Reklama
  • Wiadomości

Ambasador USA broni Polski, Moskwa reaguje

Stanowisko ambasador USA w Polsce, która broniła Polaków przed oskarżeniami Rosji o współpracę z hitlerowskimi Niemcami, wywołało reakcję zarówno rosyjskiego MSZ jaki Dumy Państwowej. 

Ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher i prezydent RP Andrzej Duda / Fot. pl.usembassy.gov/pl/
Ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher i prezydent RP Andrzej Duda / Fot. pl.usembassy.gov/pl/

W ubiegłym tygodniu prezydent Rosji skrytykował wrześniową rezolucję Parlamentu Europejskiego dotyczącą wybuchu II wojny światowej. Putin wyraził m.in. ocenę, że przyczyną II wojny światowej był nie pakt Ribbentrop-Mołotow, a pakt monachijski z 1938 r. Podkreślił też wykorzystanie przez Polskę układu z Monachium do realizacji roszczeń terytorialnych dotyczących Zaolzia. Przekonywał m.in., że we wrześniu 1939 r. Armia Czerwona w Brześciu nie walczyła z Polakami i w tym kontekście "niczego Polsce Związek Radziecki w istocie nie odbierał". Putin sformułował też zarzuty wobec przedwojennego polskiego ambasadora w Niemczech Józefa Lipskiego, który - według rosyjskiego prezydenta - miał obiecywać postawienie w Warszawie pomnika Hitlerowi, jeśli wysłałby on polskich Żydów na zagładę do Afryki. "Łajdak, antysemicka świnia, inaczej powiedzieć się nie da. W pełni solidaryzował się on (Lipski - PAP) z Hitlerem w jego antysemickim nastawieniu i, co więcej, obiecywał wystawić mu w Warszawie pomnik za niegodziwości wobec narodu żydowskiego".

Do tych wypowiedzi prezydenta Federacji Rosyjskiej odniosła się w poniedziałek na Twitterze we wpisie zamieszczonym w języku polskim i angielskim ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Georgette Mosbacher.

Drogi Prezydencie Putin, Hitler i Stalin zmówili się, by rozpocząć II wojnę światową. To jest fakt. Polska była ofiarą tego okropnego konfliktu

Georgette Mosbacher, ambasador Stanów Zjednoczonych w Polscewe wpisie na Twitterze

Na kontrę Moskwy nie trzeba było czekać długo. Jak oświadczyło w poniedziałek rosyjskie MSZ:

Jesteśmy zaskoczeni, że pisze to Ambasador Stanów Zjednoczonych - państwa, które było naszym sojusznikiem podczas II wojny światowej. Wygląda na to, że ambasador USA w Polsce źle uczyła się historii w szkole. Wystarczy przypomnieć sobie tylko kilka faktów

Rosyjskie MSZ na Twitterze

Według MSZ Rosji, cytowanego przez agencję TASS, w kwietniu 1939 roku ZSRR zaproponował podpisanie kompleksowej umowy w sprawie gwarancji bezpieczeństwa, jednak ta inicjatywa została odrzucona przez kraje zachodnie i kraje bałtyckie.

Operacja ataku Niemiec na Polskę została zatwierdzona przez Hitlera 10 kwietnia 1939 roku, w związku z tym pakt Ribbentrop - Mołotow nie może być uznawany za przyczynę początku drugiej wojny światowej (...) porozumienie monachijskie z 1938 roku między nazistowskimi Niemcami, Wielką Brytanią, Francją i Włochami nie tylko zdeformowało cały system stosunków międzynarodowych, ale stało się także punktem wyjścia do podboju Europy

Rosyjskie MSZ na Twitterze

Kolejne wpisy miały jeszcze ostrzejszy charakter.

Siła militarna Niemiec nazistowskich została stworzona z udziałem takich amerykańskich firm, jak General Electric, Ford, General Motors oraz pro-nazistowskiej niemiecko-amerykańskiej unii, która w okresie przedwojennym otwarcie popierała Hitlera

Rosyjskie MSZ na Twitterze

Georgette Mosbacher została skrytykowana także przez szefa komisji spraw zagranicznych Leonida Słuckiego i przewodniczącego Dumy Wiaczesława Wołodina.

Oświadczenie ambasador USA w Polsce o spisku Stalina i Hitlera jest nie tylko niezręczne - zachęca także Warszawę do dalszego wysuwania historycznych kłamstw i do wandalizmu państwowego(...)

Leonid Słucki, szef komisji spraw zagranicznych Dumy Państwowej Federacji Rosyjskiej dla agencji TASS

 Słucki podkreślił, że „Polacy, za których życie i wolność zginęło ponad 600 tysięcy żołnierzy radzieckich, kontynuują niszczenie grobów wyzwolicieli, by oklaskiwać Waszyngton i ogólne zniekształcenie historii". "Rusofobia zmienia się z histerii w bluźnierstwo. Szkoda, że taka opinia pada ze strony kraju, który uczestniczył w koalicji antyhitlerowskiej - powiedział Słucki.

image
Brześć, 21 września 1939 r. Rozmowy o wytyczeniu linii rozgraniczenia pomiędzy wojskami III Rzeszy a ZSRR. Pierwszy od prawej gen. Heinz Guderian, ZSRR reprezentuje pochylony nad mapą kombrig Siemion Kriwoszein / Fot. Wikipedia / Bundesarchiv/ CC BY-SA 3.0 de

Jak informuje TASS, Wiaczesław Wołodin zasugerował Departamentowi Stanu USA: "Zanim wyślecie ambasadora do jakiegoś kraju, zainteresujcie się jego znajomością historii państwa, w którym będzie pracował".

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama