Arktyczne przebudzenie ws. Grenlandii. Razem przeciwko USA?

Liderzy polityczni z Danii, Grenlandii, Wysp Owczych, Islandii oraz Norwegii rozmawiali na temat bezpieczeństwa rejonu Arktyki i północnego Atlantyku. Istotne zmiany zaszły też w samej Radzie Arktycznej.
W stolicy Wysp Owczych Torshavn doszło do spotkania liderów państw północnego Atlantyku. 12 maja w rozmowach dotyczących bezpieczeństwa regionu uczestniczyła premier Islandii Kristrún Frostadóttir, premier Norwegii Jonas Gahr Store (on-line), przedstawiciel Wysp Owczech Aksel Johannesen, duńska premier Mette Fredriksen oraz przewodniczący rządu Grenlandii Jens-Frederik Nielsen.
Zjednoczenie Arktyki
Spotkanie wysokiego szczebla jest wynikiem coraz bardziej napiętej sytuacji międzynarodowej, w tym niegasnącego zainteresowania obecnej administracji Stanów Zjednoczonych dotyczącego ewentualnego przejęcia kontroli nad Grenlandią. Rozmowy z Torshawn można w związku z tym odebrać jako próbę formowania koalicji opowiadającej się przeciwko retoryce stosowanej przez prezydenta USA Donalda Trumpa.
Warto w tym miejscu nadmienić, że zdecydowany głos w sprawie terytorium zależnego Królestwa Danii, może być istotny zarówno w bliższej, jak i dalszej przyszłości. Dlaczego? Ponieważ nie tylko Kopenhaga jest w posiadaniu około-arktycznych terenów, które z różnych przyczyn mogą znaleźć się w centrum zainteresowania największych światowych mocarstw. Za przykład może tu posłużyć chociażby Norwegia i posiadana przez nią prowincja Svalbard.
W tej chwili trudno wyrokować, czy spotkanie które odbyło się w poniedziałek w stolicy Wysp Owczych Torshawvn doczeka się kontynuacji. Niezależnie od tego, jak potoczą się dalsze losy tej inicjatywy, niewątpliwie mamy do czynienia z wydarzeniem, które jest pewnym znakiem oporu wobec mocarstwowej polityki, a w przyszłości może być politycznym głosem dot. zyskującej na geopolitycznym znaczeniu Arktyki.
Nowa przewodnicząca Rady Arktycznej
Wzmocnieniem wspólnego głosu europejskich państw arktycznych w sprawie Grenlandii może być także zmiana, do której doszło w Radzie Arktycznej. Nowym krajem przewodzącym radzie będzie Dania, a dokładnie Vivian Motzfeldt, czyli minister spraw zagranicznych… Grenlandii.
Choć w przypadku wspomnianej rady mówimy o formacie mającym zajmować się w głównej mierze ochroną środowiska, to niewątpliwie w obecnej sytuacji - i przy nowej przewodniczącej - może to być także dodatkowa platforma ułatwiająca kontakt w sprawach dot. bezpieczeństwa regionu i kwestii suwerenności Grenlandii.
W skład Rady Arktycznej wchodzą: Stany Zjednoczone, Kanada, Dania, Finlandia, Islandia, Norwegia i Szwecja. Przed wyborem Motzfeldt i Danii, wcześniej, przez dwa lata radzie przewodniczyła Norwegia, która zastąpiła… Rosję, zawieszoną w prawach członka Rady w 2022 roku po pełnoskalowej inwazji na Ukrainę.
Monkey
Ciekawe, iż w skład Rady Arktycznej wchodzą także Szwecja i Finlandia, które nie posiadają wybrzeży nad Morzem Arktycznym (Finlandia była „państwem arktycznym” do 1945, poprzez port w Petsamo, dziś rosyjską Peczengę). Niemniej jednak udział tych dwóch państw w tym gremium jest pozytywny, zwłaszcza w kontekście rozpychania się Rosji i ChRL w Arktyce.