Geopolityka
Blinken: Sprawdzamy czy Rosjanie celowo atakują dziennikarzy
USA „bardzo uważnie obserwują”, czy rosyjskie siły celowo strzelają do dziennikarzy na Ukrainie i dokumentują przypadki takich ataków - powiedział w środę szef amerykańskiej dyplomacji Antony Blinken w wywiadzie dla publicznego radia NPR. Przypomniał, że zabijanie reporterów jest zbrodnią wojenną.
Świat widzi, że dziennikarze, "ludzie, którzy wykonują swoją pracą, aby przekazać światu prawdę, znaleźli się na celownikach" - dodał Blinken.
"Widzieliśmy ekipę (telewizji) Fox, która straciła dwóch swoich członków, a trzeci został ranny" - powiedział sekretarz stanu i przyznał, że dobrze zna ranionego Bena Halla, który wielokrotnie towarzyszył mu w podróżach i "zadawał mu wiele trudnych pytań".
Czytaj też
Blinken przypomniał, że zginęło już trzech zachodnich dziennikarzy relacjonujących wojnę w Ukrainie.
We wtorek zginęli pracujący dla Fox News Pierre Zakrzewski i ukraińska dziennikarka Ołeksandra Kuwszynowa, jadący z nimi Hall, korespondent Fox News, przeżył, ale został ranny i lekarze musieli amputować mu część nogi. W niedzielę w położonym na północny zachód od Kijowa Irpieniu zginął dziennikarz i filmowiec Brent Renaud, który pracował nad projektem filmowym dla TIME Studios, siostrzanej firmy amerykańskiego magazynu "Time".
Również we wtorek ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denysowa poinformowała, że co najmniej 35 dziennikarzy zostało poszkodowanych przez siły rosyjskie, zginęli też ukraiński korespondent wojenny Wiktor Dudar i operator ukraińskiego kanału telewizyjnego Live Jewhen Sakun.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie