Reklama

Siły zbrojne

Brytyjczycy konsekwentnie budują flotę patrolowców

fot. BAE Systems
fot. BAE Systems

W Wielkiej Brytanii ruszyła budowa trzeciego okrętu patrolowego typu River 2 HMS „Trent”.

Ceremonia pierwszego cięcia blach odbyła się w Glasgow w obecności ministra ds. Zamówień Obronnych Philipa Dunne. Wybór miejsca nie był przypadkowy, ponieważ Brytyjczycy cały czas podkreślają chęć zapewnienia ciągłości zamówień dla szkockich stoczni. Sama produkcja patrolowcu ma zapewnić miejsce pracy dla ponad 800 osób. To zatrudnienie w stoczni Clyde się jeszcze zwiększy w momencie, gdy w przyszłym roku rozpocznie się budowa nowych fregat typu 26.

Jak na razie trwają prac nad pierwszą jednostką typu River 2 HMS „Forth” (od października 2014 r.), na której zamontowano już zespół napędowy oraz nad drugim patrolowcem - HMS „Medway” (od czerwca 2015 r.). Według koncernu BAE Systems, który nadzoruje program River, wszystkie okręty będą miały długość 90 m, prędkość maksymalną 24 w, zasięg 5000 Mm, otrzymają zmodyfikowany pokład lotniczy o wielkości pozwalającej na lądowanie najnowszych śmigłowców Merlin), większe pomieszczenia magazynowe i więcej miejsca dla zaokrętowanego personelu.

Nowe patrolowce zostaną wyposażone w zaprojektowany przez BAE Systems system operacyjny Shared Infrastructure. Według przedstawicieli koncernu system ten „w ciągu następnych 10 lat wejdzie na standardowe wyposażenie jednostek nawodnych brytyjskiej marynarki wojennej i zrewolucjonizuje sposób operowania okrętów. Pozwala on bowiem na integrację sensorów, uzbrojenia i systemów zarządzania potrzebnych do kierowania okrętu w pojedynczej konsoli”.

Reklama
Reklama

Komentarze (2)

  1. trebor

    Ciekawa propozycja, może nasza MW zainteresowała by się tą konstrukcją. Biorąc pod uwagę wielowiekowe doświadczenie Brytyjczyków w konstruowaniu udanych okrętów. Powinniśmy bazować na konstrukcjach powstających w doświadczonych biurach konstrukcyjnych i stoczniach. Bierzmy przykład z Naszych doświadczeń z przed II Wojny Światowej kiedy to zamówiliśmy i otrzymaliśmy udane niszczyciele Błyskawica i Grom, z których Błyskawica pracowicie przesłużyła długie lata wojny i po wojnie w MW PRL-u.

    1. say69mat

      Jaką to nową jakość w sferze potencjału naszej MW wytworzy fakt posiadania flotylli okrętów patrolowych tej klasy??? Przecież w warunkach M Bałtyckiego to okręty przeciwminowe mogą w doskonały sposób spełnić rolę brytyjskich patrolowców.

  2. Gottard

    Cena patrolowca na zdjęciu 32-47 mln $ w zależności od konfiguracji, z rakietowym uzbrojeniem przeciwokrętowym 8x i plot 8x 72 mln $ ORP Ślązak: 650-700mln zł : 220 mln $ - jedyne uzbrojenie to armatka 76mm ze szrotu ORP Gawron : 1,650 mld zł 527mln $ (1,450 mld zł bez uzbrojenia/amunicji) Różnica w cenach szokująca, zapewne pracownicy stoczni w Wielkiej Brytanii nie pobierają pensji i harują za miskę zupy.