Reklama
  • Wiadomości

Atak Izraela w Libanie

Co najmniej pięć osób, w tym troje dzieci, zginęło w niedzielę w izraelskim ataku dronowym w Bint Dżubajl, położonym na południu Libanu - przekazał libański resort zdrowia. Celem był członek Hezbollahu - oświadczyła armia izraelska.

Autor. @ObserveLebanon / X
Reklama

W opublikowanym wieczorem oświadczeniu armia przyznała, że „zginęło również kilku niezaangażowanych cywilów” i złożyła wyrazy ubolewania.

„Siły zbrojne ubolewają z powodu wszelkich szkód wyrządzonych osobom postronnym i działają w celu zminimalizowania szkód w jak największym stopniu. Incydent jest obecnie badany” – napisano w oświadczeniu.

Premier Nawaf Salam we wpisie na platformie X nazwał atak „masakrą” i „celowym przestępstwem przeciwko ludności cywilnej”.

Od czasu zawarcia w listopadzie ub.r. rozejmu wynegocjowanego przez Stany Zjednoczone po ponad roku konfliktu Izrael nadal atakuje pozycje Hezbollahu, wspieranej przez Iran organizacji terrorystycznej w południowym Libanie.

Bejrut znajduje się pod presją Stanów Zjednoczonych, a także Arabii Saudyjskiej, aby rozbroić Hezbollah. Jak przekazał w niedzielę libański portal Naharnet, USA wzmogły naciski i zażądały, aby rząd doprowadził do rozbrojenia ugrupowania w ciągu miesiąca.

Libański portal Daily Star przypomniał, że wysłanniczka USA Morgan Ortagus będzie uczestniczyć w spotkaniu komitetu monitorującego zawieszenie broni, w którego skład wchodzą przedstawiciele USA, Francji, Libanu, Izraela i sił pokojowych ONZ UNIFIL. Obserwatorzy spodziewają się bardziej stanowczego i mniej elastycznego podejścia niż w poprzednich rundach rozmów - stwierdził portal.

Zobacz również

WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu
Reklama
Reklama