży zapewne do finansowania wojny na Ukrainie.
Innym ważnym elementem jest tworzenie struktur tzw. Africa Corps . Federacja Rosyjska, przy wykorzystaniu Grupy Wagnera, chce podjąć działania na rzecz wzmocnienia swojej obecności militarnej w Afryce Północnej i Sahelu. Po wizycie rosyjskiego wiceministra obrony Junusa-Beka Jewkurowa w Bengazi w sierpniu 2023 roku, do której doszło na zaproszenie dowódcy LNA, gen. K. Haftara, ogłoszono plan utworzenia Rosyjskiego Korpusu Wojskowego w Afryce.
Rosyjscy żołnierze mając realizować operacje wojskowe na całym kontynencie afrykańskim, a ich kluczowe przyczółki to Libia, Mali, Republika Środkowoafrykańska, a teraz także i Burkina Faso. Nie bez znaczenia jest umowa o współpracy wojskowej pomiędzy Rosją a Nigrem podpisana na początku grudnia 2023 roku, a także wizyta prezydenta Czadu do Moskwy 23 stycznia 2024 roku. Rozbity i przepełniony terroryzmem pas Sahelu ma być częściowo miejscem skąd będą operować Wagnerowcy.
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS