Litewskie ministerstwo obrony poinformowało na Twitterze o przyjęciu ostatniej transzy 142 ciężarówek Unimog U5000. Stanowi to zamknięcie kontraktu z 2015 roku.
Dostawa pojazdów Unimog U5000 realizowana jest na podstawie kontraktu podpisanego z Agencją Wsparcia i Zakupów NATO (NSPA) oraz niemieckim producentem samochodów Daimler Truck AG. Za 70 mln euro Litwa miała pozyskać łącznie 340 ciężarówek Unimog U5000 dostarczanych w kilku transzach. W cenę zakupu został wliczony również 15-letni okres wsparcia logistycznego oraz sprzętu testowego i narzędzi serwisowych.
Shipment of 142 brand new #Unimog trucks transferred to the Lithuanian Armed Forces. In total, 340 trucks of such a type have been handed over. As the defence budget has been increasing for several years, Lithuania prioritises modernisation of the #LithuanianArmedForcespic.twitter.com/VmAdx5ORXK
— Lithuanian MOD (@Lithuanian_MoD) October 21, 2020
Unimogi to jedne z najczęściej używanych pojazdów przez litewskie siły zbrojne do rutynowych zadań, w tym do wsparcia logistycznego i transportu personelu. Starsze modele są używane już od kilkudziesięciu lat. Ze względu na duży popyt Litwa planuje przedłużyć kontrakt i kupić kolejne 42 ciężarówki tego typu.
W związku modernizacją Sił Zbrojnych Litwy oraz wzmacnianiem jej zdolności nie jest to jedyny kontrakt na nowe ciężarówki. Na początku 2020 roku podpisany został kontrakt na zakup 25 ciężarówek specjalnego przeznaczenia Arocs służących do przewozu platform i kontenerów. Część tych pojazdów ma być dostarczonych już w tym roku, a kolejna w 2021 r. Ponadto w maju 2020 roku Litwa odebrała ostatnie cztery (z ośmiu zamówionych w 2019 roku) zestawy Zetros 3643 przeznaczone do transportu czołgów i ciężkiego sprzętu gąsienicowego.
Nie kupili od Amerykanów? Ich prezydent nie jest podnóżkiem Trumpa? Daleko zajdą.
Kupili u Niemców? Znaczy zgodnie z twoją "logiką" są podnóżkiem Angeli. Daleko zajdą!!
Jelcze w porównaniu z unimogami potwornie brzydkie, złożone w 90% z komponentów zagranicznych i x2 droższe
Jelcz wychodzi taniej i to sporo.
Dzielność terenowa unimoga jest lepsza. Mam nadzieje ze rzeczywiście Jelcz jest tańszy? Bo lepszy nie jest porównując odpowiadajace sobie modele. Natomiast jest składany w Polsce i jest wystarczająco dobry. To powinno wystarczyć. Natomiast 340 ciężarówek za 70 mln euro nie wygląda źle.
Polska rozumie, że jeżeli chcemy pomocy amerykańskiej w czasie kryzysu to powinniśmy rekompensować USA część wydatków z tym związanych. Litwa oczekuje, że Polska będzie ich aktywnie broniła a polscy żołnierze będą za ich kraj umierali. W tym samym czasie po raz kolejny ostentacyjnie pomijają Polskę przy zakupach dla wojska litewskiego. Nadszedł czas żeby im to jasno powiedzieć. Poza tym, jak oni sobie wyobrażają realną pomoc niemiecką w przypadku agresji na Litwę?
Oni kupują dobre rzeczy i już bez polityki.
Tak - jest to racja - kupili 200 szt pojazdów Oshkosh JLTV.
Czyli jak Ruscy ich napadną to Litwini też poproszą Niemców aby ich bronili, wzgl. wyzwalali ? Dobrze rozumiem ?
Dokładnie, Niemcy są państwem ramowym na Litwie, do tego te zakupy Boxery, haubice samobieżne, chyba też broń strzelecka, ciekawe jak to wyjdzie przy pierwszym poważnym kryzysie
Dokładnie. Już tam nawet są w bazie pomiędzy Wilnem i Kownem, broniąc obu stolic. Problem, że nasz Bartosiak twierdzi, że ruskie wejdą do nich z Łotwy, tworząc pomost do Królewca wzdłuż morza i nie zamierzają atakować germańskich partnerów. Niemcy oczywiście będą opowiadać się za nie-eskalacją i wzywać do dialogu i wtedy wszyscy zaczną patrzeć na nas, czy ruszymy tyłki na Królewiec (korytarz suwalski to medialna ściema) czy nie, bo innych chętnych w okolicy brak. W przeciwieństwie do chętnych na Królewiec, bo po naszym ewentualnym ataku to się ich całkiem sporo znajdzie.
Litwa jest bardzo konsekwentna w kupowaniu niemieckiego sprzętu.
Kupują to co najlepsze
Jak to ma się do jelczy za 100 mln złoty?
Tak samo, Litwini kupili 340 gołych dwu osiowych 4x4 ciężarówek za kwotę 301 milionów PLNów, co daje około 0,8 miliona za ciężarówkę. Goły Jelcz 442 dla WOTu też niedawno nasz MON kosztował coś około 800 tysięcy za sztukę. Te 24 Jelcze 882 do transportu amunicji za 100 milionów o których piszesz, to uzbrojone w karabin na obrotnicy, 4ro osiowe 8x8 bestie z opancerzoną kabiną, w zabudowie specjalnej z paletami antywstrząsowymi do transportu amunicji, z hakowym systemem załadowczym, i z wojskowym systemem łączności i pozycjonowania. Drogie fakt, może nawet ciut przy drogie, ale nie porównuj gruszek ze śliwkami.
No ździebko drogo za te 442 ale rzeczywiście trzeba by było porównać dokładnie 1:1 odpowiadające sobie modele. Natomiast jak widziałem gdzie potrafił przejechać unimog energetyki to kopara opadła. Nie mam wątpliwości ze w terenie to dobry sprzęt zwłaszcza krótkie modele.
odlicz jeszcze kwoty dołożone przez NATO. Te jelcze w całosci z budżetu MON i zwrot jescze podatkó z fabryki i poddostawców
Mówisz o tych poddostawcach z całej Europy
My składamy u siebie, Litwini kupują gotówce.
Szkoda że Litwini nie czują silniejszych więzi z Polakami i Polską, razem moglibyśmy więcej, lepiej!
Nie ufają nam, wolą z Niemcami.
Nie ufają byłym najezdzcom
tak nie ufali ze jeszcze nie dawno mieli oparta o Polske swoja obrone, tradycyjnie jak tylko nadarzyla sie okazaja to Litwa zdradzila w koncu maja to we krwi, wielowiekowa tradycja.
Z PiS?
Z PiS Bursztyn. Taka jest wola suwerena jakby ci umknęło