Defence24 TV - zobacz więcej

Gen. Różański: Dobry ruch Błaszczaka, że zaczął kupować. Z liczbą żołnierzy to kreatywna księgowość [SKANER DEFENCE24]

W programie „SKANER Defence24” gościliśmy generała broni rezerwy Mirosława Różańskiego, byłego Dowódcę Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Gen. Różański ocenił stan Wojska Polskiego, zakupy zbrojeniowe Polski, kontrakt koreański oraz wnioski z wojny na Ukrainie.

Reklama
Reklama

Komentarze (20)

  1. Cziko

    Strasznie śliski ten Rozanski!!

  2. Mieczysław

    Poprostu uważam, że powinniśmy przy aktualnym stanie rzeczy zainwestować w tworzenie lekkiej piechoty ale dobrze wyszkolonej i przygotowanej do realnej walki. Nie uczyć "Dobrowolsów" przez miesiąc musztry i regulaminów i później być do jednostek na dalsze "szkolenie". Tu trzeba im przez cały okres "szturmankę" pokazać, działania, marsze, zasadzki, bytowanie w trudnym terenie, przeprawy wodne, walki w bliskim kontakcie, ewakuację rannych, szturmowania i obronę obiektów. Przygotowywać do prawdziwej wojny a nie rozstawianie namiotów, honorówki, pokazy, służby i nauka regulaminów. Może wtedy będzie więcej chętnych aby zostać na "zawodowego". Jaśniej już nie mogę tutaj napisać o co mi chodzi.

  3. Mieczysław

    Z tego co wiem jedyny z prawdziwego zdarzenia ośrodek do szkolenia Żołnierzy do "walki w terenie zurbanizowanym" mamy na poligonie w Wędrzynie. Co stoi na przeszkodzie aby takie "miasteczka z cegły i pustaka" postawić gdzieś na poligonie w wschodniej części Polski?

  4. Mieczysław

    Dziękuję za tak liczne odpowiedzi na zadane przeze mnie pytania . SAS napisał "Oczywiście masz rację, że należałoby zacząć od batalionów, potem brygad, a za jakieś 10 lat myśleć o integracji tych jednostek w dywizje. Problem tylko w tym, że nie ma ani BWP, ani KTO nawet dla pojedynczych nowych batalionów, to może będą to bataliony kolarzy, ewentualnie pickupów i ciężarówek." I tu właśnie moja sugestia = lekka piechota= bataliony szturmowo obronne szkolone głównie do walk w terenie zurbanizowanym. Coś jak desant w kompaniach szturmowych, trochę antyterroryści, bez skoków spadochronowych ale priorytet walki w bliskiej styczności z przeciwnikiem. Wyszkolenie kilku takich batalionów da nam bardzo dobrych szturmowców i "obrońców budynków".

  5. Mieczysław

    Nie dodajecie moich komentarzy ponieważ przypuszczam, że są za długie. Spróbujmy krócej... Pytanie. Skoro nie mamy utworzonego wojska "liniowego" dla nowej dywizji to po co nam kolejny sztab dywizji tworzyć? Czy nie lepiej zacząć od tworzenia jednostek wojskowych (liniowych)? Po co nam wodzowie jak nie ma dla nich jeszcze Indian? Może w takiej formie mają myśl przepuście przez cenzurę.

    1. wert

      wojsko to taka specygficzna struktura którą buduje się od góry. Tak było od zarania dziejów gdy wódz plemienny zwoływał wojów pod swój znak. U indian było tak samo. A co do cenzury: zaiste krętymi ścieżkami POdąża

  6. oscaradrenalina

    Różański, mógł dowodzić a nie uciekać. Teraz to tylko populista

  7. Koro

    Zakupy uzbrojenia przez pis.. Nie zmienia całości dramatycznego obrazu ich mafijnych rządów.. Długu było 1bln..jest 1.7bln..a.sama.obsluga zadłużenia kosztuje 70mld zł.. Czyli obsługa długu kosztuje więcej 2 razy niż 500.himarsow z zapasem rakiet... Dla nich 2+2=8

    1. RAF

      Koro@ Nawet sie nie chce tych bzdur komentowac.

    2. Sorien

      Mafijne rząd to każdy rząd który będzie szedł jak pies za Niemcami czy ich psami z UE dla nie poznaki .... W 39 czołgami nie dali rady Europy podporządkować sobie to teraz naciskami politycznymi i gospodarką. Trzeba być głupim by tego nie widzieć dlatego . Wolę mafijne rzędy PiS jak "wolne i demokratyczne" peowcow

    3. Był czas_3 dekady

      Zapewniam cię, że w Brukseli to dopiero jest mafia. Niedługo nie będziesz nawet spożywał mięsa, bo ograniczą produkcję i nawet nie fikniesz.

  8. Mireq

    Czy to ten Różański który jest za rezygnacją z zakupów dla armii, jeżeli tylko władza się zmieni po wyborach?

  9. Mieczysław

    3. Część. Powinniśmy jako kraj zacząć szkolić piechotę w strukturach batalionów szturmowo obronnych do walki w terenie zurbanizowanym. Wielkie poruszenie bo "będzie kolejny rodzaj sił zbrojnych - medycy". I co z tego? Pewnie jak będą ich szkolić to lekarze i ratownicy medyczni będą instruktorami co w życiu pod ostrzałem nie byli i ich "wyszkolą na czas P. Zrobić bataliony szturmowo obronne i dać prawdziwych instruktorów co walczyli np. Afganistanie lub z desantu albo specjalsów (ale nie sztukasów) i wtedy to ma sens. Kaprali i oficerów po "legi" itp. kierować do "Dobrowolsów" - nauczą ich regulaminów i musztry. Może jak "poważne" jednostki powstaną to ktoś z doświadczonych emerytów wróci. Wojsko i szkolenie nie polega na nauce musztry, regulaminach, strzelaniu w koło B1, służbach, pisaniu wniosków i wypełnianiu dzienniczków no itp. Są poważniejsze kwestie nazywane szkoleniem bojowym.

    1. generał81

      Pododdziały mają w swoich programach szkoleń walkę w terenie zurbanizowanym. Nie ma sensu robić osobnych pododdziałów specjalizujących się tylko w tym zakresie. Teren lesisto-jeziorny i teren zurbanizowany są ze sobą powiązane. Jest wiele instruktorów , szeregowych i podoficerów w jednostkach z doświadczeniem misyjnym. Pododdziały na szczeblu batalionu posiadają "Zbiór ćwiczeń przygotowawczych" i wpisują tam strzelania różne, łącznie z wychodzeniem w przedpole i działaniem w parach i nie strzelają tylko B1. Jest wiele firm, które założyli byli żołnierze, którzy byli ratownikami medycznymi w siłach specjalnych i to ich należałoby wykorzystać do szkolenia medyków. A "papierologii" na szczeblu pluton, kompania jest za dużo, szczególnie odkąd powstały WOG-i. Jednak czasami jest ona potrzebna

  10. Mieczysław

    2. Część. Po co robić budynki ("pałace/pałacyki") dla sztabu nowej dywizji? Czy nie lepiej na to konto finansowe postawić garaże, parki sprzętu technicznego, warsztaty uzbrojenia, magazyny środków bojowych, warsztaty łączności itp.? Co jest ważniejsze? Czy posiadanie przez 4-5 lat doskonale zaprawionych w robieniu prezentacji i działań bojowych na komputerach i pokazach/papierach oficerów? A może większy pożytek z szeregowych, podoficerów, oraz oficerów mających się gdzie szkolić i jak szkolić bojowo. Wybudowanie z pustaka małego miasteczka z 20 budynkami na jakimś wschodnim poligonie to jest naprawdę taki duży problem logistyczny dla MON?

    1. generał81

      Zgadzam się, że robienie prezentacji i pokazów to zmora Wojska i rak w wojsku, ale Ci oficerowie przez te 4-5 lat przygotują także cały system dywizji od szkoleń po mobilizację, od sprzętu po infrastrukturę i kolejność powoływania jednostek podległych. Ważne jest, aby odpowiednio dobrać kadry do zalążków dywizyjnych.

  11. Kiki

    A to ten Generał co przez tyle lat nie walczył o to żeby środki z budżetu szły na armie a nie wracały spowrotem. Pan chyba się pomylił z powołaniem. Pamiętacie jakie przetargi odbyły się jak on był na stanowisku Genaralskim? Jakieś zakupy konkretne bo jakoś nie mogę sobie prrzypomnieć . I znowu słyszę temat eksperci :) to słowo zaczyna mnie drażnić .Ich eksperci przez 8 lat nie potrafili Patriotów zakontraktować. Jedna wielka masaktra. A Hołownia to pewnie o wojsku wie tyle co moja babcia :)

    1. Był czas_3 dekady

      Hołownia bawi się w piaskownicy żołnierzykami :-(

    2. PPPM

      Jego (Hołowni) żona wie o wojsku wiele. Wszak jest/była pilotem myśliwca. Jakby nie patrzeć nalży do ścisłej elity.

  12. Mieczysław

    1. Część. Pytanie do "naszych specjalistów": Jaki jest sens w tworzeniu sztabów dla 2 nowych dywizji jako "pierwsze" jak nie ma "wojska" i sprzętu którym będą mogli dowodzić oficerowie z tych nowych dywizji (chodzi o tworzenie sztabów dywizji )? Komuś zależy aby palcem po mapie przez 4-5 lat jeździli i prezentacje swojego rozwoju przygotowywali? Uważam ,że w pierwszej kolejności trzeba tworzyć z prawdziwego zdarzenia bataliony zmechanizowane i zmotoryzowane, dywizjony artyleryjskie i opl. Oraz tworzyć jakieś ośrodki szkoleniowe dla nich. Np: z prawdziwego zdarzenia ośrodek na wschodzie Polski do szkolenia z czarnej taktyki (walka w terenie zurbanizowanym). cdn...

    1. RAF

      Mieczysław@ Taka jest procedura tworzenia nowych jednostek, ze zaczyna sie od sztabu, ktory koordynuje dalsze dzialania. Poza tym ludzi i sprzetu przybywa wiec sie o to nie martw.

    2. Mlody12345

      Im więcej jednostek tym więcej obsługi cywilnej, przetargów (o ile one jeszcze istnieją 😂) itp,, to tak jak w administracji państwowej i państwowych spółkach, im więcej tym więcej swoich obstawionych i trudniej przekręty wyłapać...

    3. staryPolak

      kiedy powstaje nowa firma to żeby zatrudnić inżyniera, urzędnika i robotnika najpierw trzeba zatrudnić prezesa i szefa kadr. Odwrotnie się nie da.

  13. ands

    Ja mam takich żołnierzy wśród znajomych, którzy od czasu kryzysu na granicy z Białorusią, albo byli na L4, albo kombinowali aby przejść na etaty biurowe i to skutecznie. Jakoś nie czuje się bezpiecznie, jeśli tak łatwo zamienić żołnierza na pracownika biurowego

    1. Sorien

      Bo w naszym wojsku prócz dużej części walecznych żołnierzy patriotów mamy też "żołnierzy pokoju " jak sytuacja sie zagęszcza to długa z wojska

  14. SAS

    O zakupach decyduje rząd z premierem na czele, tak jak Tusk przydzielał na papierze MON miliardy, a umawiał się ustnie z ministrem, że nie może wydać tych pieniędzy.

    1. kapusta

      @SAS - a jednocześnie Tusk przelewał miliardy za F-16 i nie wliczał ich od budżetu MON. Co innego w ostatnich latach, gdy na papierze zawsze 2% się zgadzało, a kasa wyciekała miliardami na kopalnie, drogi lokalne, wieprzowinę z ASF itp. itd. Ale jak widać pamięć partyjnego trolla jest mocno wybiórcza

    2. Bill

      Kapusta o czym Ty gadasz? Za 1 roku rządów PiS kupiono kilka razy więcej sprzętu niż za rządów Tuska. Ogółem: Kraby, F35,Patrioty, Camy, javeliny, himarsy, chummo, haubice i czołgi z Korei. Co kupił Tusk z Klichem i Siemioniakiem? Tablice Mendelejewa za miliony resztę rozkradli

    3. Kuligen82

      Jasne, jasne KŁAMCO. Od Donalda najlepsze cechy przyswoiłeś i myślisz że wszyscy są tak prości jak ty. https://defence24.pl/sily-zbrojne/mon-nie-wykorzystal-10-miliardow-zlotych-wiekszosc-splat-za-f-16-w-2015-roku

  15. Kajko

    Paradne, Pan Generał, który razem, ręką w rękę z poprzednią władzą PO/PSL odpowiadał za sukcesywne zwijanie Wojska Polskiego, teraz robi za recenzenta, taki kolejny wujek dobra rada! Człowieka zaczyna już mdlić od tych wszystkich wujków dobra rada!

    1. kapusta

      @Kajko - tęsknisz za poborem? Za kilkuset tysięczną armią pijaków o żadnej wartości bojowej? Zapraszam do Rosji, tam nadal mają takie standardy, a efekty widać w Ukrainie

    2. Był czas_3 dekady

      Słusznie prawisz. Namnożyło się u nas "ekspertów teoretyków", oj, namnożyło! W praktyce była tylko likwidacja, zwijanie, wyprzedaże...

    3. PGR

      Teraz powstają kurioza jak spieszone bataliony czołgowe, ktoś musi zapełnić pustkę po "2 armii świata" i robić za papierowego tygrysa.

  16. wert

    pierwyj sekretar POP na Zmechu, gieroj zołotego fundusza ślepca stanu wojennego, grzeczny wykonawca likwidacji WP na wschód od Wisły piejący peany o "przewadze" oddania wschodniej części a POtem jej "pracowitego" odbijania. BANKRUT BANKRUT BANKRUT intelektualny taktyczny, strategiczny. Mniej niż zero- żałosny sprzedawczyk i karierowicz

  17. HusarzPolski

    Generał który zmniejszył liczebność armii poniżej 100 tys, likwidował jednostki i sprzęt oraz zrobił z armii grupę estradowo - imprezową.... jest ekpertem i zarzuca innym manipulacje... ? nie zapraszajcie go proszę....

    1. kapusta

      @HusarzPolski - czyli to generał zdecydował o likwidacji kretynizmu w postaci poboru? ciekawe rzeczy piszesz...

    2. mick8791

      A PiS za swoich poprzednich rządów co robił? Dokładnie to samo! Cały zachodni świat się wtedy rozbrajał, bo wojen w Europie miało już nie być.

    3. wert

      mick8791@ PiS zlikwidował 629 jednostek organizacyjnych WP w tym "skromne" 15 dywizjonów OPL w jednym roku aby nie musieć myśleć o nowym sprzęcie dla nich? Ciekawe rzeczy prawisz (lewisz raczej). Znaj proporcje mocium panie bo Papkinem trącisz

  18. Facetoface

    ,,może należy zweryfikować co do ilości, a niektóre z umów – mówię z całą odpowiedzialnością – może trzeba będzie zerwać ,, generał jest rozdarty pomiędzy tym co mówił a teraz ,,twierdzi,,

    1. Chyżwar

      Nie jest rozdarty. Na pamiętnym spotkaniu u Kwaśniewskiego poprzedni Prezydent RP poinformował ich wszystkich, że najpierw należy kłamać, żeby wygrać wybory a po wyborach zrobić swoje.

  19. Szogun

    To jest ten moment kiedy już wiesz że nie zagłosujesz na PiS w kolejnych wyborach, ale nagle wychodzą oni i odechciewa się odechcenia

  20. rukma.vimana

    O mój boże chociaż wy przestalibyście promować tego pana, "eksperta" TVNu i głównego doradcy PO ds. jak rozbroić polskie wojsko. Litości.