Reklama

Geopolityka

Drony od PGZ i ITWL trafiły do Dęblina

Fot. PGZ.
Fot. PGZ.

Zestawy Bezzałogowych Statków Powietrznych Neox i Atrax wyprodukowane przez konsorcjum PGZ S.A. i Instytutu Technicznego Wojsk Lotniczych trafiły na wyposażenie Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie. Wcześniej przeszły natomiast testy zdawczo-odbiorcze w powietrzu. 

Zstawy bezzałogowców klasy mikro typu Neox i Atrax zostały zakupione przez dęblińską Szkołę Orląt w przetargu otwartym. Wcześniej jednak, pod koniec października br. Systemy BSP (Systemy Bezzałogowych Statków Powietrznych) przeszły testy zdawczo-odbiorcze na ziemi i w powietrzu. To pierwsze SBSP wyprodukowane pod merytorycznym nadzorem Biura Platform Lotniczych PGZ.

Do Dęblina trafią dwa zestawy SBSP składające się z 3 samolotów typu Neox, 1 zestaw złożony z dwóch wirnikowców typu Atrax oraz cztery Naziemne Stacje Kontroli (NSK) wraz z zespołami antenowymi oraz ładunkiem użytecznym. Obejmuje on kilkanaście głowic z kamerami elektro-optycznymi oraz na podczerwień (EO/IR).

Zakup przez Wyższą Szkołę Oficerską Sił Powietrznych Systemów BSP, które w stu procentach są produktami polskich zakładów dowodzi, że krajowy przemysł obronny ma duży potencjał w tym zakresie.

Prezes Zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A. Arkadiusz Siwko

Jak podkreślił Siwko, lotnictwo bezzałogowe to dla Polskiej Grupy Zbrojeniowej nowa dziedzina działania. Grupa zakłada jednak, że w jej ramach będzie intensyfikować swoje wysiłki, co obejmuje: wdrożenia i udoskonalanie technologii oraz prowadzenie prac badawczo-rozwojowych.

Czytaj też: PGZ demonstruje ofertę bezzałogowców [WIDEO]

Systemy BSP wyprodukowane przez konsorcjum PGZ/ITWL będą służyć Wyższej Szkole Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie do szkolenia pilotów-operatorów SBSP Sił Zbrojnych RP oraz żołnierzy innych państw członkowskich NATO. 

Reklama
Reklama

Komentarze (3)

  1. Szpak

    A kiedy do Dęblina przylecą Mastery ?

  2. Jako

    Grupa WB Elektronics ma większe doświadczenie i bogatszą ofertę w zakresie bezpilotowców. Jest ceniona za granicą,ale nie w Polsce. Jako firma niepaństwowa, jest wręcz sekowana w trakcie przetargów dla naszych SZ. W innych cywilizowanych europejskich państwach nie ma aż takiego rozgraniczenia pomiędzy firmami państwowymi i prywatnymi, ale w Polsce przecież obecny rząd musi dać zarobić spółkom w zarządach których ma tabuny kolesi...

    1. vw

      i właśnie dlatego w Wojsku Polskim jest tak wiele systemów FlyEye...

    2. Marek

      "W innych cywilizowanych europejskich państwach nie ma aż takiego rozgraniczenia pomiędzy firmami państwowymi i prywatnymi" Słusznie prawisz. Umknęło ci jednak to, że w owych cywilizowanych państwach prywatne firmy zbrojeniowe nie gotują grochówki w kotle pochodzącym z WSI.

  3. Jako

    Grupa WB Elektronics ma większe doświadczenie i bogatszą ofertę w zakresie bezpilotowców. Jest ceniona za granicą,ale nie w Polsce. Jako firma niepaństwowa, jest wręcz sekowana w trakcie przetargów dla naszych SZ. W innych cywilizowanych europejskich państwach nie ma aż takiego rozgraniczenia pomiędzy firmami państwowymi i prywatnymi, ale w Polsce przecież obecny rząd musi dać zarobić spółkom w zarządach których ma tabuny kolesi...

    1. Piotr

      W tym przypadku to był normalny komercyjny przetarg. Nie przeceniałbym zdolności państwowych firm jeżeli nie ma sie o tym pojęcia.