Reklama
  • Wiadomości

Dziewiczy rejs USS Michael Monsoor. Drugi niszczyciel przyszłości na morzu

Druga jednostka klasy Zumwalt - USS Michael Monsoor - wypłynęła w swój pierwszy rejs. Okręt wyruszył ze stoczni Bath Iron Works w celu przeprowadzenia pierwszych prób morskich.

  • Fot. gdbiw.com
    Fot. gdbiw.com
  • Fot. gdbiw.com
    Fot. gdbiw.com

Marynarka wojenna Stanów Zjednoczonych poinformowała o pierwszym rejsie drugiego ze swoich supernowoczesnych niszczycieli, potrwa on kilka dni, po czym okręt powróci do stoczni w celu wykonania niezbędnych poprawek.

Nowy okręt nosi nazwę po żołnierzu zespołu Navy SEAL bosmanie Michaelu Monsoorze, który zginął w Iraku w 2006 r. rzucając się na granat nieprzyjaciela, by ochronić przed jego wybuchem swoich towarzyszy broni. Za ten czyn bosman Monsoor otrzymał najwyższe odznaczenie amerykańskie - Kongresowy Medal Honoru.

Jednostka nazwana imieniem amerykańskiego żołnierza to drugi z trzech okrętów klasy Zumwalt, pierwszy został już wprowadzony do służby, trzeci, który będzie nosić nazwę USS Lyndon B. Johnson, jest nadal w budowie.

Czytaj też: Futurystyczny niszczyciel USS Zumwalt wprowadzony do służby

Trójka supernowoczesnych niszczycieli to najdroższe okręty tej klasy marynarki amerykańskiej. Łączny koszt ich budowy i wprowadzenia do służby ocenia się obecnie na 12,9 mld USD.

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama