Geopolityka
Grecja: postawa strony tureckiej staje się agresywna
Grecja jest przygotowana na różne scenariusze rozwoju sytuacji w relacjach z Turcją, w tym zakładające potrzebę efektywnego odstraszania za pomocą własnych sił zbrojnych, tak zaznaczają władze tego państwa. Jednocześnie Turcja czuje się coraz pewniej w ostatnim czasie, a to wszystko wraz z pozytywnym dla niej rozwojem strategicznej sytuacji w Libii.
Grecki minister obrony Nikos Panagiotopoulos miał podkreślić, że jego państwo przygotowuje się na wszystkie ewentualności w stosunku do obecnej polityki Turcji w regionie. Dotyczy to włącznie hipotetycznej możliwości wystąpienia konfrontacji militarnej, pomiędzy tymi oboma państwami, należącymi do NATO.
W wywiadzie telewizyjnym, jakiego udzielił grecki szef resortu obrony, zaznaczył, że w ostatnim czasie odnotowany został wzrost tureckich prowokacji względem strony greckiej. Grecki minister obrony zaznaczył także, że odpowiedzią na agresywną politykę Ankary jest, z jednej strony wykorzystywanie wszelkich dostępnych form dyplomacji, a z drugiej strony bycie przygotowanym w zakresie odpowiednich zdolności odstraszania w sferze wojskowej.
Greckie media zauważają, że Turcy w ostatnim czasie wyrażali możliwość przekazania licencji w zakresie wydobycia ropy i gazy w bliskości greckich wysp. Wskazać trzeba, że władze greckie na czele z premierem Kyriakos Mitsotakis, starają się zainteresować napięciami na linii Grecja-Turcja również Unię Europejską. Podkreślając przy tym, że tureckie prowokacje, jak twierdzi strona grecka mogą wywołać szerszy kryzys pomiędzy UE i Turcją.
Czytaj też: Turcja przyspiesza budowę desantowca
Sukcesy wojsk wspieranych przez Turcję w Libii rozpoczynają na nowo także debatę o całym spektrum rozwoju inwestycji wydobywczych po stronie tureckiej w rejonie Morza Śródziemnego. Zaś, takie działania zapewne będą poddane presji ze strony innych niż Grecja państw europejskich oraz chociażby Egiptu.
JR
Fanklub Daviena
Kupcie S-400 od Rosjan... :)
Davien
Mówisz o tych S-400 co nawet nalotu B-1B nei potrafią wykryc??? Istotnie"super" system:)
a błazenek dalej swoje
Znowu? Nic się nie polepsza?
Davien
Tobie na pewno nei, wszyscy to juz zauwazyli:)
...
Turcja stala sie mocarstwem. Moze 20-30 lat temu byla na poziemie Polski. Teraz potrafia sami zbudowac statki, smiegowce, czolgi, bezalogowce., Maja dobra armie i lotnoctwo. Poterzny przemysl. Jak trzeba dogaduja sie z Rosjanami (nawet jesli maja inne cele) umieja postawic sie USa. Poprstu powstalo nowe mocarstwo. Dla nas z tego wniosek ze jesli naprawde chcemy sie liczyc - budujmy wlasny pzremysl. Kupowanie wsztskiego od USa nic nie zmieni.
bb
Mocarstwo na krawędzi bankructwa, i kto będzie żołd płacił? Gospodarka się liczy, prześledź wahania kursy liry i poczytaj o ich powodach, tak od 2018 roku. Turcja jest uzależniona od eksportu do unii, całkowicie. Edukacja się liczy, w Turcji jest nadal analfabetyzm... Przemysł zbrojeniowy i liczna armia to za mało. Erdogan potrzebuje konfliktów, żeby skonsolidować społeczeństwo wokół swoje partii, bo inaczej go pogonią. Islamistyczno - narodowa partia pcha kraj w przepaść, taka jest cena dumy i marzeń o mocarstwowości. I to jest dla nas lekcja - trzeba zejść na ziemie. A sprzęt z USA trzeba kupować tylko mądrze, bo sami jeszcze długo wszystkiego nie wyprodukujemy, takie są fakty.
Pokój
Pokój, pokój,pokój. To czego potrzebują oba narody. Oba kraje są bardzo piękne. Byłem w obu po kilka razy. Pokój, Pokój, pokój a nie diabelskie wojny. Pozdrawiam oba narody. Pokój to czego potrzebuje człowiek. Człowiek potrzebuje żyć i cieszyć się życiem a nie żadne konflikty zbrojne. Pokój.
Milutki
Rzecz w tym że Grecja nie chce pokoju, oni nie akceptują Turcji, żyją urojeniami historycznymi że Turcja zniszczyła Grecję i zajmuje greckie terytoria , nie godzą się z faktem że Grecja jako państwo istnieje od niedawna a Turcy są całkowicie u siebie. Dlatego Grecy postrzegają Turków jako gorszych, są roszczeniowi , cokolwiek Turcja zrobi greckie roszczenia i tak nie ustaną
Ech
Ogolnie ludziom potrzebny jest Pokoj.
tagore
Moskwa świadomie wmanewrowała Turcję w duże zaangażowanie w Libii i coraz silniejszy konflikt z sąsiednimi krajami NATO. USA staną niedługo przed sytuacją w ,której albo zaakceptują widzimisię Ankary i zyskają wrogość na Bałkanach infiltrowanych przez Chiny i Moskwę,albo spektakularnie wycofają się z Turcji na Cypr i wyproszą wojska Turcji okupujące część tego kraju. Pozostawiając Turcję sam na sam z "przyjaciółmi" w regionie.
Milutki
Wygraną Turcji w Libii jest zgodna z interesem całego NATO, w ten sposób Rosja nie zostanie dopuszczona do południa Morza Śródziemnego
jaka ROsja - tu chodzi o gaz. Mam nadzieję a nawet pewość że Egipt nie pozwoli na rozpychanie się Erdogana
Meska
Turcja w NATO to jest mało śmieszny żart. Żart za który kiedyś przyjdzie nam zapłacić.
Milutki
Turcja jest w rdzeniu NATO, bez tego kraju NATO jest jak bez nogi, wszystkie analizy wojskowe to wykazują.
Wawiak
Spójrz na mapę, to zrozumiesz genezę tego "żartu", jak go nazwałeś (podpowiem: popatrz na Bosfor)...
Lepiej amputować niż ciagnąć tą gangerenę
ccc
Gdyby doszło do konfrontacji militarnej USA staną bez wątpienia za Grecją.
dim
Grecki dowódca naczelny, kilka miesięcy temu, iformował publicznie, że w jego odczuciu, militarnie Grecy mogą liczyć tylko na siebie. I nie powinno być w tej kwestii złudzeń. Że sojusznicy owszem, że są cenni, ale pomóc mogą jedynie politycznie. Co może okazać się wystarczające, ale może i nie.
Milutki
Nie, USA nie poparłoby Grecji, również Europa by tego nie zrobiła. Grecja to niepoważne państwo roszczeniowe i pretensjonalne. Wystarczy popatrzeć na gospodarkę, sami się doprowadzili do bankructwa a później rządali aby Europa , kupowała ich obligacje i anulowana dług. Europa powiedziała nie, zarządała reform gosodarczych i oszczędzania, to samo zrobi w sprawach militarnych.
Mam nadzieję, że sankcje wprowadzi UE na Turcję i Turcy usuną Erdogana.
ezop
Ile rakiet w zasiegu ktorych znajduje sie Istambuł oraz Ankara ma Grecja, ile systemów przeciwokrętowych, jaka OPL krótkiego zasięgu i czy ze zdolnością przeciwrakietową, ile rakiet samosterujących by odwetowo uderzyć w zaplecze przeciwnika ? Grecja nie ma żadnych zdolności odstraszania chyba że to ona kupiła te LORY o testowaniu których pisał D24 wtedy warunki gry ulegają zmianie
dim
@ezop. Po pierwsze Grecy nie planowali nigdy uderzeń na ludność cywilną. W każdym razie wszystko co czytałem, wszystkie wypowiedzi byłych dowódców (aktualnie nie mogą wypowiadać się), dotyczyły uderzeń w bazy morskie i lotnicze. Po drugie - mają czym. Ale jest i po trzecie: Zdaniem większości osób, które wypowiadały się przy poprzednich incydentach, w tym naczelnego dowódcy - informacja dla premiera, rok 1999, incydent o skały Imia - ta strona wygra takie starcie, która zaatakuje pierwsza bazy przeciwnika. Fakt, że po roku 2008 równowaga sił mocno zachwiała się. Ale tylko ktoś kto Greków kompletnie nie zna mógłby pomyśleć, że ktoś się tu boi walczyć.
AlS
Wiemy, wiemy. Mnie osobiście najbardziej zaimponował pewien dziadek z Krety, który zatłukł laską niemieckiego spadochroniarza, w czasie inwazji w 1941. To się nazywa nieustępliwość i walka o swój kraj.
Milutki
Grekom marzy się powrót do urojonej historii greckiego państwa sprzed wieków które nigdy nie istniało , jezeli teraz nie zaatakują ludności cywilnej to będą to robić w przyszłości gdy uda im się zniszczyć cele militarne. W najnowszej historii tak robili na Cyprze, w dalszej historii w XIX w i początku XX tak robili wszędzie gdzie byli
Tęcza
Turcja zawsze zachowywała się jak lis. Nasz rząd mógłby się od nich uczyć. Umiejętnie obraca się pomiędzy Unią a Rosją czerpiąc korzyści z obu stron a jak trzeba to i potrafi się postawić w imię swojego interesu. Taka mentalność, Europejczyk nigdy nie zrozumie...
Kiks
Taki to lis, który wystawia tę UE do wiatru, a by bez niej nie przeżył. Tylko coś ta ona cierpliwość straciła. Ups..
Cannae
Turcja może sobie pozwolić na taką politykę, bo ma świetne położenie geograficzne i jest bardzo silna demograficznie (W ciągu 40 lat podwoili liczbę mieszkańców).
Milutki
Turcja jest bardzo szczera w swoich celach i sposobach ich realizacji, nawet za szczera patrząc na to jak postępuje Rosja tzn. wysyła nieoznakowane wojsko, najemników opłacanych przez władze, gra na oczernianie swoich przeciwników itd.
Derff
Tylko, że Grecja ma tysiące wysepek, które może zmieniać w bazy obrony przeciwlotniczej i wszelkich typów pocisków przeciwokrętowych. A na glównym lądowym kierunku, to Gtecy mają najnowsze Leopardy i teraz Bradley. Do tego marynarka wojenna z okrętami podwodnymi. Sytucję strategiczną Polski oceniam znacznie gorzej, bo nasza armia ma dostęp do technologii zapewniających zdolność obrony, tylko ich nie kupuje.
Milutki
Turcja jest tak zastawiona greckimi wyspami że puszczenie latawca z tureckiego wybrzeża już jest prowokacją i naruszeniem greckiej przestrzeni. Na Cyprze Grecy zignorowali tamtejszą ludność turecką której nie reprezentują, chcą prowadzić wydobycie gazu i nie dzielić się zyskiem. Dla Grecji samo istnienie Turcji jest prowokacją , więc Turcja zawsze będzie uznawana za prowokatora
dim
A to, że "turecka strefa ekonomiczna" zaczyna się o 6 mil od brzegów Krety. I biegnie wokół całego Cypru ? Może latawce ?
sten
Biedna ta Turcja. Przesladowala ja mniejszosc ormianska, przesladuje mniejszosc kurdyjska... A oni tam w tej Turcji tylko latawce sobie puszczaja. A ze w Europie Ludobojstwo Ormian, torturowanie i mordowanie Kurdow oraz status Cypru jest inaczej postrzegany niz w Turcji, to Turcja Erdogana do Unii nie wejdzie i dalej bedzie sobie puszczac latawce. Winne sa ofiary - turecka zelazna logika, jak sowiecka.
rED
I dlatego Turcja dokonała FAKTYCZNEJ inwazji na Cypr? Skąd ja to znam? Może z Gruzji?
Turecki
Chytry Grek kupuje amerykański sprzet i sprzedaje do Libanu Jordanii i Indonezji a to za kase Unii bo kolejna,transza 12 mld euro została przelana
A świstak zawija sreberka :)
dim
Strasznie dużo tego owijania w bawełnę. Zamiast zamieścić oficjalną turecką mapkę konturową roszczeń, "tureckiej strefy kontroli ekonomicznej" - i sprawa byłaby dla wszystkich czytelników zupełnie jasna.
Zbigniew
Sojusz NATO jako całość wykazuje słabość wobec cynicznego zachowywania się Turcji. Tak nie można!
dawo
Z Turcji, robi się druga Rosja. Nic tylko pogratulować. O ile w Rosji społeczeństwo jest po pantoflem władzy i dzielnie znosi biedę i zacofanie (kto był w Rosji ten widział i wie), o tyle w Turcji ludzie wyjdą prędzej czy później na ulicę. To społeczeństwo ambitne, nie zrezygnuje z wygód i nowoczesności, na rzecz dołączenia do państw trzeciego świata.