Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Czwartek z Defence24.pl: Problem z wakatami w Policji; Żołnierz rezerwy musi stawić się na ćwiczenia pomimo pracy zarobkowej za granicą; Komentarze po spotkaniu prezydentów USA i Rosji

Fot. policja.pl
Fot. policja.pl

Czwartkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.

Bożena Wiktorowska, Dziennik Gazeta Prawna, „Młodzi nie chcą do policji”: W przyszłym roku może odejść ze służby na emeryturę prawie 6 tysięcy policjantów, tym samym pogłębiając problem z wakatami. Czy policja sobie poradzi z brakiem chętnych do służby? „Do końca roku służba planuje przyjąć ok. 2,5 tys. osób. W ten sposób chce zlikwidować istniejące wakaty. Związkowcy mają wątpliwości, czy przy obecnych warunkach znajdą się chętni”.


Danuta Frey, Rzeczpospolita, „Praca za granicą nie zwalnia z odbycia ćwiczeń wojskowych”: Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał stronę wojska w sporze o obowiązek stawiennictwa na ćwiczeniach. Żołnierz rezerwy miał obowiązek poinformować Wojskową Komendę Uzupełnień o swoich planach wyjazdu i pracy za granicą, oraz uzyskać na nią zgodę. „Praca za granicą nie zwalnia z odbycia ćwiczeń wojskowych [...] WSA uznał skargę za nieuzasadnioną. [...] Brak związania pracodawcy innego państwa polskim ustawodawstwem nie może być okolicznością stawianą wyżej niż sprawy obronności i bezpieczeństwa RP - podkreślił sąd. Wyrok nie jest prawomocny”.


Piotr Wójcik, Gazeta Polska Codziennie, „Dobry Trump, zły Trump”: Komentarze po spotkaniu Trumpa z Putinem, oraz zakończeniu brukselskiego szczytu NATO. „Z jednej strony wzmacnia wschodnią flankę NATO i poddaje ostrej krytyce Nord Stream II. Z drugiej pokazuje się w dobrej komitywie z Putinem i w deklaracjach podważa fundamenty NATO. Który Donald Trump jest prawdziwy? Obaj - lepiej, żebyśmy to zrozumieli. [...] Prorosyjscy doradcy z jego otoczenia systematycznie byli wykluczani, tak jak chociażby Michael Flin. Trump nie wycofał się także z sankcji wobec Rosji. Jednak z drugiej strony zablokował sankcje wobec Rosji za dostarczanie broni Asadowi po ataku chemicznym w Syrii”.


Reklama

Komentarze (2)

  1. dim

    @say69mat. Oczywiście. Ja przez 10-lecie miałem wezwanie do wojska greckiego i jednocześnie byłem rezerwistą polskiego i nikogo kompletnie to nie obchodziło, nawet jeszcze przez kilka lat po wejściu Polski do NATO. W końcu wydano na mnie wyrok w Grecji, z tym wyrokiem ktoś mundurowy odwiedził rodzinę i wyjaśnił - aby wyrok nie stał się nieodwracalny, muszę wybierać. Wybrałem. Potem przez iks lat nieprzyjeżdżałem do Polski. Tutaj, w opisywanym orzeczeniu, wyobrażam sobie, że Sąd i MON zainteresowane są w trwałej emigracji polskich obywateli, traktowanych jak pozycja inwentarza, przedmiot pańszczyźniany, tzw. \"dusza\", przypisana do majątku Jaśnie Państwa. Bardzo ważne jest dla dalszej wydajnej emigracji młodzieży takie zerwanie więzi emocjonalnej, a korzystnie jeśli wytworzenie także reakcji negatywnej emigranta, na samą myśl o Polsce. W każdym razie tyle osiągnie się takimi orzeczeniami I NIC ZUPEŁNIE WIĘCEJ. - A dopiero teraz wychodzę z rezerwy, wiekiem.

  2. say69mat

    def.24.pl: Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał stronę wojska w sporze o obowiązek stawiennictwa na ćwiczeniach. Żołnierz rezerwy miał obowiązek poinformować Wojskową Komendę Uzupełnień o swoich planach wyjazdu i pracy za granicą, oraz uzyskać na nią zgodę. „Praca za granicą nie zwalnia z odbycia ćwiczeń wojskowych [...] WSA uznał skargę za nieuzasadnioną. [...] Brak związania pracodawcy innego państwa polskim ustawodawstwem nie może być okolicznością stawianą wyżej niż sprawy obronności i bezpieczeństwa RP - podkreślił sąd. Wyrok nie jest prawomocny.” say69mat: Ten remake peerelu stanowi rewelacyjny patent na utrzymanie wysokiego poziomu emigracji w jedną stronę.

Reklama