Reklama
  • Wiadomości

Japonia: bezzałogowy myśliwiec przed F-X?

Japonia pracuje nie tylko nad ciężkim załogowym myśliwcem F-X, ale także nad maszyną bezzałogową, która będzie gotowa do produkcji znacznie wcześniej niż samolot załogowy. Chodzi wyspecjalizowanego obrońcę przed nisko lecącymi pociskami – informują japońskie media powołując się na informacje z japońskiego ministerstwa obrony.

Rys. Ministerstwo Obrony Japonii
Rys. Ministerstwo Obrony Japonii

Prace nad bezzałogowym myśliwcem, nazywanym Combat Support Unmanned Aircraft (CSUA) według ujawnionych szacunków prace miałyby się zakończyć powstaniem prototypu, który zostałby przetestowany w 2024 roku. Gotowy do produkcji produkt z kolei miałby się pojawić już w roku 2025. Zakładany reżim czasowy jest więc bardzo krótki, a więc optymistyczny. Bardzo możliwe jednak, że wiele technologii zostało już opanowanych w ramach wcześniejszych programów prowadzonych w Japonii. Jak na razie japońskie ministerstwo obrony ma dofinansować przedsięwzięcie równowartością 24,3 mln USD na rozwój zdalnego sterowania samolotu i dwóch milionów na technologie sztucznej inteligencji.

Reklama
Reklama

Wiadomo, że bezzałogowy myśliwiec ma być oparty także na technologiach tworzonych dla załogowego myśliwca F-X, klasyfikowanego często jako maszyna „szóstej generacji” i mającego wejść do służby w połowie lat 30. Jednocześnie japońskie ministerstwo obrony informuje, że program CSUA ma tak naprawdę doprowadzić do stworzenia nie jednej ale dwóch maszyn – bezzałogowego myśliwca i autonomicznego pocisku balistycznego (!) który będzie wyposażony w sensory umożliwiające mu śledzenie pocisków zagrażających Japonii. Chodzi o zdolność wykrywania nisko idących celów takie jak np. pociski manewrujące, czy samoloty, których  naziemne systemy radarowy Sił Samoobrony Japonii nie byłyby w stanie zidentyfikować na czas. Rozwiązanie to miałoby mieć zastosowanie w szczególności przy obronie spornych Wysp Senkaku.

Jak na razie trudno powiedzieć jaki będzie wzajemny stosunek CSUA do myśliwca F-X, ale wydaje się, że obydwie maszyny będą mogły współdziałać na podobnych zasadach planuje się to w obecnie prowadzonych programach amerykańskich (Skyborg) i europejskich (Tempest, FCAS/SKAF).

Zobacz również

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama