Reklama

Siły zbrojne

Generał Czosnek dowódcą Centrum Operacji Lądowych

Fot. DGRSZ
Fot. DGRSZ

Gen. dyw. Stanisław Czosnek przejął w piątek dowodzenie Centrum Operacji Lądowych – Dowództwa Komponentu Lądowego w Krakowie. Obejmując dowodzenie podkreślił, że będzie kierował się zasadą zaufania, a wspólnym celem jest bezpieczeństwo Rzeczpospolitej Polski.

Podczas uroczystości w Centrum Operacji Lądowych przy ul. Rakowickiej swoje dotychczasowe obowiązki przekazał gen. dyw. Stanisławowi Czosnkowi gen. bryg. Ryszard Pietras, który od tej pory będzie pełnił funkcję zastępcy dowódcy.

Jak podkreślił gen. dyw. Stanisław Czosnek, jako dowódca COLąd-DKL będzie się kierował zasadą zaufania – chodzi o zaufanie przełożony-podwładny, podwładny-przełożony, "zaufanie do tych, którzy stoją obok nas", do partnerów w NATO i UE. "Jednocześnie będę pamiętał, że zaufanie jest jak zapałka – drugi raz jej nie zapalisz" – powiedział.

Gen. dyw. Stanisław Czosnek — jak zapewnił — chce oferować swój szacunek, wartości i tego samego oczekuje od przedstawicieli instytucji rządowych, samorządowych, służb zespolonych, niezespolonych, organizacji pozarządowych, partnerów społecznych. Nowy dowódca dodał, że szacunek należy się tym, którzy na to zasługą, a nie tym, którzy tego się domagają. "Cel mamy jeden – jest nim bezpieczeństwo Rzeczypospolitej Polski" – zaznaczył gen. Czosnek.

Jak podkreślił, "czasy mamy bardzo niestabilne". "Ta sytuacja wymaga od nas wielu wyrzeczeń, ale też ciągłej gotowości do tego, żeby przystąpić do działania zgodnie tym, co jest nam przeznaczone" – zauważył i podsumował: "Naszym produktem jest bezpieczeństwo i zapewniam wszystkich, że produkt ten będzie produktem najwyższej jakości".

Reklama
Reklama

Dowódca operacyjny gen. dyw. Tomasz Piotrowski przypomniał dotychczasową ścieżkę zawodową gen. Czosnka. Zwrócił uwagę, że sytuacja na świecie jest coraz trudniejsza, że świat nie jest ani bezpieczniejszy, ani spokojniejszy, a wręcz przeciwnie – jako przykład podał m.in. sytuację na wschodniej granicy Polski.

Gen. dyw. Stanisław Czosnek służbę rozpoczął w 1982 r. jako podchorąży Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Zmechanizowanych we Wrocławiu. Jako oficer pierwsze stanowiska służbowe objął w 5. Brygadzie Wojsk Obrony Wewnętrznej. Związany był także z 5. Pułkiem Strzelców Podhalańskich, gdzie dowodził kompanią, a potem był szefem sztabu i dowódcą batalionu piechoty zmotoryzowanej. Służył także w 5. Pułku Dowodzenia w Krakowie, dowództwie Krakowskiego Okręgu Wojskowego, Korpusie Powietrzno-Zmechanizowanym i później w dowództwie 2. Korpusu Zmechanizowanego.

Gen. Czosnek dowodził 1. Brygadą Pancerną w Wesołej i 11. Lubuską Dywizją Kawalerii Pancernej. Od marca 2020 r. był zastępcą dowódcy DGRSZ.

Jest absolwentem studiów w Akademii Sztuki Wojennej oraz Podyplomowych Studiów Polityki Obronnej w Narodowym Uniwersytecie Obrony w Pekinie. Służył także poza granicami kraju. W 2014 r. pełnił obowiązki zastępcy dowódcy regionu wschodniego Międzynarodowej Siły Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF). Gen. Czosnek odznaczony został Gwiazdą Afganistanu, Złotym Medalem Za Zasługi dla Obronności Kraju, Złotym Medalem Siły Zbrojne w Służbie Ojczyzny oraz Srebrnym medalem za Długoletnią Służbę.

Centrum Operacji Lądowych – Dowództwo Komponentu Lądowego (COLąd – DKL) przeznaczone jest do realizacji zadań związanych z planowaniem użycia i dowodzeniem elementami ugrupowania bojowego komponentu lądowego wydzielonymi w podporządkowanie Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych w operacji połączonej w czasie pokoju, kryzysu i wojny, w układach narodowym, koalicyjnym i sojuszniczym.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze (12)

  1. Żołnierz

    Gen. Dyw. Stanisław Czosnek jeden z lepszych dowódców! 11LDKPanc. Już nie będzie miała takich ludzi.

    1. Sgt

      Potwierdzam, miałem przyjemność służbć pod dowództwem Pana Generala. Mega dowódca

  2. Artylerzysta

    Czemu mają służyć te wrogie komentarze. Nie znasz człowieka i wyrażasz swoje bzdurne opinie. Ja gratuluję Panu Generałowi a wszystkim żołnierzom życzę takiego przełożonego- dowódcy. Pozdrawiam.

  3. men

    Takie tam, może ma racje Wiarus że on taki super - nie poznałem gościa itp, ale....... jest coś takiego jak przywództwo, polega to przede wszystkim na przykładzie, jeśli wymagam to rozpoczynam od siebie, i tu tusza raczej nie pomaga. Żeby nie było uważam że sprawność fizyczna jest dla żołnierza podstawą, lecz dopuszczam okoliczność że nie w każdej specjalnośći np w cyberobronie/WRE, wolę zatłuszczonego geniusza w tej dziedzinie niż kulturystę umiejącego tylko palcem wskazującym uruchomić enter pozdrawiam

    1. Armia to nie jest wybieg dla panienek a tym bardziej dla narcystycznych lalusiów nie liczy waga i makijaż tylko doświadczenie i charyzma.

  4. alkaprim

    Jaka armia -taki generał.

  5. zbychu

    Ciekawy jestem jak ten Czosnek zdaje egzamin z WF. Ze zdjęcia wygląda jakby nie był w stanie samodzielnie butów sobie zawiązać o skłonie czy przysiadzie nie wspomnę przez grzeczność. Innych za dwóje z WF karzą finansowo a innych nagradzają. Czasy się zmieniły a sprawność żołnierzy na wysokich stanowiskach pozostała mierna.

  6. zeneq

    Facet zaczynał w PRL i przysięgał "stać nieugięcie na straży pokoju w jednym szeregu z Armią Radziecką" a potem kształcił się w mateczniku azjatyckiej komuny w Pekinie i to nie w jedzeniu pałeczkami właśnie został dowódcą Centrum Operacji Lądowych... I bajdurzy coś o zaufaniu i zapałkach. Nie wiem śmiać się czy płakać. Po co w ogóle jakieś plany modernizacyjne skoro po 30 latach nadal mamy takich generałów w dodatku nadal awansujących.

    1. Herr Wolf

      Magdalenka trzyma się mocno..

    2. Maschadow służył w Wilnie gdy tłumiono litewskie rozruchy niepodleglosviowe, Dudajew dowodził lotnictwem strategicznym z bronią A i wykonywał naloty dywanowe nad Afganem..... A potem w nowy rok 95/96 spalili rosyjska techike w Groźnym

    3. Kilo

      Głupi jesteś aż przykro

  7. dr666

    Fakt. W powstaniu Złotej Ordy na stepach.

    1. Fanklub Daviena i GB

      No co ty? - żaden mongolski konik by go nie udźwignął! Jak już to może kartagińskie czy hinduskie słonie bojowe... :D

  8. Wiarus

    Porządny , odpowiednio wykształcony, doświadczony żołnierz. Takich jak on brakuje naszej armii. Zbyt wielu BMW ( biernych, miernych, ale wiernych), awansowanych błyskawicznie , z pominięciem kolejnych stanowisk i stopni wojskowych kaleczy nasze wojsko. Wszystkich tych , którzy tak niekompetentnie wyrażają się o gen Czosnku uważam za dyletantów i abnegatów. A finalnie proponuje wstąpić w szeregi WP, przedłużyć ze 20 lat , a potem zabierać głos w tym temacie!

    1. SAS

      Spokojnie. 80% generałów z czasów pokoju nie sprawdza się w momencie wojny. Po co wasze swary głupie, jak i tak wylądujemy w ..zupie.

  9. Kuki

    Tylko dlaczego on taki gruby?

  10. POlski patriota którego nie można kupić

    Po pisowskich czystkach w armii, zwłaszcza za maciory pozostali już chyba sami posłuszni i bierni. Bez godności, bez honoru, bez kompetencji ale z dobrym partyjnym życiorysem. Stare bolszewickie standardy. WP to już wojsko pisowskie nie polskie.

  11. Juror

    Wyglada jak beton

  12. Viktor

    Dziękuję za 18 żelazna co ją stracił w 5 dni